Wątek Zdrojowych......

Iweto, odebrałam sms'a. Dziękuję bardzo.

Nikt nie zaglada :roll:

ja wiem, ze nie moge zastapić Joli, ale wątek ten powstał własnie dlatego, zeby Jola wróciła w swoim wątku. Czekam na to z niecierpliwością i wiem, ze to sie stanie za jakis czas. Teraz w ogóle nie ma komputera, więc ten czas na pewno sie wydłuzy :cry:

Prosze nie zapominajcie o tym wątku i o zdrojowych kotach, które szukaja swoich wirtualnych Duzych....

Dzis kończy sie bazarek, może jeszcze ktos zalicytuje viewtopic.php?f=20&t=122391

zaglądamy i pamiętamy Jolu :ok:

Ja też zagalądam jak tylko widzę nowy wpis, tylko nie zawsze piszę. :oops:

To za szybki powrót do życia Joli komputera i potem powrót Joli do nas :ok:

AgaPap pisze:Ja też zagalądam jak tylko widzę nowy wpis, tylko nie zawsze piszę.

To za szybki powrót do życia Joli komputera i potem powrót Joli do nas

ja też zaglądam ale cóż mogę napisać, tak niewiele mogę pomóc :oops:

Ech, ja tez ale kciuki za Jole trzymam zeby na nogi stanela :ok:

moś pisze:Ech, ja tez ale kciuki za Jole trzymam zeby na nogi stanela

kciuki i ciepłe myśli za Jolę i jej podopiecznych to mam ciągle, nawet jak nie piszę w wątku

mar9 pisze:
moś pisze:Ech, ja tez ale kciuki za Jole trzymam zeby na nogi stanela

kciuki i ciepłe myśli za Jolę i jej podopiecznych to mam ciągle, nawet jak nie piszę w wątku

Ale to jest zarzut?

moś pisze:
mar9 pisze:
moś pisze:Ech, ja tez ale kciuki za Jole trzymam zeby na nogi stanela

kciuki i ciepłe myśli za Jolę i jej podopiecznych to mam ciągle, nawet jak nie piszę w wątku

Ale to jest zarzut?

zarzut?

ależ nie, skąd, po prostu nie wiem, co pisać w wątku, gdy nie mogę wymiernie pomóc :oops:

mar9 - liczy się ,że jesteśto bardzo,bardzo dużo :1luvu:

A moze by tak w tytule watku wpisac ,ze komputer poszukiwany :roll:

Może warto się z tym wstrzymać , awaria może być niewielka i łatwa do usunięcia ale nie sposób tego stwierdzić bez wizyty u Joli :roll:

bubor pisze:Może warto się z tym wstrzymać , awaria może być niewielka i łatwa do usunięcia ale nie sposób tego stwierdzić bez wizyty u Joli

Myslisz, ze niewielka? Mówiła, ze to chyba cos powaznego

Ale oczywiscie musisz ocenic to swoim fachowym okiem :wink:

Iweta pisze:
bubor pisze:Może warto się z tym wstrzymać , awaria może być niewielka i łatwa do usunięcia ale nie sposób tego stwierdzić bez wizyty u Joli

Myslisz, ze niewielka? Mówiła, ze to chyba cos powaznego Ale oczywiscie musisz ocenic to swoim fachowym okiem

Ze mnie tam fachowiec żaden , na szczęście mam takowego w zanadrzu

Ja Też przycupnę

Wątek Zdrojowych......

Kto przegląda forum