Bezdomne koty z portu.. proszą o pomoc

Dobranoc

kinia098 pisze:Piti ( czytaj Plamka ) to ma już ze 2-3 lata < banerek >. Została po sterylce.. były komplikacje.. Teraz się zastanawiam, czy tylko nie ściemniała Pewnie nie chciała wracać z powrotem pod krzaki

To szczęściara :mrgreen:

Trzymam kciuki za domek :ok:

A kociaków szkoda [*] [*] [*]

zoyabea została Opiekunką Wirtualną Kici :1luvu:

i za sponsoruje dla niej Orungal :1luvu:

Cudak1 pisze:
kinia098 pisze:Piti ( czytaj Plamka ) to ma już ze 2-3 lata < banerek >. Została po sterylce.. były komplikacje.. Teraz się zastanawiam, czy tylko nie ściemniała Pewnie nie chciała wracać z powrotem pod krzaki

To szczęściara Trzymam kciuki za domek

A kociaków szkoda [*] [*] [*]

zoyabea została Opiekunką Wirtualną Kici i za sponsoruje dla niej Orungal

zoyabea

Nasza chudziutka Kicia dostała na drugie imię Saskia :1luvu:

i dostała też 35 zł na Orungal :1luvu:

Dziękuję opiekunce Kici,że zostawiła również moje wybrane imię.To imię na cześć mojej niebieskookiej dziewczynki :1luvu:

A w chudzince portowej pierwsza się zakochałam :1luvu:

,dlatego to dla mnie ważne.Oczywiście opiekunka wirtualna może zmienić całkowicie imię-przecież się nie pogniewam.Należę do ludzi wyrozumiałych. :mrgreen:

KICIA-SASKIA .....ładnie :1luvu:

Cudak1 pisze:Joluka, pytałaś wcześniej o konto do wpłat

(konto podane w 1. poście)
Fundacja Kocia Dolina
Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000
z dopiskiem w tytule przelewu: "koty ze Stepnicy - imię kota adoptowanego wirtualnie"
zamiast "na koty ze Stepnicy"

Dziękuję!!! Wyślę na początku miesiąca (po pensji :wink:

). I cieszę się bardzo, że kolejny kociak znalazł wirtualnego opiekuna!!!!! :1luvu:

Za adopcje wirtualne :ok:

joluka pisze:Dziękuję!!! Wyślę na początku miesiąca (po pensji ). I cieszę się bardzo, że kolejny kociak znalazł wirtualnego opiekuna!!!!!

Bardzo dziękuję :1luvu:

i również się cieszę

dodałam jeszcze 3 kociaki do adopcji wirtualnych :ok:

Witam Wszystkich w słoneczne południe. :1luvu:

i głaszczę z daleka kociaki :cat3:

welina pisze:głaszczę z daleka kociaki

Chyba tylko kilka z nich byłoby z tego głaskania zadowolonych :mrgreen:

Cudak1 pisze:
welina pisze:głaszczę z daleka kociaki

Chyba tylko kilka z nich byłoby z tego głaskania zadowolonych

Datego piszę z daleka :mrgreen:

.Moja Kicia choć była od kociaczka i nie od dzikiej mamy-też nie lubiła głaskana .Żeby pobrać jej krew nie dało jej rady dwóch weterynarzy w rękawiczkach.Trzeba było ją usypiać.Niestety było nieuniknione-była ciężko chora.Moja krew też nie lubię głaskania :lol:

i robię to co chcę-tak jak ona to robiła :mrgreen:

welina pisze:
Cudak1 pisze:
welina pisze:głaszczę z daleka kociaki

Chyba tylko kilka z nich byłoby z tego głaskania zadowolonych

Datego piszę z daleka

welina pisze:.Moja Kicia choć była od kociaczka i nie od dzikiej mamy-też nie lubiła głaskana .Żeby pobrać jej krew nie dało jej rady dwóch weterynarzy w rękawiczkach.Trzeba było ją usypiać.Niestety było nieuniknione-była ciężko chora.Moja krew też nie lubię głaskania i robię to co chcę-tak jak ona to robiła

No to wiadomo, po kim taki niezależny charakter miała

Kicia bardzo prosi o wpłaty na konto:

Fundacja Kocia Dolina
Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000
koniecznie z dopiskiem w tytule przelewu: "na koty ze Stepnicy" lub "na koty z portu w Stepnicy"

W niedzielę chcę wysłać zamówienie na trochę lepszej karmy i puszeczek, głównie dla niej, żeby jej na boczku podawać z lekiem. Potem może z bazarków coś się dla niej uzbiera, żeby ją odkarmić :ok:

...ale na razie bardzo prosimy o wsparcie.

aha - wet stwierdził, że nie da mi recepty na Orungal, bo kot go nie zje, nawet w jedzeniu wyczuje itp :evil:

Spróbuję jutro u lekarki wyżebrać receptę...

Cudak1 pisze:aha - wet stwierdził, że nie da mi recepty na Orungal, bo kot go nie zje, nawet w jedzeniu wyczuje itp
Spróbuję jutro u lekarki wyżebrać receptę...

Justynko kiepskiego masz Weta.

Bezdomne koty z portu.. proszą o pomoc

Kto przegląda forum