Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tweety pisze:wieści z Theriosa.
Kociak cudny, zabawowy, nie mający pojęcia, że chory. Ma czucie i głębokie i powierzchowne w tylnych łapkach, odruchy kolanowe. Dr Niedzielski zdjęcia dostał, dr Ingarden właśnie do niego dzwoni więc może zaraz będę miała nowsze wieści. Malucha czeka mielografia aby sprawdzić przepływy i potem operacja stabilizująca kręgosłup jeżeli wyniki mielografii będą ok. Pełna mobilizacja bazarkowa i każda inna musimy uzbierać na operację malucha czyli ok 2 tys zł
lutra pisze:kitkowa pisze: Propozycje - pod rozwagę ogłaszarek, DT i "góry" fundacji:
1. przegląd kadr i potwierdzenie systematycznego uczestnictwa lub zgłoszenie się osób, które są faktycznie w stanie systematycznie (raz na miesiąc, 2 tygodnie - w zależności od portalu) poświęcić trochę czasu na wystawienie ogłoszeń kilkudziesięciu kotów;
2. przesyłanie przez DT lub inne osoby w mailu pakietu w postaci: opisu kota w dokumencie Word (bez kolorów, różnych czcionek itd. itp) i zdjęć modela - w formie załącznika do mailu. Jeśli DT nie ma talentu twórczego, ogłaszarka sama kleci mniej lub bardziej atrakcyjne ogłoszenie i ewentualnie obrabia zdjęcia. Jeśli jakaś ogłaszarka dysponuje nowym opisem lub nowymi fotkami kandydata do nowego domu - dzieli się nimi z innymi.
Dlaczego w taki sposób? Ponieważ więcej czasu schodzi na szukanie zdjęć i opisów, ich redagowanie, poprawianie kolorów i czcionek tekstu niż wstawianie ogłoszenia; dokonując niewielu poprawek - można "polecieć hurtem" na kilku portalach. Miejcie na uwadze, że ogłaszarka nie stworzy ogłoszenia z niczego; a czas poświęcony szukaniu w wątkach czy gdzieś tam, może przeznaczyć na inne portale i więcej reklamowanych kotów;
- jeśli DT lub inne w/w inne osoby uznają, że mają nowe, fajne zdjęcia modela lub coś istotnego zmieniło się w opisie (szczepienie, sterylizacja) - też informuje mailem lub przesyła mailem zdjęcia. Queen uzupełnia zdjęcia w swojej galerii ściągając je z wątku, ale wg mnie - mając furę portali do zrobienia, traci na to swój cenny czas - chyba, że się mylę (poza tym link do jej galerii w pierwszym poście nie działa)
- jeśli to możliwe DT lub "inne w/w osoby" przeprowadzają wywiad na temat portalu, z którego kandydat dowiedział się o kocie - dlaczego? Żeby wyeliminować portale nieefektywne, a przenieść się na bardziej poczytne.
Mam nadzieję, że nie odbierzecie moich propozycji w negatywny sposób, nie będzie to powodem do awantury itp. Wydaje mi się, że jeśli DT podejdzie do tematu w taki sposób, to reszta roboty dot. reklamy kotów powinna już spaść na barki ogłaszających, żeby Was odciążyć. I DT nie powinno się już martwić o to. Jeśli macie jakieś inne propozycje - jestem otwarta; na PW też
1. Tunisia musiała zrezygnować z pomocy w ogłaszaniu na Gazecie, czy ktoś do spółki ze mną może to wziąć na siebie, np. ja kotki, ktos kocurki itp.??
Tunisiu, b. dziękujemy za pomoc i czekamy na sygnał, jak będziesz mieć możliwości znów. Tymczasem kciuki z Twoich schroniskowych podopiecznych i Twoje siły.
2. Zgadzam się, co do zasady, ale czy nie możemy zostawić zdjęć w galeriach u Queen_ink i u mnie, żeby każdy z ogłaszających sobie wybrał, co mu się podoba? Nie ogłaszam, więc nie wiem, czy takie rozwiązanie się sprawdza, ale czekam na info.
3. Informowanie przez DT o zmianach uważam za konieczne, jak kot ma znaleźć dom, jeśli nie ma o nim informacji, ktoś może chcieć szczepionego i sterylizowanego, a jeśli nie jest napisane, że jest, to czytający zakłada, że nie jest. Zakładam, że w sprawie wieku nie trzeba, co?
O poprawienie linku trzeba poprosić Agę.
