Biedny rudasek, śliczny taki.. ja nie rozumiem, jak można kota nie szukać, albo wyrzucić! Nie pojmuję tego... dlatego tak napisałam i pomyślalam, że może ktoś go szuka...
Ale chyba nie szuka

Oby jak najszybciej trafił ze śmietnika do kochających właścicieli!



Tak mi przypomina wziętego po zaginięciu Gucia Iwasia... normalnie identik! Ale mój Iwaś wyleguje się teraz obok Gucia na kanapie




