Kocie łowy magi

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 09, 2010 18:33 Re: Kocie łowy magi

Borówka, proszę Cię - nie mam zielonego pojęcia czyj on byl...
Tam się kręcą dwa psy; jeden ma oczko w paskudnym stanie. Jest bardzo przyjacielski i miły.
Ale mnie wkurza bo mi płoszy koty.
Ten co się złapał to taki puchaty blondyn, też chyba bezpański; ew pański, ale głodzony jakiś... :|
Jak go wypuściła to zwiał gdzie pieprz rośnie.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob paź 09, 2010 18:36 Re: Kocie łowy magi

:cry: Magaaaa, jeśli będziesz miała okazję to zrób mi zdjęcia tego z paskudnym okiem... Ja psiara jestem i wydaję mi się że trzeba mu pomóc :(

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 09, 2010 18:41 Re: Kocie łowy magi

Nikuś, jemu NA PEWNO trzeba pomóc, jest zaniedbany, glodny i ma paskudne oko...
Podebrałam ostatnio karmy swojemu spasielcowi i trochę go podkarmiam jak zobaczę.
Wabię go do klatki schodowej, sypię karmę i zamykam. On je, a ja mam swięty spokój, bo nie przeszkadza mi lapać kotów :mrgreen:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob paź 09, 2010 19:43 Re: Kocie łowy magi

magaaaa pisze:Borówka, proszę Cię - nie mam zielonego pojęcia czyj on byl...
Tam się kręcą dwa psy; jeden ma oczko w paskudnym stanie. Jest bardzo przyjacielski i miły.
Ale mnie wkurza bo mi płoszy koty.
Ten co się złapał to taki puchaty blondyn, też chyba bezpański; ew pański, ale głodzony jakiś... :|
Jak go wypuściła to zwiał gdzie pieprz rośnie.

Podpisuję się pod tym też.
Obrazek Obrazek Obrazek

Borówka16

 
Posty: 1059
Od: Czw lut 25, 2010 11:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 16, 2010 15:27 Re: Kocie łowy magi

Przepraszam Maga, że tak długo ale najwcześniej w czwartek będę mogła obiecany przelew wykonać :kotek:
Czy połapałas te młode co uciekły do sąsiada ?
z mojej październikowej dotacji tylko kocurka będziesz mogła "wyciachać" ale może także w listopadzie coś uskubnę dla Waszej czeredki :roll:
pozdrawiam
Małgorzata

sbb28

 
Posty: 17
Od: Sob gru 19, 2009 0:55

Post » Sob paź 16, 2010 15:32 Re: Kocie łowy magi

Och, kochana akcja utkwiła w martwym punkcie ponieważ zmarła Sroczka i nie mogłam jakoś wrócić do procederu.
Po niedzieli zabiorę się za to znowu, bardzo dziękuję!
Może i dobrze, że koty miały tydzień przerwy, może łatwiej będzie je łapać?

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob paź 16, 2010 19:07 Re: Kocie łowy magi

To ta z watku czy twój kot jadł by Whiskas?
cudna czrno - białe maleństwo?

Dlaczego Maga muszę Cię szukac na tak różnych watkach Flora forum?
no rozumiem, jesteś tam gościem ale dla nas z tego forum jesteś jedynym łącznikiem z miau :kotek:
trzymaj się
Małgorzata

sbb28

 
Posty: 17
Od: Sob gru 19, 2009 0:55

Post » Sob paź 16, 2010 19:11 Re: Kocie łowy magi

Gosiu, na kwiatkowym jestem stale, głownie ostatnio w kocich wątkach :-)

Tak, Sroczka to to cudeńko czarno - białe...
Nie mogę się ogarnąć po tym co ją spotkało...

Dziękuję za pamięć i pomoc, jesteś przekochana!

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob paź 16, 2010 20:21 Re: Kocie łowy magi

Prosić Danutę S, by odebrała klatki, czy będziesz łapać?
Jeśli będziesz łapać musisz minimum pół godziny wymoczyć klatki w domestosie- nie trzeba nawet Virkonu- dowiadywałam się.
Tylko gdzie kotki będą po zabiegu? :(
Może u bebcik?
Książki po angielsku- pchli targ
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=155062

Obrazek Obrazek

esperanza

 
Posty: 1400
Od: Śro mar 23, 2005 9:53
Lokalizacja: Berlin/ Warszawa

Post » Sob paź 16, 2010 20:22 Re: Kocie łowy magi

Bede lapac, klataka juz wyszorowana własnie domestosem.
Moze w mojej piwnicy...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob paź 16, 2010 20:25 Re: Kocie łowy magi

Przydałyby Ci się w niej maty albo chociaż szmatki z Virkonem.
Mogę w przyszły wekend podrzucić Ci Virkon.
Będę starała się w przyszłą niedzielę przywieźć zrobione przez nas budy do schroniska.
Książki po angielsku- pchli targ
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=155062

Obrazek Obrazek

esperanza

 
Posty: 1400
Od: Śro mar 23, 2005 9:53
Lokalizacja: Berlin/ Warszawa

Post » Sob paź 16, 2010 20:33 Re: Kocie łowy magi

O! Jesli faktycznie masz jakis na zbyciu virkon to ja bardzo prosze!
W schronisku spotkac sie nie mozemy, ale zostaw go tam - jakos odbiore.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon paź 18, 2010 15:37 Re: Kocie łowy magi

Magaaa , co z tymi psiakami ? :(
Zrób im jak możesz jakieś foto.
Obrazek Obrazek Obrazek

Borówka16

 
Posty: 1059
Od: Czw lut 25, 2010 11:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 18, 2010 19:39 Re: Kocie łowy magi

Z bazarku z drobiazgami uzbierało się 60zł, będzie przynajmniej na jeden zabieg :D
Książki po angielsku- pchli targ
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=155062

Obrazek Obrazek

esperanza

 
Posty: 1400
Od: Śro mar 23, 2005 9:53
Lokalizacja: Berlin/ Warszawa

Post » Pon paź 18, 2010 20:31 Re: Kocie łowy magi

To dobrze.
Nie wiem kiedy wznowię akcję, ponieważ teraz mam remont w domu.
Skończy się za jakieś 10 dni.
Wtedy dopiero będę mogła się tym zająć.
Ale wytniemy kociste, zaraz po remoncie.

Borówciu, jutro jak nie zapomnę to wezmę aparat i pstryknę psa. Obym go tylko spotkała...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 100 gości