4. Ja pytam o to skąd ogłoszenie, większość to allegro i gumtree. Myślę, że blox gazety też ma dużą oglądalność, stąd punkt 1. Inne portale na pewno mają znacznie mniejszą oglądalność, ale czasem ktoś zadzwoni, czasem nawet po pół roku, więc nie wiem, czy warto rezygnować, chyba, że ktoś może w zamian wziąć gazetę, to ja jestem za.
5. Może warto powrócić do ogłoszeń drukowanych, ale to każdy we własnym zakresie, swoje tymczasy na własną rękę drukować i wieszać w lecznicach.
Tweety pisze:wieści z Theriosa.
Kociak cudny, zabawowy, nie mający pojęcia, że chory. Ma czucie i głębokie i powierzchowne w tylnych łapkach, odruchy kolanowe. Dr Niedzielski zdjęcia dostał, dr Ingarden właśnie do niego dzwoni więc może zaraz będę miała nowsze wieści. Malucha czeka mielografia aby sprawdzić przepływy i potem operacja stabilizująca kręgosłup jeżeli wyniki mielografii będą ok. Pełna mobilizacja bazarkowa i każda inna musimy uzbierać na operację malucha czyli ok 2 tys zł
Agn pisze:Tweety pisze:Aga - strasznie się cieszę.
I pamiętaj o Funduszu Miodziowym - jakby był ustalony termin operacji a nie dysponowałybyście całą kwotą.
Kciuki za małego.
Agn pisze:Tweety pisze:wieści z Theriosa.
Kociak cudny, zabawowy, nie mający pojęcia, że chory. Ma czucie i głębokie i powierzchowne w tylnych łapkach, odruchy kolanowe. Dr Niedzielski zdjęcia dostał, dr Ingarden właśnie do niego dzwoni więc może zaraz będę miała nowsze wieści. Malucha czeka mielografia aby sprawdzić przepływy i potem operacja stabilizująca kręgosłup jeżeli wyniki mielografii będą ok. Pełna mobilizacja bazarkowa i każda inna musimy uzbierać na operację malucha czyli ok 2 tys zł
Aga - strasznie się cieszę.
I pamiętaj o Funduszu Miodziowym - jakby był ustalony termin operacji a nie dysponowałybyście całą kwotą.
Kciuki za małego.
queen_ink pisze:lutra pisze:kitkowa pisze: Propozycje - pod rozwagę ogłaszarek, DT i "góry" fundacji:
1. przegląd kadr i potwierdzenie systematycznego uczestnictwa lub zgłoszenie się osób, które są faktycznie w stanie systematycznie (raz na miesiąc, 2 tygodnie - w zależności od portalu) poświęcić trochę czasu na wystawienie ogłoszeń kilkudziesięciu kotów;
2. przesyłanie przez DT lub inne osoby w mailu pakietu w postaci: opisu kota w dokumencie Word (bez kolorów, różnych czcionek itd. itp) i zdjęć modela - w formie załącznika do mailu. Jeśli DT nie ma talentu twórczego, ogłaszarka sama kleci mniej lub bardziej atrakcyjne ogłoszenie i ewentualnie obrabia zdjęcia. Jeśli jakaś ogłaszarka dysponuje nowym opisem lub nowymi fotkami kandydata do nowego domu - dzieli się nimi z innymi.
Dlaczego w taki sposób? Ponieważ więcej czasu schodzi na szukanie zdjęć i opisów, ich redagowanie, poprawianie kolorów i czcionek tekstu niż wstawianie ogłoszenia; dokonując niewielu poprawek - można "polecieć hurtem" na kilku portalach. Miejcie na uwadze, że ogłaszarka nie stworzy ogłoszenia z niczego; a czas poświęcony szukaniu w wątkach czy gdzieś tam, może przeznaczyć na inne portale i więcej reklamowanych kotów;
- jeśli DT lub inne w/w inne osoby uznają, że mają nowe, fajne zdjęcia modela lub coś istotnego zmieniło się w opisie (szczepienie, sterylizacja) - też informuje mailem lub przesyła mailem zdjęcia. Queen uzupełnia zdjęcia w swojej galerii ściągając je z wątku, ale wg mnie - mając furę portali do zrobienia, traci na to swój cenny czas - chyba, że się mylę (poza tym link do jej galerii w pierwszym poście nie działa)
- jeśli to możliwe DT lub "inne w/w osoby" przeprowadzają wywiad na temat portalu, z którego kandydat dowiedział się o kocie - dlaczego? Żeby wyeliminować portale nieefektywne, a przenieść się na bardziej poczytne.
