Bardzo fajne wiadomości! Cieszę się, że Cukierek - Ptyś jest szczęśliwy w nowym stałym domu.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ewaa6 pisze: Panna Lulu wydobrzała i ma świetny apetyt (co zresztą widać). Nie przepada za myciem sobie buzi ani za kocią toaletą co sprawia, że wymaga często czyszczenia. Ma bardzo dobry apetyt i żadnych problemów trawiennych - zjada zarówno suche jak i mokre, mięso. Od moich kociastych nabrała wszystkich najlepszych nawyków - próbuje wspinać się na szafki, wrzeszczy o jedzenie, domaga się wciąż nowych porcji.Ewaa6 pisze:Lulu czesanie znosi dobrze, nie protestuje, nie wyrywa się, lubi szczotkowanie
trzeba też oczka i uszka czyścić, nie jest zachwycona, ale nie zdarza się aby syknęła czy użyła łapy
jest kochana, taka przytulanka, maskotka
a wygląda teraz jak pluszowy miś
TZ właśnie jedzie po odbiór ze sterylizacji, oby wszystko dobrze poszłoEwaa6 pisze:Lulu bardzo spokojna jest wobec innych kotów. Nauczyła się życia w stadzie złożonym z moich dwóch kocurów, nie jest konfliktowa, ale nie jest także typem kota, który koniecznie musi być sam. Myślę, że w domu z innymi kotami poradzi sobie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga_tka, Beanie, Blue, Google Adsense [Bot], kasiek1510, KotSib, Wojtek i 45 gości