jak napisałam coś nie tak wybacz;) jakoś reaguje alergicznieCatAngel pisze:cangu pisze:abazak pisze:Nie życzę sobie głupich przytyków i głupich imaginacji ludzi, którzy nic nie zrobią aby pomóc. Nie znacie sytuacji i nie muszę się nikomu tłumaczyć dlaczego nie mogę zabrać kota.
List mogłabym oddać po prostu do schroniska kota bądź napisać anonimowo. Chcę aby miał dom - ja nie mogę go zabrać. Jeżeli ktoś sensownie chce pomóc to zapraszam. Dałam ogłoszenie na paru forach.
Daj ogłoszenie na Kraków!!! oni mają śrube na punkcie rudych kotów,
nie umiem wytłumaczyć tego zjawiska ale tak jest. Domek ktoś sprawdzi i będziesz musiała
zorganizować transport do Krakowa. W Warszawie kota na szybkiego nie "opchniesz"
I wybacz myślisz, że jesteś taka dobra bo: " nie oddasz kota do schroniska"?
Jak dla mnie jest to szantaż i granie na uczuciach czytających.
nic nie robią hmm
na hasła "nie chce go oddać do schroniska" = jestem taka dobra;) .............już znikam;)