BAJKA-kiedyś na skraju życia,teraz przeżywa drugą młodość :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 23, 2011 16:55 Re: BAJKA-"dziurawa" i cierpiąca -walczy o życie. foty s. 1 i 7

magaaaa pisze:Bajunia rządzi.
Moze byście tak cioteńki zmieniły tytuł watku?
Jakoś na optymistyczniejszy...
Tearz już wszystko będzie dobrze, w kołnierzu czy bez...



Dobrze ta kobieta prawi :) Trochę więcej optymizmu by się przydało :)
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 24, 2011 11:41 Re: BAJKA-"dziurawa" i cierpiąca -walczy o życie. foty s. 1 i 7

odbiorę dziś od Anielki kołnierz dla kociąt. Taki dla dorosłych kotów jest dla Bajusi za duży.
Bajka znienawidzi mnie już totalnie- od przedwczoraj wychodzi z pomieszczenia do którego ja wchodzę.
Ma dość majstrowania przy dziurach bidna :( Niestety nie jestem w stanie upilnować jej 24h/dobę, a dzięki jej wylizywaniu rana wygląda najgorzej odkąd zaczęła się goić.
Jedynie w nocy łaskawie ze mną śpi, ale miłość kończy się rano (po napełnieniu miski).

Czuje się dużo lepiej. Z dnia na dzień lepiej biega, wskakuje na wyższe meble. Bawi się już z kotami- poluje, atakuje, przyczaja się.
Ciężko mi uwierzyć, że miesiąc temu była taką leżącą szmatką bez życia i perpektywy na nie..
Tylko wyrosła cholernica z bycia małym, uciśnionym kotkiem :twisted:
Potrafi podejść, ugryźć i odejść z uniesionym ogonkiem- pełna dumy. Szylkreta jedna :roll: .
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 24, 2011 11:48 Re: BAJKA-"dziurawa" i cierpiąca -walczy o życie. foty s. 1 i 7

jamkasica pisze:Tylko wyrosła cholernica z bycia małym, uciśnionym kotkiem :twisted:
Potrafi podejść, ugryźć i odejść z uniesionym ogonkiem- pełna dumy. Szylkreta jedna :roll: .

Nie mów że o tym nie marzyłas.
A za kołnierz ja też bym Cię znienawidziła, sister :twisted:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto maja 24, 2011 12:17 Re: BAJKA-"dziurawa" i cierpiąca -walczy o życie. foty s. 1 i 7

Namaluj na kołnierzu kwiatki (teraz modna jest łączka),może Bajce się spodoba :twisted: .
Czyli już nie jest głucha ,neurologiczna itp itd,tylko taka KOCHANA , WYMARZONA BAJUSIA :1luvu: .
:ok:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Wto maja 24, 2011 12:19 Re: BAJKA-"dziurawa" i cierpiąca -walczy o życie. foty s. 1 i 7

Taaa, niedawno była nawet "głucha jak pień".
:mrgreen:

Ale ma szczęście ta mała...
:ok:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto maja 24, 2011 13:01 Re: BAJKA-"dziurawa" i cierpiąca -walczy o życie. foty s. 1 i 7

no głucha jak pień już nie jest- to fakt :mrgreen:
ale neurologiczna niestety nadal. Z tym, że tak uruczo obraca tę łepetynkę jak patrzy w górę, że jeśli jej to nie przeszkadza to może tak zostać 8) A jak się wykoleja na zakręcie to wstaje i biegnie dalej- nie przejmuje się wcale!
No kochana jest bardzo :1luvu: . Tylko ja nie jestem :roll:
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 24, 2011 13:45 Re: BAJKA-"dziurawa" i cierpiąca -walczy o życie. foty s. 1 i 7

Jesteś. Gdyby nie Ty mała by sie zmarnowała.
Wiesz - ja tak miałam z Gryzią - wydawało mi się, ze to wszystko co jej robią Ona odbiera jako moją winę lub nawet inicjatywę.
Kiedy męczyła się w jakichś jazdach wychodząc z narkozy po amputacji łapki - nawet nie chce sobie przypominać jak się okropnie czułam, bo mnie samej się wydawało, ze to wszystko ja...
Gryzia jednak jest mądra, i cwana, jak to szylka.
I też szczy psu na posłanie :ok:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto maja 24, 2011 13:47 Re: BAJKA-"dziurawa" i cierpiąca -walczy o życie. foty s. 1 i 7

Zobaczysz, jeszcze będziesz ta kochana :) Tylko musisz przestać ją gnębić co chwila czymś.
Jak już panienka wyzdrowieje w pełni, to będzie lepiej.
Poza tym nie narzekaj, że nie jest z Tobą ciągle. Zakładając, że śpisz około 8 h masz ją przy sobie około 1/3 doby :)
Kołnierz do ukochanych nie należy. Bardzo niewygodnie się z nim śpi - tzn jak kot w kołnierzu wtula się w Ciebie.
Trzymajcie się dzielnie :)
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 24, 2011 14:06 Re: BAJKA-"dziurawa" i cierpiąca -walczy o życie. foty s. 1 i 7

jamkasica pisze:no głucha jak pień już nie jest- to fakt :mrgreen:
ale neurologiczna niestety nadal. Z tym, że tak uruczo obraca tę łepetynkę jak patrzy w górę, że jeśli jej to nie przeszkadza to może tak zostać 8) A jak się wykoleja na zakręcie to wstaje i biegnie dalej- nie przejmuje się wcale!
No kochana jest bardzo :1luvu: . Tylko ja nie jestem :roll:


A co Ty chcesz od siebie? Sama wiem , ile Twoich łez wsiąkło w jej futerko. A były to łzy wielkiej miłości :1luvu: .
Ona Ciebie kocha tak samo jak Ty ją :roll: . Oj dziewczyny , dziewczyny.......kołnierz to sprawa przejściowa, dacie radę :ok:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Śro maja 25, 2011 21:45 Re: BAJKA-"dziurawa" i cierpiąca -walczy o życie. foty s. 1 i 7

Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 25, 2011 22:16 Re: BAJKA-"dziurawa" i cierpiąca -walczy o życie. foty s. 1 i 7

Bajunia :1luvu: :1luvu:
Ale z Ciebie już pełnowymiarowa dziewczynka :) Po prostu cudo :1luvu:
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 25, 2011 22:20 Re: BAJKA-"dziurawa" i cierpiąca -walczy o życie. foty s. 1 i 7

Ależ pięknie komponuje się z... nową, wymarzoną kanapą Twojej mamy :mrgreen:

Śliczna!!! :1luvu:

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 25, 2011 22:22 Re: BAJKA-"dziurawa" i cierpiąca -walczy o życie. foty s. 1 i 7

nowy kot, nowa kanapa :)?
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 25, 2011 22:25 Re: BAJKA-"dziurawa" i cierpiąca -walczy o życie. foty s. 1 i 7

Ta jest właśnie chyba nowa... :D Trzeba przyznać, że tapicerka świetnie dobrana pod względem jakości wbijania pazura w materiał ;)

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 25, 2011 22:29 Re: BAJKA-"dziurawa" i cierpiąca -walczy o życie. foty s. 1 i 7

i troszkę dłuższa: http://img814.imageshack.us/img814/620/459.mp4
pożyczony, mobilny internet NIE daje rady ;)

No jeśli mama jeszcze dosadniej chciała zasugerować mi wyprowadzkę to tym ruchem akurat strzeliła sobie w kolano. Ale kotom się podoba ;)
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości