Fundacja PJD, Vegas ma swój dom! :-)

[janykiel]

Muszę przygotować jeszcze czułe, wiosenne zdjęcie Ireneusza

Wyslalam juz mojemu TZ-towi aktualne zdjecie Ireneusza, Ireneusza w dziecinstwie oraz dzikiego Ireneusza w piwnicy. Z pewnoscia ucieszy sie takze z Ireneusza Wiosennego.

Pierwszy raz mam kota wirtualnie, wiec przezywam. I polecam

Oooo... to pewnie zainteresuje Cię, że Ireneusz zdobywa nowe sprawności.
Obecnie pracuje nad sprawnością miskowego. To bardzo ważna sprawność, ale Iruś chyba rozumie ją nieco inaczej niż ogół kotów.
Z ogromną, dla mnie całkowicie niezrozumiałą, konsekwencją przesuwa miskę z wodą, która stoi na parapecie tak, by wystawała z niego coraz bardziej i bardziej, zbliżając się w ten sposób do nieuchronnego upadku. Jeśli myślisz, że zrzuca tę miskę, to się mylisz. Zawsze zostawia ją tak wystającą i odchodzi. Tak, jakby uważał, że miska z wodą na parapecie ma stać w taki właśnie, a nie inny sposób. Ile razy się kładę spać, tyle razy poprawiam miskę. Rano oczywiście jest już przesunięta. Poprawiam. Za kilka godzin - przesunięta. Zacznę chyba robić zdjęcia co rano i założę temu fenomenowi wątek na Koci Łapci...

[Chiara]

Muszę przygotować jeszcze czułe, wiosenne zdjęcie Ireneusza

Wyslalam juz mojemu TZ-towi aktualne zdjecie Ireneusza, Ireneusza w dziecinstwie oraz dzikiego Ireneusza w piwnicy. Z pewnoscia ucieszy sie takze z Ireneusza Wiosennego.

Pierwszy raz mam kota wirtualnie, wiec przezywam. I polecam

Oooo... to pewnie zainteresuje Cię, że Ireneusz zdobywa nowe sprawności.
Obecnie pracuje nad sprawnością miskowego. To bardzo ważna sprawność, ale Iruś chyba rozumie ją nieco inaczej niż ogół kotów.
Z ogromną, dla mnie całkowicie niezrozumiałą, konsekwencją przesuwa miskę z wodą, która stoi na parapecie tak, by wystawała z niego coraz bardziej i bardziej, zbliżając się w ten sposób do nieuchronnego upadku. Jeśli myślisz, że zrzuca tę miskę, to się mylisz. Zawsze zostawia ją tak wystającą i odchodzi. Tak, jakby uważał, że miska z wodą na parapecie ma stać w taki właśnie, a nie inny sposób. Ile razy się kładę spać, tyle razy poprawiam miskę. Rano oczywiście jest już przesunięta. Poprawiam. Za kilka godzin - przesunięta. Zacznę chyba robić zdjęcia co rano i założę temu fenomenowi wątek na Koci Łapci...

Najwyraźniej uważa, że odnalazł optymalne ustawienie miski. Na krawędzi.


Jakim cudem ten kotek nie ma jeszcze domu ? Jest piękny i wyrafinowany.

[luelka]

Dexter został wczoraj zaszczepiony przeciw grzybicy - dzięki Beliowen, swojej Mecenasce, która postanowiła wesprzeć kociucha finansowo w drodze do jego własnego domu .

Kocio czuje się zupełnie dobrze, choroba wydaje się, że stanęła na jednym poziomie i wreszcie zaczyna się cofać... Chciałoby się, żeby kocio miał to już za sobą. No bo przecież ktoś już na niego czeka .

Przypominam o kciukach dzisiaj o 14 .

[grrr...]

Przypominam o kciukach dzisiaj o 14 .

Mocne!!!

[zgnoczek]

[ryśka]

Wspaniała wiadomość z 26 marca! VIVA! pomoże nam zbierać 1%! To naprawdę wielki gest z ich strony!

Niech Twój 1% zamieszka z naszymi podopiecznymi Pod Jednym Dachem!

Już rozesłaliśmy wici do naszych bliskich, o wzięcie nas pod uwagę przy wypełnianiu zeznania za 2009 rok prosimy także Was.
Jeśli jeszcze nie wybraliście, do kogo trafi Wasz 1%, rozważcie możliwość przekazania go na rzecz naszej Fundacji.
Będziemy zaszczyceni i obiecujemy - nie zmarnujemy ani złotówki.

Kto może przekazać nam 1%?
Każdy, kto składa do w urzędzie skarbowym PIT: 28, 36, 36L, 37 i 38.

