Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 21, 2011 20:16 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

CatAngel pisze:Ola Hania wysłała do Ciebie maila :wink:

O, dzięki za wiadomość - zaraz będę sprawdzać. Pisałam już na wątku schronowym - niestety mam ostatnio gorący okres i bardzo mało czasu na net :oops:

Czy ktoś mógłbu wesprzeć dzikiego, chorego Gucia i jego mamusię? Mar pomogła ostatnio tylu kotom, one bardzo potrzebują wsparcia!
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Pt sty 21, 2011 23:24 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

Liwia_ pisze:
CatAngel pisze:Ola Hania wysłała do Ciebie maila :wink:

O, dzięki za wiadomość - zaraz będę sprawdzać. Pisałam już na wątku schronowym - niestety mam ostatnio gorący okres i bardzo mało czasu na net :oops:

Czy ktoś mógłbu wesprzeć dzikiego, chorego Gucia i jego mamusię? Mar pomogła ostatnio tylu kotom, one bardzo potrzebują wsparcia!



Bardzo prosimy....:(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Sob sty 22, 2011 12:02 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

Przypominam parke.....

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Sob sty 22, 2011 12:18 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

Przypomina,że szukamy wsparcia na leczenie,karme,a także jeśli to możliwe DT dla nich...

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Sob sty 22, 2011 12:39 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

wklejam z ogólnego wątku:
Maja ma duuuużyyyy apetyt, to cieszy. Jest zestresowana chyba bo omija kuwetę. Wczoraj nasikała i nakupkała na łóżko, dzisiaj w kuchni. Mam nadzieję, że to ze stresu. Lubi głaski i pieszczoty ale boi się, mnie, kotów, trochę warczy.
Gucio dalej w klatce, dotknąć się nie da, nawet przy podawaniu miseczek capnie pazurkiem, oby czas był lekarzem na jego strach.
Sonia miaukoli, łapka pewnie ją boli, apetyt średnio, dużo śpi.
Bonifacy niewiele je, jest bardzo łagodny, lubi głaski, też dużo śpi.
Niteczka warczy na wszystkie koty, omijają ją szerokim łukiem, apetyt ma spoooory, cudnie mruczy przy głaskaniu.
Uszatka już nie boi się na rękach być ale jeszcze trzyma dystans, ładnie je, lubi się bawić, słodka jest.
Maruda coraz ładniejszy jest i bardziej okazały, taki piękniś się z niego zrobił.
Co przed nami?:
1) szczepienie Majeczki
2) szczepienie Marudy
3) szczepienie i potem sterylka Uszatki
4) szczepienie Bonifacego
5) zdjęcie opatrunku Soni, no i szczepienie
6) socjalizacja Gucia
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob sty 22, 2011 12:50 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

mar9 pisze:wklejam z ogólnego wątku:
Maja ma duuuużyyyy apetyt, to cieszy. Jest zestresowana chyba bo omija kuwetę. Wczoraj nasikała i nakupkała na łóżko, dzisiaj w kuchni. Mam nadzieję, że to ze stresu. Lubi głaski i pieszczoty ale boi się, mnie, kotów, trochę warczy.
Gucio dalej w klatce, dotknąć się nie da, nawet przy podawaniu miseczek capnie pazurkiem, oby czas był lekarzem na jego strach.
Sonia miaukoli, łapka pewnie ją boli, apetyt średnio, dużo śpi.
Bonifacy niewiele je, jest bardzo łagodny, lubi głaski, też dużo śpi.
Niteczka warczy na wszystkie koty, omijają ją szerokim łukiem, apetyt ma spoooory, cudnie mruczy przy głaskaniu.
Uszatka już nie boi się na rękach być ale jeszcze trzyma dystans, ładnie je, lubi się bawić, słodka jest.
Maruda coraz ładniejszy jest i bardziej okazały, taki piękniś się z niego zrobił.
Co przed nami?:
1) szczepienie Majeczki
2) szczepienie Marudy
3) szczepienie i potem sterylka Uszatki
4) szczepienie Bonifacego
5) zdjęcie opatrunku Soni, no i szczepienie
6) socjalizacja Gucia


viewtopic.php?f=20&t=121648&p=6973076#p6973076

Wznowiony bazarek z podkłądkami,kubkami

prosimy o pomoc

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Sob sty 22, 2011 13:10 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

dziękuję Justynko :1luvu: :D :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob sty 22, 2011 13:30 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

Hanunia, która adoptowała rudzkiego Dymka postanowiła pomóc kotuchom - pozwoliłam sobie przekazać dane mar9, kotuchy dostaną paczkę ;)
Dziękujemy :1luvu:
Tu jeszcze bazarek : viewtopic.php?f=20&t=123088
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Sob sty 22, 2011 13:40 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

Liwia_ pisze:Hanunia, która adoptowała rudzkiego Dymka postanowiła pomóc kotuchom - pozwoliłam sobie przekazać dane mar9, kotuchy dostaną paczkę ;)
Dziękujemy :1luvu:
Tu jeszcze bazarek : viewtopic.php?f=20&t=123088



Hanuniu dziękujemy :)

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Sob sty 22, 2011 13:56 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

justyna8585 pisze:
Liwia_ pisze:Hanunia, która adoptowała rudzkiego Dymka postanowiła pomóc kotuchom - pozwoliłam sobie przekazać dane mar9, kotuchy dostaną paczkę ;)
Dziękujemy :1luvu:
Tu jeszcze bazarek : viewtopic.php?f=20&t=123088



Hanuniu dziękujemy :)

Hanuniu :1luvu: :1luvu: :1luvu:
bardzo, bardzo dziękujemy :D :1luvu: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :D
ps. w ogólnym wątku dodałam zdjęcia (linki)
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze


Post » Sob sty 22, 2011 22:20 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

Justyna źle skopiowałaś jest błąd :(

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk


Post » Nie sty 23, 2011 11:31 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

jaki Gutek wystraszony...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie sty 23, 2011 12:10 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

Ma piękne oczka....

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, quantumix i 152 gości