Hepi i Pinki w Skierniewicach

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 07, 2010 19:43 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

oto one
Obrazek

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Śro lip 07, 2010 20:03 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

a do człowieka już przychodzą? głaski lubią?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 08, 2010 5:01 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

przychodzą i pozwalają się głaskac i tulić , ale tylko tym co dają jedzonko.
Bardzo dobrze pamietają kto daje jeść

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Czw lip 08, 2010 6:26 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

Wróciłyśmy z Martusią po 10 dniach a :kotek: :kotek: w nogi,lubią tylko mojego męża ,który się nimi zajmował.Znowu tulenie tylko z łapanki :ryk: :ryk:

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Czw lip 08, 2010 7:54 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

No i masz za swoje - było siedzieć w domu i kotkom smakołyki podsuwać pod śliczne noski :mrgreen:
Pako
 

Post » Czw lip 08, 2010 11:14 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

Z tego wniosek w sobotę jestem u Ciebie z Pinkim i Hepim zobaczymy jak się dogadaja z Twoimi

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Czw lip 08, 2010 11:35 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

Bozena54 pisze:Z tego wniosek w sobotę jestem u Ciebie z Pinkim i Hepim zobaczymy jak się dogadaja z Twoimi


:dance: :dance2:

powiem Bajtlom - ucieszą się, a Mała Mukki będzie miała dużo dzieci do mycia :1luvu:
Pako
 

Post » Czw lip 08, 2010 11:47 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

Kocie harce

Obrazek

Obrazek

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Czw lip 22, 2010 19:14 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

znowu wróciłam po 10 dniach a moje :kotek: :kotek: w nogi,do męża przychodzą,tulą się,wchodzą na kolana,a ja na nowo je oswajam.Okazuje się że duże kotki mają lepszą pamięć i przychodzą się pomiziać :ok: Pinki i Hepi rosną,wydłużyły się im łapki,szczuplaki choć jedzą sporo :1luvu:

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Czw lip 22, 2010 20:15 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

to czas im chyba domków szukać :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 22, 2010 21:01 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

Madziu, jakich domków??? One do Bożeny na stałe pojechały :D
Obrazek

andorka

 
Posty: 13707
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pt lip 23, 2010 7:46 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

andorka pisze:Madziu, jakich domków??? One do Bożeny na stałe pojechały :D


o mamuniu.....naprawdę??????????? to mnie już upał zmysly wypalił :twisted:
no to fantastycznie :ryk:
:oops:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 23, 2010 11:38 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

magdaradek pisze:
andorka pisze:Madziu, jakich domków??? One do Bożeny na stałe pojechały :D


o mamuniu.....naprawdę??????????? to mnie już upał zmysly wypalił :twisted:
no to fantastycznie :ryk:
:oops:


No, magdaradek, bo tu już ciotki z pazurami sie szykowały :twisted:

Pozdrowienia dla chłopaczków i reszty.
Ide dzisiaj popatrzeć jak Bajtle u Pako podrosły :D
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 23, 2010 11:46 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

magdaradek pisze:to czas im chyba domków szukać :D

Nie dość że upał duży, to jeszcze tutaj takimi postami zwiększają ryzyko zawału :roll: :wink: :lol:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 23, 2010 18:13 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

No nie :!: Kicie są nasze i nikomu ich nie oddamy :!: Pinki uważa że mój mąż jest jego mamusią,przychodzi tylko do niego ,przytula się,miauczy,mizia :ok: na widok innych zbliżających się domowników zwiewa aż się z ogona kurzy :ryk: :ryk: na szczęście Hepik lubi pozostałych,pozwala się głaskać,przytulać a nawet nosić :1luvu:

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 461 gości