Jest dobrze

Jeszcze wizyta we wtorek i virbagen na odporność na wszelki wypadek, ale juz wczoraj Fuńka była całkowicie w normie.
Wyniki krwi w porządku, nerki i wątroba zdrowe, jedynie zaniżone leukocyty. Gdyby były jeszcze trochę nizsze i granulocyty też, to mozna by obstawiać najgorszą wersję, czyli pp...
Ale w tej sytuacji i przy braku charekterystycznych objawów (nawet wymioty były typowo od jedzenia, nie pieniste) i biorąc pod uwagę jak szybko doszła do siebie trzeba przyjąć że to tzw
niewiadomoco 
, czyli jakaś paskudna infekcja organizmu związana ze słabą odpornością. Muszę tego pilnowac, no i bez megalii dla niejadka się nie obejdziemy (puss, dziękuję

)
Dzikuny posterylkowe ok, koty u babci też.
Planowane usg się przesunęło na zaś.