Jak to działa?
1. Wypełniasz PIT i wpisujesz odpowiednie informacje we właściwym miejscu.
2. Składasz PIT w urzędzie skarbowym (pamiętaj - masz czas do 30 kwietnia 2010 r. - w tym roku to piątek).
3. Na tej podstawie Urząd Skarbowy przekazuje do VIVY! 1% podatku z Twojego wraz ze wskazaniem celu szczegółowego, czyli "Pod Jednym Dachem".
4. VIVA! podlicza łączną wartość 1% przekazanego z adnotacją "Pod Jednym Dachem" i przekazuje nam uzbieraną sumę.
5. My dostajemy wiadomość i cieszymy się niesamowicie, a najbardziej cieszą się zwierzęta, którym możemy dzięki Twojemu 1% pomóc.

Gdzie i co trzeba wpisać?
To dość proste - skorzystaj z poniższych wskazówek, wybierając te, które dotyczą Twojego formularza PIT.

PIT 28 (pola od 129 do 134)

Numer pola: 129 (Nazwa OPP)
Wpisujesz: Międzynarodowy Ruch na rzecz Zwierząt - VIVA!
Numer pola: 130 (Numer KRS)
Wpisujesz: 0000135274
Numer pola: 131 (Wnioskowana kwota)
Wpisujesz: wnioskowaną kwotę, czyli 1% obliczonego wcześniej podatku po zaokrągleniu do pełnych dziesiątek groszy w dół
Numer pola: 132 (numer telefonu, faksu, e-mail)
Wpisujesz: jeśli chcesz możesz podać numer telefonu, faksu, e-mail
Numer pola: 133 (cel szczegółowy 1%)
Wpisujesz: Pod Jednym Dachem
Numer pola: 134 (Wyrażam zgodę)
Zaznaczasz to pole jeśli zgadzasz się na przekazanie Twoich danych organizacji

PIT 36 (pola od 305 do 310)

Numer pola: 305 (Nazwa OPP)
Wpisujesz: Międzynarodowy Ruch na rzecz Zwierząt - VIVA!
Numer pola: 306 (Numer KRS)
Wpisujesz: 0000135274
Numer pola: 307 (wnioskowana kwota)
Wpisujesz: wnioskowaną kwotę, czyli 1% obliczonego wcześniej podatku po zaokrągleniu do pełnych dziesiątek groszy w dół
Numer pola: 308 (numer telefonu, faksu, e-mail)
Wpisujesz: jeśli chcesz możesz podać numer telefonu, faksu, e-mail
Numer pola: 309 (cel szczegółowy 1%)
Wpisujesz: Pod Jednym Dachem
Numer pola: 310 (Wyrażam zgodę)
Zaznaczasz to pole jeśli zgadzasz się na przekazanie Twoich danych organizacji

PIT 36L (pola od 105 do 110)

Numer pola: 105 (Nazwa OPP)
Wpisujesz: Międzynarodowy Ruch na rzecz Zwierząt - VIVA!
Numer pola: 106 (Numer KRS)
Wpisujesz: 0000135274
Numer pola: 107 (Wnioskowana kwota)
Wpisujesz: wnioskowaną kwotę, czyli 1% obliczonego wcześniej podatku po zaokrągleniu do pełnych dziesiątek groszy w dół
Numer pola: 108 (numer telefonu, faksu, e-mail)
Wpisujesz: jeśli chcesz możesz podać numer telefonu, faksu, e-mail
Numer pola: 109 (cel szczegółowy 1%)
Wpisujesz: Pod Jednym Dachem
Numer pola: 110 (Wyrażam zgodę)
Zaznaczasz to pole jeśli zgadzasz się na przekazanie Twoich danych organizacji

PIT 37 (pola od 124 do 129)

Numer pola: 124 (Nazwa OPP)
Wpisujesz: Międzynarodowy Ruch na rzecz Zwierząt - VIVA!
Numer pola: 125 (Numer KRS)
Wpisujesz: 0000135274
Numer pola: 126 (Wnioskowana kwota)
Wpisujesz: wnioskowaną kwotę, czyli 1% obliczonego wcześniej podatku po zaokrągleniu do pełnych dziesiątek groszy w dół
Numer pola: 127 (numer telefonu, faksu, e-mail))
Wpisujesz: jeśli chcesz możesz podać numer telefonu, faksu, e-mail
Numer pola: 128 (cel szczegółowy 1%)
Wpisujesz: Pod Jednym Dachem
Numer pola: 129 (Wyrażam zgodę)
Zaznaczasz to pole jeśli zgadzasz się na przekazanie Twoich danych organizacji

PIT 38 (pola od 58 do 63)

