Kocia Skarbonka- zostań Felinotropem:))Mamy Skarbonkoty!!

MaryLux pisze:
krynia08 pisze:a może dla kotka bez ogonka zapewnić dożywotni dom tymczasowy na utrzymaniu skarbonki taki wspólny nasz bidak, a domek by zapewnil jaki nasz anioł tylko to przychodzi mi do glowy- KTO PRZYGARNIE KALEKĘ a za glupiego pomysła walcie mnie po głowie

Pomysł niegłupi, tylko kto ma miejsce?

może jest to jakaś nadzieja

Dziewczyny ratujcie.. Z czym jest zwiazane ze mala znowu siura i kupka po katach?! Ogolnie moja mama mieszka za mna przez dwa dni i teraz znowu sie zaczelo robienie po katach jak ona przyszła

Ja juz nie wytrzymam no.. Bo nie potrafie jej zrozumiec jej zachowania

molly88 pisze:Dziewczyny ratujcie.. Z czym jest zwiazane ze mala znowu siura i kupka po katach?! Ogolnie moja mama mieszka za mna przez dwa dni i teraz znowu sie zaczelo robienie po katach jak ona przyszła Ja juz nie wytrzymam no.. Bo nie potrafie jej zrozumiec jej zachowania

Po pierwsze jest mała i może być nienauczona do końca. Po drugie może protestować obecność mamy. Po trzecie może jej się preferencje żwirkowe zmieniły. Po czwarte - mogło jej się coś złego w okolicy kuwet stać (wystraszyła się, uderzyła o coś, coś spadło na nią... cokolwiek) i teraz się boi - można zmienić kuwetę i postawić w innym miejscu. A ona ma kuwetę w jednym pokoju w którym jest czy w innym pomieszczeniu. Jak teraz masz wolny weekend to ja przydybaj i do kuwety wsadzaj, nawet jak jest w trakcie sikania - potem nagroda. Ogólnie upierdlistwo to podstawa

Jak nic nie zadziała to może trzeba zrobić profil nerkowy (tylko ona maleńka jest to nie wiem jak z pobraniem krwi. Ona jest bardziej zagrożona chorobami bo ma sporo z rasowca - niestety coś za coś.

Gibutkowa pisze:
molly88 pisze:Dziewczyny ratujcie.. Z czym jest zwiazane ze mala znowu siura i kupka po katach?! Ogolnie moja mama mieszka za mna przez dwa dni i teraz znowu sie zaczelo robienie po katach jak ona przyszła Ja juz nie wytrzymam no.. Bo nie potrafie jej zrozumiec jej zachowania

Po pierwsze jest mała i może być nienauczona do końca. Po drugie może protestować obecność mamy. Po trzecie może jej się preferencje żwirkowe zmieniły. Po czwarte - mogło jej się coś złego w okolicy kuwet stać (wystraszyła się, uderzyła o coś, coś spadło na nią... cokolwiek) i teraz się boi - można zmienić kuwetę i postawić w innym miejscu. A ona ma kuwetę w jednym pokoju w którym jest czy w innym pomieszczeniu. Jak teraz masz wolny weekend to ja przydybaj i do kuwety wsadzaj, nawet jak jest w trakcie sikania - potem nagroda. Ogólnie upierdlistwo to podstawa
Jak nic nie zadziała to może trzeba zrobić profil nerkowy (tylko ona maleńka jest to nie wiem jak z pobraniem krwi. Ona jest bardziej zagrożona chorobami bo ma sporo z rasowca - niestety coś za coś.

Ona ma do dyspozycki lazieke i przedpokoj. Ma sporo miejsca do biegania itd. między innymi przez to sikanie... Ale szczerze mowiac to wina mamy chyba

Bo jest ktos nowy... Wiem owszem ze jest mała i dlatego to rozumiem.Np jak narobila na poza kuwetą to wsadzilam kupola do kuwety i ją do kuwety to zagrzebala

Ogolnie wsadzam ja czesto do kuwetki. No nic, nei znam sie na małych brzdacach. I mam nadzieję, że to nie jest zwiazane z chorobą. Ale dzieki za otuchę i odpowiedz.

Molly ona się może bać Twojej mamy, poza tym Gibutkowa wymieniła wszystkie możliwości:)

Krynia super pomysł-poczekajmy na rozwój wydarzeń. Na razie ciężko mi zrozumieć Zolzę...Ja miałam wiele ciężkich tymczasów(do dzisiaj mam "napuchnięte" panele od sików), ale do schronu nikt nie wrócił

Moja mama własnie z nia stoi w oknie na rekach o pokazuje jak samochody jezdza a ona wpatrozna w autka az glowke za nimi wykreca

molly88 pisze:Moja mama własnie z nia stoi w oknie na rekach o pokazuje jak samochody jezdza a ona wpatrozna w autka az glowke za nimi wykreca

Może to sprawi że będzie miała inny stosunek do mamy i przestanie

I nie zapominaj jej chwalić jak sama do kuwetki zrobi

moje się upominają miauczeniem jak wyjdą z kuwety a ja nie pochwalę

Gibutkowa pisze:
molly88 pisze:Moja mama własnie z nia stoi w oknie na rekach o pokazuje jak samochody jezdza a ona wpatrozna w autka az glowke za nimi wykreca

Może to sprawi że będzie miała inny stosunek do mamy i przestanie I nie zapominaj jej chwalić jak sama do kuwetki zrobi moje się upominają miauczeniem jak wyjdą z kuwety a ja nie pochwalę

No chwalę ja chwalę jak tylko zobacze żebyła

za małą Molly

MaryLux pisze::ok: za małą Molly

Witam sie rano

Gdzie są Anioły?

jestem bo dopiero wstałam :ryk:

molly a może jest za wysoka ta kuweta :roll:

bo moj Fuks wlazi tylko w bardzo niską ,żadne kryte i zanim dopasowalam odpowiednią to lał wszędzie :mrgreen:

ona jest mala i może ciężko jej włazić?

krynia08 pisze::mrgreen: jestem bo dopiero wstałam molly a może jest za wysoka ta kuweta bo moj Fuks wlazi tylko w bardzo niską ,żadne kryte i zanim dopasowalam odpowiednią to lał wszędzie ona jest mala i może ciężko jej włazić?

No włąsnie nie. Włazi pięknie itd. Przez to własnie że sika to na noc spi w laziece. I jak tam spi to chodzi do kuwetki ładnie. Wydaje mi sie ze to kwestia naprawde mojej mamy. Glupio brzmi hehehe :roll:

. No nic Nosze ją ciągle do kuwetki, a moze cos zrobi i będą głaski

Ale sie upiera ze nie i wyskakuje. No zobaczymy dzisiaj jak będzie.

krynia08 pisze::mrgreen: jestem bo dopiero wstałam

Co niektórym się powodzi!

Kocia Skarbonka- zostań Felinotropem:))Mamy Skarbonkoty!!

Kto przegląda forum