Mam nadzieję, że nie odbierzecie moich propozycji w negatywny sposób, nie będzie to powodem do awantury itp. Wydaje mi się, że jeśli DT podejdzie do tematu w taki sposób, to reszta roboty dot. reklamy kotów powinna już spaść na barki ogłaszających, żeby Was odciążyć. I DT nie powinno się już martwić o to. Jeśli macie jakieś inne propozycje - jestem otwarta; na PW też
1. Tunisia musiała zrezygnować z pomocy w ogłaszaniu na Gazecie, czy ktoś do spółki ze mną może to wziąć na siebie, np. ja kotki, ktos kocurki itp.??
Tunisiu, b. dziękujemy za pomoc i czekamy na sygnał, jak będziesz mieć możliwości znów. Tymczasem kciuki z Twoich schroniskowych podopiecznych i Twoje siły.
2. Zgadzam się, co do zasady, ale czy nie możemy zostawić zdjęć w galeriach u Queen_ink i u mnie, żeby każdy z ogłaszających sobie wybrał, co mu się podoba? Nie ogłaszam, więc nie wiem, czy takie rozwiązanie się sprawdza, ale czekam na info.
3. Informowanie przez DT o zmianach uważam za konieczne, jak kot ma znaleźć dom, jeśli nie ma o nim informacji, ktoś może chcieć szczepionego i sterylizowanego, a jeśli nie jest napisane, że jest, to czytający zakłada, że nie jest. Zakładam, że w sprawie wieku nie trzeba, co?
O poprawienie linku trzeba poprosić Agę.
4. Ja pytam o to skąd ogłoszenie, większość to allegro i gumtree. Myślę, że blox gazety też ma dużą oglądalność, stąd punkt 1. Inne portale na pewno mają znacznie mniejszą oglądalność, ale czasem ktoś zadzwoni, czasem nawet po pół roku, więc nie wiem, czy warto rezygnować, chyba, że ktoś może w zamian wziąć gazetę, to ja jestem za.
5. Może warto powrócić do ogłoszeń drukowanych, ale to każdy we własnym zakresie, swoje tymczasy na własną rękę drukować i wieszać w lecznicach.
Mnie jest z picasą o tyle wygodnie, że nie zawsze wystawiam ogłoszenia ze swojego komputera i prościej mi ściągać zdjęcia stamtąd, niż za każdym razem szukać po mailach, zresztą na picasę staram się wrzucać zdjęcia już odchudzone pod kątem wymagań portali ogłoszeniowych, a te z maili musiałabym za każdym razem obrabiać. Poza tym mogę wklejać linki do zdjęć z picasy w opisach aukcji na Allegro, co wpływa na koszty wystawiania.
Też wolałabym dostawać na bieżąco aktualne opisy kotów i zdjęcia mailem, przy kopiowaniu z Allegro niektóre portale głupieją - np. ojej wstawia przed opisem komendy i regułki przed tekstem ogłoszenia i nijak nie idzie tego wywalić, bo na podglądzie nie widać.
Czy ktoś będzie jechał do Arwetu? Chciałabym złapać któregoś ze starszych Muchomorków (i najprawdopodobniej mi się to uda, jeżeli natomiast chodzi o miejsce w klatce, to byłby dołączony do siostry), a nie będę dziś miała transportu. Robi się coraz zimniej i dobrze byłoby pokastrować koty, zanim zaczną się mrozy.
Tweety pisze:wieści z Theriosa.
Kociak cudny, zabawowy, nie mający pojęcia, że chory. Ma czucie i głębokie i powierzchowne w tylnych łapkach, odruchy kolanowe. Dr Niedzielski zdjęcia dostał, dr Ingarden właśnie do niego dzwoni więc może zaraz będę miała nowsze wieści. Malucha czeka mielografia aby sprawdzić przepływy i potem operacja stabilizująca kręgosłup jeżeli wyniki mielografii będą ok. Pełna mobilizacja bazarkowa i każda inna musimy uzbierać na operację malucha czyli ok 2 tys zł
anna09 pisze:Agnieszko, masz już te nowsze wieści?
Nie mogę przestać o nim myśleć od czasu, kiedy go poznałam. To niesamowity kociaczek: śliczny i kochany. Szkoda, że taki los zgotowali mu jego "opiekunowie"![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 547 gości