Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Marlon pisze:żal usypiać koteczki! chyba by mi serce pękło!
Marea pisze:Dziękuję za ciepłe słowa otuchy![]()
Ja też wykluczam jej uśpienie (Pani Zdenia powiedziała żeby pod żadnym pozorem jej nie usypiać bo to takie kochane stworzenie), choć wiem że to rozwiązanie byłoby najprostsze dla wszytskich pewnie, ale to też powiedziałam mojej mamie, że kot to nie pies, świetnie radzi sobie i bez wzroku i ona pozatym że ślepa będzie zdrowa, nie ma najmniejszych podstaw by pozbawiać ją życia, ludzie ociemniali też żyją i często życiem się ciszą jeśli w odp. warunkach żyją...będziemy walczyć o jej los! Czasem wesprzyjcie choć słowemPuki co koteczka w lecznicy jest pod dobrą opieką, pewnie odbierzemy ją w pełni sił już i odpadnie rekonwalescencja pod okiem laików...puki co będę ogłaszać i szukać funduszy na opłacenie jej leczenia
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, Google [Bot], imatotachi, kasiek1510, MruczkiRządzą i 77 gości