Kotek odzyskuje siły

dziś wyżebrał u mnie odrobinę surowego kurczaka, zjadł ze smakiem, teraz podaliśmy mu 6 ml obiadku gerberka (najbardziej lubi z jagnięciną

) i zjadł ze smakiem

jak jest głodny to bez problemu daje sobie podać jedzenie, jak już nie ma ochoty to tak zaciśnie szczenkę że nie da się jej otworzyć
Dziś jak po pracy weszłam do domu i go zawołałam to przyszedł się przywitać
Teraz leży obrażony po obiadokolacji

Co do zdrowia: badane było dziś serduszko, wada odrobinkę się pogłębiła ale nie jest źle. Jeszcze czekamy na rozwój sytuacji. Wody w opłucnej maleńko, troszeńkę jej na usg widać, osłuchowo wg. weta jeszcze nigdy tak dobrze nie było

Waży malutko bo tylko 2,50 kg ale mam nadzieję że nadrobi jak zechce sam jeść.
Nie wiemy (i my i wet) czemu zgrzyta zębami podczas jedzenia. Może macie jakieś pomysły??