moje pierwsze tymczasy.. POMOCY!!! ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 22, 2009 7:56 Re: moje pierwsze tymczasy.. POMOCY!!! ;)

kocia ekipa radzi sobie chyba nie najgorzej :)
rozmawiałam z wetką na temat Rudolfika i jego łapki. maluszkowi tak już niestety zostanie. uszkodzony był prawdopodobnie kręgosłup i Rudolfik ma trwały niedowład w łapince. Czasami łapeczka funkcjonuje prawie normalnie, innym razem ciągnie nią po podłodze :( wszystko zależy od tego jak bardzo zepnie mięśnie... najważniejsze, że jego nic nie boli. Biega, skacze poluje na zabawki i podgryza Tośkę. zachowuje się jak całkiem sprawny kociak. nie da się go nie pokochać :1luvu: albo przynajmniej ja nie potrafię :)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5d5 ... ca5c2.html
Z Toski robi się prawdziwy czort. pełno jej wszędzie. Stała się ukochaną towarzyszką zabaw i podniebnych lotów mojej Boni :) mam teraz dodatkowego ogona uprawiającego skoki w 3D :ryk:
oszaleć czasem można. muszę chować przed nią jedzonko moich dziewczyn bo z niej prawdziwy odkurzacz :) wciągnęłaby konia z kopytami gdybym jaj tylko go do miseczki wpakowała :mrgreen: a jakie strzela miny... boki można zrywać. i mruczy jak mała betoniarka
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/366 ... 36715.html
Bulbinka jest strasznie przytulasta. kiedy tylko ją miziam zaczyna ugniatać łapkami moje kolana, nadstawia łepek i tak słodko mruczy... pojawiły się niewielkie konflikty z moimi rezydentkami. chyba poczuła się pewniej i postanowiła zawalczyć o swoje, zdarzają się niekontrolowane łapoczyny ale staramy się jakoś uspokajać sytuację. Moje panny są przeraźliwie zazdrosne, nie o jedzonko, ani nie o zabawki ale o swoich Dużych. chyba najbardziej o mnie :? kiedy tylko wskakuję do łóżka Bonia melduje się na moim brzuchu, Bulba w nogach, a Noleńka w okolicach szyi. Przeżywam normalnie jakąś kocią okupacje :mrgreen:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/969 ... 8b3df.html
rozwolnienie powoli szczęśliwie mija, marchwianka pomogła :D dzięki Dziewczynki za przepis :mrgreen: Bulbinka miała mieć w tym tygodniu sterylkę ale pokasłuje czasem i musimy jeszcze poczekać.
rozmawiałam wczoraj z nową właścicielka rudzielca, który jako pierwszy znalazł nowy domek. Jest totalnie zachwycona, maluszek jest przeuroczy a ona twierdzi, że dzięki mnie spełniło się jej marzenie. kurcze, dla takich chwil warto sprzątać kocie koooopki :ryk:
buziaki kochane :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

siasia1981

 
Posty: 498
Od: Śro lut 25, 2009 8:45
Lokalizacja: zielona góra

Post » Nie paź 25, 2009 13:46 Re: moje pierwsze tymczasy.. POMOCY!!! ;)

kotki na różne sposoby szukają domków

Obrazek

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie paź 25, 2009 14:28 Re: moje pierwsze tymczasy.. POMOCY!!! ;)

Szkoda,że tej łapeńki nie uda sie naprawic,ale jeśli go nie boli,to chyba nie ma się czym martwić-oby tak jeszcze domki się znalazły dla wszystkich!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob lis 14, 2009 13:00 Re: moje pierwsze tymczasy.. POMOCY!!! ;)

Siasiu-napisz co u Was-tak zamilkłas!-mam nadzieję,że to tylko brak czasu!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob lis 14, 2009 18:33 Re: moje pierwsze tymczasy.. POMOCY!!! ;)

