Happy ma nowy dom!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 29, 2010 15:32 Re: Happy ma nowy dom!

Jakieś zdjęcia księżniczki będą :oops:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Pt lip 30, 2010 7:28 Re: Happy ma nowy dom!

bozena640 pisze:Jakieś zdjęcia księżniczki będą :oops:

też się tak skromnie zapytam? :oops:
pokaż naszą białą księżniczkę, stęskniłam się za nią :oops: :roll:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lip 30, 2010 9:47 Re: Happy ma nowy dom!

Bedą, bedą, tylko potrzebuje szybszy internet. Do końca weekendu coś się na pewno pojawi:)Mamy ich tak dużo, i wszytskie nie pozgrywane na kompy...także będzie z tym niezła praca:)
Co do wyników, jak to Pani doktor stwierdziła, "dobre" , jedyne co nie jest w normie to hematokryt ale tak nieznacznie. Leukocyty ok, bardzo nawet w normie, więc to nic zlośliwego. W każdym razie, w pon rano zawożę sierściucha do lecznicy, żeby wyciachać guzka...a w zasadzie dwa, bo wczoraj odkryliśmy następnego.
Chciałam powiedzieć, że Happy jest najgrzeczniejszym kotem w lecznicy. To ze strachu ale mimo wszystko. Przy pobieraniu krwi nawet się nie ruszyła. Przy rtg też nie...a kiedy Pani wet, poszła po wyniki badań i zostaliśmy sami w gabinecie to siedziała grzecznie i czekała na stole :)

Paweł&Basia

 
Posty: 59
Od: Sob gru 05, 2009 14:29

Post » Pt lip 30, 2010 10:03 Re: Happy ma nowy dom!

Paweł&Basia pisze:Bedą, bedą, tylko potrzebuje szybszy internet. Do końca weekendu coś się na pewno pojawi:)Mamy ich tak dużo, i wszytskie nie pozgrywane na kompy...także będzie z tym niezła praca:)
Co do wyników, jak to Pani doktor stwierdziła, "dobre" , jedyne co nie jest w normie to hematokryt ale tak nieznacznie. Leukocyty ok, bardzo nawet w normie, więc to nic zlośliwego. W każdym razie, w pon rano zawożę sierściucha do lecznicy, żeby wyciachać guzka...a w zasadzie dwa, bo wczoraj odkryliśmy następnego.
Chciałam powiedzieć, że Happy jest najgrzeczniejszym kotem w lecznicy. To ze strachu ale mimo wszystko. Przy pobieraniu krwi nawet się nie ruszyła. Przy rtg też nie...a kiedy Pani wet, poszła po wyniki badań i zostaliśmy sami w gabinecie to siedziała grzecznie i czekała na stole :)

tak się cieszę, że niunia ma dobre wyniki :1luvu:
a co do grzeczności to nie dziwota :wink: , w końcu księżniczce nie wypada zachowywać się inaczej, no nie? :ryk: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lip 30, 2010 10:29 Re: Happy ma nowy dom!

Tiaaa...ale to tylko u weterynarza:P czuje respekt przed umysłem ścisłym:)
W domu już coś innego, to nie jest już księżniczka tylko rozbójnik:P taka walka się toczy jak zakrapiamy oko, że szok...:)a z Pawłem się "leją" na okrągło:P najpierw mizi, mizi , głask, głask a potem atak zębiskami i pazurami..a potem udaje, że ona nic złego na myśli nie miała i zaczyna lizać. Co do myszy na sznurku, tak ją atakowała, że już dwa razy zerwała kompletnie:D
Taka z niej księżniczka...kick boxing księżniczka:P

Paweł&Basia

 
Posty: 59
Od: Sob gru 05, 2009 14:29

Post » Pt lip 30, 2010 10:37 Re: Happy ma nowy dom!

Paweł&Basia pisze:Tiaaa...ale to tylko u weterynarza:P czuje respekt przed umysłem ścisłym:)
W domu już coś innego, to nie jest już księżniczka tylko rozbójnik:P taka walka się toczy jak zakrapiamy oko, że szok...:)a z Pawłem się "leją" na okrągło:P najpierw mizi, mizi , głask, głask a potem atak zębiskami i pazurami..a potem udaje, że ona nic złego na myśli nie miała i zaczyna lizać. Co do myszy na sznurku, tak ją atakowała, że już dwa razy zerwała kompletnie:D
Taka z niej księżniczka...kick boxing księżniczka:P

8O :wink: :ryk: :ryk: :ryk: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lip 30, 2010 10:42 Re: Happy ma nowy dom!

Paweł&Basia pisze:Tiaaa...ale to tylko u weterynarza:P czuje respekt przed umysłem ścisłym:)
W domu już coś innego, to nie jest już księżniczka tylko rozbójnik:P taka walka się toczy jak zakrapiamy oko, że szok...:)a z Pawłem się "leją" na okrągło:P najpierw mizi, mizi , głask, głask a potem atak zębiskami i pazurami..a potem udaje, że ona nic złego na myśli nie miała i zaczyna lizać. Co do myszy na sznurku, tak ją atakowała, że już dwa razy zerwała kompletnie:D
Taka z niej księżniczka...kick boxing księżniczka:P

Biedna Happy nie ma ochroniarza i musi sama się bronić :(
Duzi jeszcze narzekają :roll: zamiast się cieszyć, że dziewczynka taka dzielna :mrgreen:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Pt lip 30, 2010 10:48 Re: Happy ma nowy dom!