Numer pola: 58 (Nazwa OPP)
Wpisujesz: Międzynarodowy Ruch na rzecz Zwierząt - VIVA!
Numer pola: 59 (Numer KRS)
Wpisujesz: 0000135274
Numer pola: 60 (Wnioskowana kwota)
Wpisujesz: wnioskowaną kwotę, czyli 1% obliczonego wcześniej podatku po zaokrągleniu do pełnych dziesiątek groszy w dół
Numer pola: 61 (numer telefonu, faksu, e-mail)
Wpisujesz: jeśli chcesz możesz podać numer telefonu, faksu, e-mail
Numer pola: 62 (cel szczegółowy 1%)
Wpisujesz: Pod Jednym Dachem
Numer pola: 63 (Wyrażam zgodę)
Zaznaczasz to pole jeśli zgadzasz się na przekazanie Twoich danych organizacji

I już!:D
Z całego serca - dziękujemy każdemu, kto okaże nam 100% życzliwości przekazując swój 1%:)

Cała informacja na stałe jest tutaj, na początku wątku, w 3 poście: viewtopic.php?f=1&t=108720&start=2

Ale się cieszę!

[starchurka]

Starchurko, co w ogóle u Pani Teresy słychać?

Na szczęście z jej zdrowiem jest dużo lepiej niż zimą. Wychodzi z domu i wygląda też całkiem dobrze. Koty jednak nie najlepiej Ich problemy są ewidentnie przewlekłe i większość wynika z nieodrobaczania. Ostatnie odrobaczanie (fenbendazol, potem aniprazol) nie dało zadowalających wyników (problemy jelitowe powracają).
Poza tym p. Teresa zaczęła znów wypuszczać swoje koty.
Ich status jest też dla mnie wciąż niejasny. Czy starsza pani będzie chciała je wyadoptowywać pozostaje dla mnie wciąż zagadką...

[EwKo]

Gratulacje
To w kwestii Vivy!

Dexterowi kciuki pomogły?

[luelka]

Dexterowi już dawno pomogły, teraz tylko doprowadzamy go do porządku jeżeli chodzi o grzybka - no i zdecydowanie jest już na etapie pakowania myszek i miseczek . 13 kwietnia rusza w Drogę Do Domu.

[luelka]

Chase i Wilson właśnie powolutku wybudzają się po kastracji - Braciszkowie wczoraj postanowili mnie powiadomić, że dojrzewają i że nie ma co czekać z pozbawieniem ich atrybutów kocurzastości. Przed chwilą wróciły z zabiegu. Siedzę z nimi cały czas w łazience i sprawdzam, czy wszystko ok. Jak każda nadopiekuńcza "mama" mam straszne wizje powikłań - i nic tu nie pomaga rutyna , zawsze jest tyle samo stresu .

[starchurka]

biedni braciszkowie.

Mam jednak dwie dobre wiadomości
1.
Parę dni temu odstawiliśmy Wanilii leki. Na razie... bez zmian ! To jest bardzo dobra wiadomość. Oczywiście nie jest idealnie - pewna tkliwość kręgosłupa została. Jednak będziemy z tym walczyć od przyszłego tygodnia. Póki co, chcemy zobaczyć, jak sobie Wanilia radzi bez leków.

To kot, który nie dość, że jest nielubiany przez inne koty, to jeszcze wymaga wiele, wiele uwagi od człowieka. Bardzo w związku z tym potrzebuje domu... szczególnego domu, w którym nie byłoby raczej kotów i był człowiek, który poświęciłby Wanilii swój czas i serce.

2.
Druga dobra wiadomość jest dla Snake'a. Jego Mecenas postanowił sfinansować dla niego badania kontrolne! to bardzo ważne, bo póki co niewiele wiemy o szczegółach jego stanu. Na oko widać, że cierpi na otyłość i ma problem z pęcherzem. Jednak chcemy się przyjrzeć bliżej jego wątrobie, nereczkom, krwi. Teraz będziemy mieć na to pieniądze!

[mrr]

Zapisuje się, ok?
Potrzebujecie wirtualnej opieki dla któregoś z kotów? Jaki to koszt miesięcznie?

[luelka]

Mrr, w tej chwili wszystkie PaJdotki mają swoich Mecenasów, ale jeżeli chciałabyś wspomóc dodatkowo któregoś, to na pewno każdy jeden byłby Ci bardzo wdzięczny .

Braciszkowie czują się już zdecydowanie lepiej, pozwoliłam im dołączyć do reszty stada. Chase po tych wszystkich przeżyciach bardzo potrzebuje wsparcia, praktycznie nie schodzi mi z kolan, a to zupełnie nie w jego stylu. Mam cichą nadzieję, że jutro będą jak nowe

[janykiel]

Monsieur Irrrrrenusz wybierze się chyba na zabieg pozbawienia pomponów, albowiem smrodek jaki dobiega z kuwety, zaczął być nie do zniesienia... No i Goga już strasznie źle go znosi...:/ Biedny Iruś, taka zdrada...

[Maryla]

a gdzie tu męska solidarnosc?