Gda.Aisha w DS :) Hallera wyciachane, NewPort w toku...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 04, 2010 23:06 Re: GDA Agatka lat 13 i jej koty. PILNIE Pomoc dla ślepej kotki!

żal usypiać koteczki! chyba by mi serce pękło!
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Śro maja 05, 2010 3:39 Re: GDA Agatka lat 13 i jej koty. PILNIE Pomoc dla ślepej kotki!

nasza Rozalka nie ma obu gałek ocznych - wycięte jakiś czas temu, (i dodatkowo ma Fiv); czuje się doskonale, doskonale też sobie radzi;
wątek: viewtopic.php?t=84641&start=0

co do eutanazji, są ludzie, którzy z najbłahszego powodu, byliby skłonni uśpić kota pod żenującym pretekstem troski o los zwierzęcia :evil: :evil: :evil:

co do ewentualnej operacji, to musi to wykonać wet doświadczony, to bardzo ciężka operacja - ale podkreślam, nie jest to żaden argument na rzecz uśpienia !!!
musi być wykonana bardzo starannie ze względu na połączenia samych gałek ocznych
0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane


Obrazek

KarolinaS

 
Posty: 4085
Od: Pt kwi 06, 2007 18:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro maja 05, 2010 6:08 Re: GDA Agatka lat 13 i jej koty. PILNIE Pomoc dla ślepej kotki!

Dziękuję za ciepłe słowa otuchy :1luvu:
Ja też wykluczam jej uśpienie (Pani Zdenia powiedziała żeby pod żadnym pozorem jej nie usypiać bo to takie kochane stworzenie), choć wiem że to rozwiązanie byłoby najprostsze dla wszytskich pewnie, ale to też powiedziałam mojej mamie, że kot to nie pies, świetnie radzi sobie i bez wzroku i ona pozatym że ślepa będzie zdrowa, nie ma najmniejszych podstaw by pozbawiać ją życia, ludzie ociemniali też żyją i często życiem się ciszą jeśli w odp. warunkach żyją...będziemy walczyć o jej los! Czasem wesprzyjcie choć słowem :) Puki co koteczka w lecznicy jest pod dobrą opieką, pewnie odbierzemy ją w pełni sił już i odpadnie rekonwalescencja pod okiem laików...puki co będę ogłaszać i szukać funduszy na opłacenie jej leczenia :!:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro maja 05, 2010 10:09 Re: GDA Agatka lat 13 i jej koty. PILNIE Pomoc dla ślepej kotki!

Marlon pisze:żal usypiać koteczki! chyba by mi serce pękło!


Ta kotka to niesamowity miziak na pewno zdobędzie czyjeś serce.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia


Post » Śro maja 05, 2010 10:43 Re: GDA Agatka lat 13 i jej koty. PILNIE Pomoc dla ślepej kotki!

Boze jakie usypianie. 8O 8O 8O Mnie tez mowiono ze Hitka trzeba uspic bo to bo tamto.
A to jest KOTEK MALOWANY. Pieknie radzi sobie, wskakuje zeskakuje z roznych wysokosci a to dopiero 3 tygodnie po operacji.
Obrazek Obrazek

ptok

 
Posty: 330
Od: Nie paź 21, 2007 19:20
Lokalizacja: Tarnowskie Gory

Post » Śro maja 05, 2010 12:46 Re: GDA Agatka lat 13 i jej koty. PILNIE Pomoc dla ślepej kotki!

Marea pisze:Dziękuję za ciepłe słowa otuchy :1luvu:
Ja też wykluczam jej uśpienie (Pani Zdenia powiedziała żeby pod żadnym pozorem jej nie usypiać bo to takie kochane stworzenie), choć wiem że to rozwiązanie byłoby najprostsze dla wszytskich pewnie, ale to też powiedziałam mojej mamie, że kot to nie pies, świetnie radzi sobie i bez wzroku i ona pozatym że ślepa będzie zdrowa, nie ma najmniejszych podstaw by pozbawiać ją życia, ludzie ociemniali też żyją i często życiem się ciszą jeśli w odp. warunkach żyją...będziemy walczyć o jej los! Czasem wesprzyjcie choć słowem :) Puki co koteczka w lecznicy jest pod dobrą opieką, pewnie odbierzemy ją w pełni sił już i odpadnie rekonwalescencja pod okiem laików...puki co będę ogłaszać i szukać funduszy na opłacenie jej leczenia :!:


bardzo się cieszę, że zdecydowałaś się powalczyć o koteczkę;
jeśli nie ma jeszcze ogłoszenia na allegro, chętnie zrobię;
jeśli chodzi o samą operację, to najlepiej byłoby gdyby koteczka trafiła na rekonwalescencję do czyjegoś domu (ale nie z dużą ilością kotów, które nie akceptują koteczki) - tak jak pisałam to bardzo ciężka, obciążająca i osłabiająca operacja - klatka w lecznicy, ani prychające nietolerancyjne stadko nie stanowią dobrych warunków na dochodzenie do siebie po czymś takim

no i jak wygląda sytuacja z kasą - to również bardzo droga operacja - ustaliliście już z wetem koszta??? jak to wygląda, za ile wet to zrobi???? jakie są fundusze?
jeśli to wet PKDT to pewnie pozwoli na spłatę w ratach;

postaram się zrobić bazarki; możemy też zgłosić koteczkę na kandydata do dofinansowania ze składek miesięcznych funduszu ślepaczkowego :ok:
no i trzymam nieustające kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane


Obrazek

KarolinaS

 
Posty: 4085
Od: Pt kwi 06, 2007 18:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro maja 05, 2010 16:13 Re: GDA Agatka lat 13 i jej koty. PILNIE Pomoc dla ślepej kotki!

Marea, koteczka jets kandydatka do wsparcia finansowego w klubie ślepaczków, jesli jeszcze do nas nie trafiłaś, zapraszam, zapraszam wszytskich, którzy maja jakiekolwiek watpliwości co do tych cudownych kotków, one swietnie potrafią sobie radzić w życiu, a my tylko powinnismy popatrzec na wiele spraw pod innym katem(nie przestawiac mebli np.,wynieśc z domu kaktusy lub postawić w miejscu niedostępnym dla kotka) bardziej z wyobraźnią, a nie będziemy mieli problemów z życiem ze slepaczkiem :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 05, 2010 19:19 Re: GDA Agatka lat 13 i jej koty. PILNIE Pomoc dla ślepej kotki!

do babci nie powinna wracać, tak mówi nasz wet, tam nie będzie miała spokoju, stadko zwierząt dominujących. oczka już usunięte, operacja przebiegła pomyślnie. nasz wet policzy tyle ile mu damy- już moja w tym głowa, żeby wyszło pół darmo, zbierajcie pieniążki bo koszt jej utrzymania i leczenia trochę nas wyniesie. po majówkach mam przestój w klientach z miasta, mogę kotkę zabrać do siebie i dam jej duży osobny boks, ale czerwcówka i lato to już chciałabym mieć kory z miasta, nie zarabiam i muszę pracować- a kredyt sam się nie spłaci. na stanie mam spokojne kochane koty: monikę ze stoczni i małgosię z oliwy, reszta łobuzów ze stoczni w wolierze w ogrodzie. kicia miałaby dobry start na nowej drodze życia. marea ty w jej sprawie decyduj.
Ostatnio edytowano Śro maja 05, 2010 22:13 przez sabina skaza, łącznie edytowano 1 raz
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Śro maja 05, 2010 21:20 Re: GDA Agatka lat 13 i jej koty. PILNIE Pomoc dla ślepej kotki!

Widziałam tą kotkę u weta wiem ze jest to miziak.Kot musi mieć warunki jako takie jeżeli ta babcia ma stado zwierząt to ta kotka na pewno nie dojdzie tam do zdrowia.
Super że Sabina może dać DT na miesiąc ale co potem ? czy w ciągu tego miesiąca kicia znajdzie w miarę dobry DS lub DT ? Nie było by dobre dla kotki ciągła zmiana miejsca może lepiej by było zebrać fundusze i poprosić Sabinę by z rabatem przetrzymała kotkę aż znajdzie się dom ? Zrobicie jak będziecie uważały wet który operował koteczkę mieszka blisko Sabiny w razie gdyby coś się z koteczką działo to pomoc jest blisko.Myślę że znalazły by się na forum osoby które dały by grosik na hotelowanie koteczki by się nie tułała po domach.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro maja 05, 2010 22:21 Re: GDA Agatka lat 13 i jej koty. PILNIE Pomoc dla ślepej kotki!