kochana, tylko i wyłacznie brak czasu :oops:
zaglądam do Was ale nie mam chwilki żeby skrobnąć. w pracy gorący okres, w domu nie mam już nawet siły włączać komputera :roll: ale mam nadzieję, że niedługo wszystko wróci do normy :D
udało mi się znalezc domki dla wszystkich maluszków :) i to bardzo dobre domki. nie obyło się bez przykrych przygód, bo po kilku dniach Rudolfik wrócił z nieudanej adopcji :cry: malutki bardzo to przeżył, wrócił taki przerażony... a wszystko tak dokładnie sprawdziłam. byłam zła na siebie i na ludzką głupotę... na szczęście pojawił się kolejny domek. Rudolfik jest przeszczęśliwy, regularnie dostaję mms ze zdjęciami :) jest miziany, kiziany i bardzo bardzo kochany, a niewładna łapeczka zaczyna się chyba wzmacniać bo coraz rzadziej nią powłóczy :mrgreen: Tosieńka początkowo dała się we znaki nowym właścicielem (doskonale wiem co potrafi, bo to czort prawdziwy :twisted: ) ale zaaklimatyzowała się i nawet między jedną a drugą gonitwą wskakuje na kolanka. Wyłam jak bóbr oddając maluszki :cry: . Najchętniej zostawiłabym je u siebie, ale warunki lokalowe ograniczone... W tej chwili jest ciągle u nas Bulbinka. Mój TŻ jest w niej bezgranicznie zakochany. Bo to kocie chodzi za nami krok w krok i mruczy non stop jak mały traktor. wystarczy ja dotknąć, a już zaczyna ugniatać łapkami i strzelać baranki :1luvu: ostatnio nawet moje rezydentki zaczęły się do niej przekonywać. Kiedy zniknęły oba maluszki w domu zaczęła nam sie regularna bitwa. wszystkie ogony teskniły za maleńtasami. były takie bęcki, że ho ho :twisted: ale wczoraj przyłapałam Bonitkę na wylizywaniu Bulbinki więc najwyraźniej idzie ku dobremu :)
całuję was bardzo bardzo mocno i postaram się częściej wpadać zostawiając ślad po sobie :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

siasia1981

 
Posty: 498
Od: Śro lut 25, 2009 8:45
Lokalizacja: zielona góra

Post » Sob lis 14, 2009 21:38 Re: moje pierwsze tymczasy.. POMOCY!!! ;)

Boze-takie wspaniałe wiadomości,a Ty nic nie pisałas-gratuluję Siasieńko-cudownie sobie poradziłas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale masz dobrą reke,a najbardziej ciesze się,że Rudolfik pomimo tej chorej łapeńki tez znalazł domek i że ta łapeńka dochodzi powoli do sprawności!
Buziaki dla Bulbinki,ale przede wszystkim dla Was-dla Ciebie i TŻ-a! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Swoje domowe kociaste tez wymiziaj od cioteczki z "Krzyżakowa"!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob lis 14, 2009 22:16 Re: moje pierwsze tymczasy.. POMOCY!!! ;)

Wymiziam oczywiście i za buziaki bardzo dziękuję w imieniu swoim i TZta :1luvu:
Mam nadzieję, że i dla Bulbinki znajdę jakiś miły domek :) A później będę mogła pomóc kolejnym kocim bidom :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

siasia1981

 
Posty: 498
Od: Śro lut 25, 2009 8:45
Lokalizacja: zielona góra

Post » Sob lis 14, 2009 22:18 Re: moje pierwsze tymczasy.. POMOCY!!! ;)

Za domek Bulbinki-ogromniaste kciukole!!!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Masz wielkie serducho-kochanie!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob lis 14, 2009 22:23 Re: moje pierwsze tymczasy.. POMOCY!!! ;)

jak wszyscy tutaj :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

siasia1981

 
Posty: 498
Od: Śro lut 25, 2009 8:45
Lokalizacja: zielona góra

Post » Nie lis 15, 2009 7:04 Re: moje pierwsze tymczasy.. POMOCY!!! ;)

Obrazek

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lis 15, 2009 23:10 Re: moje pierwsze tymczasy.. POMOCY!!! ;)

Siasiu, gratuluje udanych adpocji :D

I za domek dla Bulbinki najmocniejsze :ok: :ok: :ok:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon lis 16, 2009 8:18 Re: moje pierwsze tymczasy.. POMOCY!!! ;)

Dziękuję za kciuki i gratulację :) Myślę, że to przede wszystkim szczęście początkującego :oops:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

siasia1981

 
Posty: 498
Od: Śro lut 25, 2009 8:45
Lokalizacja: zielona góra

Post » Wto lis 17, 2009 19:55 Re: moje pierwsze tymczasy.. POMOCY!!! ;)

No niestety,u mnie tez poczatkowo udawało się,teraz zastój,ale cieszę się,że tamtym 5 biedactwom udało sie znaleźć domki!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt gru 25, 2009 9:48 Re: moje pierwsze tymczasy.. POMOCY!!! ;)

Siasieńko!-Wesołych Świąt!!!

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 1140 gości