Ja mam czasem wrażenie, że to my potrzebujemy ochroniarza:)
Gdybyście ją teraz widziały...nie uwierzyłybyście..śpi pod kołdrą, zwinięta w kłębek..że niby aniołek:P
no tak, zapomniałam napisać. Nauczyła się spać pod kołdrą. Siedzi na skraju, podwija kołdre łapą, jak nie da sama rady to szturchaktóreś z nas w nos i trzeba ją wpuścić:)

Paweł&Basia

 
Posty: 59
Od: Sob gru 05, 2009 14:29

Post » Pt lip 30, 2010 10:53 Re: Happy ma nowy dom!

Paweł&Basia pisze:Ja mam czasem wrażenie, że to my potrzebujemy ochroniarza:)
Gdybyście ją teraz widziały...nie uwierzyłybyście..śpi pod kołdrą, zwinięta w kłębek..że niby aniołek:P
no tak, zapomniałam napisać. Nauczyła się spać pod kołdrą. Siedzi na skraju, podwija kołdre łapą, jak nie da sama rady to szturchaktóreś z nas w nos i trzeba ją wpuścić:)

no co, ochłodziło się trochę a pod kołdrą cieplutko :wink: :mrgreen:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lip 30, 2010 12:46 Re: Happy ma nowy dom!

Ja nie mam zadnych pretensji:) wszystkim nam cieplej:P czasem tylko jestem nieświadoma, że ona tam jest i się na nią położę... wtedy słychać "miaaaaau?" i ten wzrok mówiący "zwariowałaś":)

Paweł&Basia

 
Posty: 59
Od: Sob gru 05, 2009 14:29

Post » Pt lip 30, 2010 12:54 Re: Happy ma nowy dom!

Paweł&Basia pisze:Ja nie mam zadnych pretensji:) wszystkim nam cieplej:P czasem tylko jestem nieświadoma, że ona tam jest i się na nią położę... wtedy słychać "miaaaaau?" i ten wzrok mówiący "zwariowałaś":)

Basiu, jak ja lubię Twoje posty :mrgreen: :ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sie 02, 2010 9:43 Re: Happy ma nowy dom!

Zawiozłam dzisiaj futrzastą na usunięcie cycucha;/ za godzine będe dzwonić czy jest "do odbioru"...Łaziła rano i "miau!miau!" z pretensjami, no bo w miscie pusto było i tłumacze jak chłop krowie na granicy (albo pańcia zagłodzonemu kotu), że pani doktor nie powzwoliła i,że gdyby coś kocisko zjadło to będzie wymiotować no to...Happy...pokazała mi język;p (btw w lecznicy wpisana jest jako HEPI (maaamooo);/
Uwaga!Uwaga! Zdjęcia!:)
http://img25.imageshack.us/g/dsc00220gv.jpg/

Paweł&Basia

 
Posty: 59
Od: Sob gru 05, 2009 14:29

Post » Pon sie 02, 2010 9:50 Re: Happy ma nowy dom!

Paweł&Basia pisze:Zawiozłam dzisiaj futrzastą na usunięcie cycucha;/ za godzine będe dzwonić czy jest "do odbioru"...Łaziła rano i "miau!miau!" z pretensjami, no bo w miscie pusto było i tłumacze jak chłop krowie na granicy (albo pańcia zagłodzonemu kotu), że pani doktor nie powzwoliła i,że gdyby coś kocisko zjadło to będzie wymiotować no to...Happy...pokazała mi język;p (btw w lecznicy wpisana jest jako HEPI (maaamooo);/
Uwaga!Uwaga! Zdjęcia!:)
http://img25.imageshack.us/g/dsc00220gv.jpg/

kciuki za pomyślność operacji :ok: :ok: :ok:
zdjęcia piękne, nareszcie napasłam oczy widokiem białej księżniczki, zdjęcie z języczkiem :lol: , słodka jest, to różowe pysio :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sie 02, 2010 9:56 Re: Happy ma nowy dom!

Na razie tyle, na drugim telefonie lepsze i więcej ale sie nie moge doprosić o kabel USB;/
z tych moje ulubione to to w "kapturze":) Gwiezdne wojny..:)

Paweł&Basia

 
Posty: 59
Od: Sob gru 05, 2009 14:29

Post » Pon sie 02, 2010 10:00 Re: Happy ma nowy dom!

Paweł&Basia pisze:Na razie tyle, na drugim telefonie lepsze i więcej ale sie nie moge doprosić o kabel USB;/
z tych moje ulubione to to w "kapturze":) Gwiezdne wojny..:)

wszystkie są piękne i takie różnorodne, jedno w kapturze, drugie spod kołderki, trzecie wstydliwe, no ale mając taką modelkę czyż mogą inne być :mrgreen: , Haneczka tez tak pięknie umie pozować :D :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: 44 Kocie Wyspy, Google Adsense [Bot], misiulka i 640 gości