Mam nadzieję że uda pozbierać mi się fundusze, czuję się za nią odpowiedzialna...choć trafiłam na nią poprzez forum i czyjeś ogłoszenie ale co miałam zrobić z cała tą sytuacją? zostawić ją tam w tym domu by oczy dalej jej gniły i przerażona dokończyła tam żywota? może powinnam była nie zauważyć problemu :cry:
Sama mam problemy osobiste, brak pracy, mój dom nie nadaje się dla koteczki, nie byłaby tu bezpieczna, TZ nigdy się na to nie zgodzi, myśle że hotelik u Sabiny byłby idealnym choć tymczasowym rozwiązaniem, miałaby opieke i spokój którego najbardziej jej potrzeba...modlę się o to by ktoś ofiarował jej dom, bo jeśli taki się nie znajdzie to nie wiem co będzie...trochę pesymistycznie ale taki mam dziś nastrój....wybaczcie ...
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro maja 05, 2010 22:41 Re: GDA Agatka lat 13 i jej koty. PILNIE Pomoc dla ślepej kotki!

jeżeli o mnie chodzi, to dam majowy tymczas dla kici, miejsca są. tak jak pisałam, nie mogę jednego boksu zostawić na czerwiec i lato niezarabiającego- choćby minimum. jeżeli nic innego nie znajdziecie i uznacie, że może być gościem w moim hoteliku, to dam 1/3 ceny normalnej od czerwca, będę zamawiać kici wizyty domowe, doktor zawsze chętnie podejdzie. no i załatwię maksymalne zniżki u weterynarza, tak żeby koszty leczenia były jak najmniejsze. wasza decyzja, a właściwie marea decydować chyba powinna w tym wypadku.
boję się tylko jednego, ze zostanę z tym kotkiem na wieki wieków amen, a kotów potrzebujących jest u mnie już kilka, i nie chciałabym bawić się w kolekcjonowanie zwierzaków. kiedyś skończą się pieniądze, karma, dofinansowania....nie chcę powtórzyć losu gwiazdy polskiej sceny muzycznej :? nie chciałabym zostać na utrzymaniu ze stadkiem zwierząt głodujących, trzeba w życiu mierzyć siły na zamiary.
jeżeli bym ją zabrała, nie możecie mnie z nią zostawić samej, ja nie daję rady robić ogłoszeń, zajmować się śledzeniem wątków na forum.
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Śro maja 05, 2010 23:06 Re: GDA Agatka lat 13 i jej koty. PILNIE Pomoc dla ślepej kotki!

Sabinko ogłoszenia robię na bieżąco, szukam funduszy na wielu płaszczyznach, mam nadzieję że też i inne osoby z forum pomogą w tej sytuacji i będzie wszytskim lżej zmagać sie z tym wszytskim; ona tak naprawdę nie potrzebuje wiele przecież, spokojnego kąta i trochę uwagi....
Jeżeli ktoś ma jakieś pomysły na zbueranie funduszy, na ogłoszenia prosze śmiało pisać...będę wdzieczna za kazde rady :!:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro maja 05, 2010 23:51 Re: GDA Agatka lat 13 i jej koty. PILNIE Pomoc dla ślepej kotki!

Usunięcie oczek koteczce polepszyło Jej życie, ponieważ od dawna już nic nie widziała a cierpiała z powodu ciągłych infekcji. Pozostałości po jej prawym oczku tkwiły gdzieś wewnątrz, a jej lewe oko zasłonięte całe grubą błoną i owrzodziałe, pomimo leczenia wrzód pękł i trzeba było oczko usunąć i pozostałości po drugim. żal mi kotki, nie wiem po co dzieją się takie rzeczy i takie nieszczęścia przytrafiają się i tak już bezdomnym kotom... Marea przykro mi że musisz o wszystkim decydować i czujesz się tak odpowiedzialna za kotkę, rozumiem co czujesz, ale w każdej akcji musi być ktoś kto koordynuje wszystkim, dzięki temu działamy i robimy tyle dla kotów, zobacz ile Ty już zrobiłaś dla Layli! Nie poddawaj się! Każda z nas ma czasem ten gorszy dzień, ale po to piszemy tutaj i wspieramy się aby z nieszczęściami nie zostawać same! Wspólnie uda nam się znaleźć fundusze na uratowanie nie jednego kociego życia, wspólnie uda się nam znaleźć domy dla potrzebujących kotów, trzeba być tylko silnym i wytrwałym w działaniu i nie poddawać się po ciężkim dniu, bo takich ciężkich dni będziemy mieć jeszcze wiele przez naszą "pasje" do kotów!
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Czw maja 06, 2010 0:17 Re: GDA Agatka lat 13 i jej koty. PILNIE Pomoc dla ślepej kotki!

Żle jest zmieniać kotu ciągle DT, a już takiemu kotu, który nie widzi,
można to zrobić tylko jak nie ma innego wyjścia.
Branie go na tymczas na miesiąc, to nieodpowiedzialne i bez sensu.
Tamten dom zna, a chociaż koty nie akceptują jej, to to może się jeszcze zmienić.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, Google [Bot], imatotachi, kasiek1510, MruczkiRządzą i 77 gości

cron