1m2 na kota. PUSZKIN za TM :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 21, 2020 21:53 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Moja kota dźwignęła się w dużej mierze dzięki temu ruskiemu Fosprenilowi i równie ruskiej surowicy Globfel4. Antybiotyki przez 10 dni podawania nie zrobiły takiej roboty...

megan72

 
Posty: 3501
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Wto sty 21, 2020 21:58 Re: 1m2 na kota. SAMI - Bordetella bronchiseptica???

Z tej strony http://www.catvirus.com/Respiratory.html#bord
Rozpoznanie
■ Bordetella bronchiseptica (Bb) jest Gram-ujemną bakterią, która kolonizuje drogi oddechowe ssaków.
■ Jest ona ważnym zarazkiem u kotów domowych, szczególnie w warunkach dużego zagęszczenia (schroniska lub gospodarstwa domowe z licznymi kotami).
■ Bb może rzadko zakażać człowieka (zoonoza).
■ Bakteria jest wrażliwa na rutynowo stosowane środki dezynfekcyjne.
Zakażenie
■ Bakteria jest wydalana z wydzielinami z jamy ustnej i nosa kotów.
■ Bb kolonizuje nabłonek migawkowy dróg oddechowych gospodarza
wywołując przewlekłe infekcje.
■ Po zakażeniu szybko wzrasta poziom przeciwciał w surowicy, lecz nie wiadomo, jak długo ten poziom się utrzymuje.
■ Psy z chorobą dróg oddechowych wywołaną Bb (‘kaszel psiarniowy’) stwarzają zagrożenie dla kotów.
Objawy kliniczne
■ Infekcję Bb wiąże się z szerokim zakresem objawów ze strony układu oddechowego, od łagodnego przebiegu choroby z gorączką, kaszlem, kichaniem, wypływem z worków spojówkowych i uogólnionym powiększeniem węzłów chłonnych do ciężkiego zapalenia płuc z dusznością, sinicą i śmiercią.
■ Zapalenie płuc zazwyczaj występuje u kociąt poniżej 10 tygodnia życia, lecz może również wystąpić u starszych kotów. Infekcję Bb należy podejrzewać u każdego kota z kaszlem.
■ Można wykonać posiew bakteriologiczny i badanie metodą PCR, lecz metody te są dość mało swoiste.
■ Próbki pobiera się z gardła (wymazy) lub poprzez płukanie tchawicy albo drzewa oskrzelowo-pęcherzykowego.
■ Stwierdzenie Bb w popłuczynach oskrzelowo-pęcherzykowych kotów z objawami ze strony dolnych dróg oddechowych ma duże znaczenie diagnostyczne.
■ Analiza cytologiczna popłuczyn z tchawicy wykazuje obecność leukocytów o różnokształtnych jądrach komórkowych, makrofagów i bakterii.
Postępowanie z chorym kotem
■ Może być wskazana terapia przeciwbakteryjna, nawet jeżeli objawy są łagodne.
■ W przypadku braku danych dotyczących wrażliwości bakterii, zalecane są tetracykliny. Doksycyklina jest antybiotykiem z wyboru.
■ Ciężko chore koty wymagają leczenia wspomagającego i intensywnej pielęgnacji.
■ Może być konieczne dożylne podawanie płynów w celu wyrównania odwodnienia i przywrócenia równowagi elektrolitowej i kwasowo-zasadowej.
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4887
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto sty 21, 2020 22:08 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

megan72 pisze:Moja kota dźwignęła się w dużej mierze dzięki temu ruskiemu Fosprenilowi i równie ruskiej surowicy Globfel4. Antybiotyki przez 10 dni podawania nie zrobiły takiej roboty...

Takie komentarze na fb na ten temat są:
Ponoć przy KK jest super, przy FIP szkodzi :
Niestety znam juz biegaja za TM. Chorowaly na fip wysiekowy, po podaniu fosprenilu ich stan znacznie sie pogorszyl.
Szukalam przyczyny i ktos kto siedzi w twmacie mi to tlumaczyl, ze lek ten namnaza makrofagi, a makrofagi to glowny cel ataku koronawirusa. Niestety podjąc to spowodowalismy, ze koty odeszly szybciej. W zeszlym roku odeszlo nam 11 kotów na FIP.

ja nie mam aż takiej wiedzy na temat leków, natomiast z tego co słyszałam to fosprenil wchodzi w złą interakcje ze sterydami, które często przy Fip są niezbędne. Do tego lekki tego typu namnażają makrofagi co jest przy zmutowanym koronawirusie dla niego pożywką. Zauważcie że oni wszędzie ten lek ,, polecają,, jak kot ma koronawirus a nie Fip. Poza tym on nie działa stricte na danego wirusa a działa ogólnie. A wiadomo że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego :) szczególnie jeżeli chodzi o dotąd nieuleczalną chorobę "

Pibon w zasadzie wszystko co tam jest napisane by się zgadzało :roll:
...
Tylko, że ona już od tygodnia jest na doxy i nie ma efektów. Chyba, że to przejściowe pogorszenie jeszcze trwa

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto sty 21, 2020 22:18 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Z tego co pamiętam, to przy FIP-ie nie podaje się właśnie żadnych leków podnoszących odporność (dotyczy to też zylexisu), przy koronawirusie niezmutowanym jak najbardziej tak.
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 21, 2020 22:49 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Ta ćwiarteczka sterydu, który jej podała pomogła. Wstała, duszność jest wyraźnie słabsza.
Ugotowałam kawałek mięska żeby jej zmiksować. Wyciągnęłam żeby wystygło i zajęta była czymś innym.
Pifko w tym czasie ukradł mięsko :evil: Żaden mój kot nie czepi się gotowanego mięsa, zanim go nakryłam to zeżarł połowę, resztę posiekałam drobniutko i zalałam rosołkiem. Mięska nie zjadła ale rosołek wypiła.
Ma jeszcze do wyboru, Gourmeta, Feliksa, Sebę, saszete z Rossmana, Animondę i Smillę. Liznęła z każdej miseczki po drobinie, a teraz wiecie co robi ???
BAWI SIĘ PAPIERKIEM Z CUKIERKA :roll:
Ręce mi opadły ....

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto sty 21, 2020 22:51 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Jasdor, ja po prostu w badaniach Sami i Twoich postach nie widzę potwierdzenia obaw o FIPa. Ale to Ty widzisz kotkę, jesteś z nią na codzień, na kotach zjadłaś sporo nerw i zębów, więc Twoje przeczucia i intuicja nie biorą się znikąd.
Dla mnie po pp Sami podłapała koci katar, który się w osłabionym organizmie rozbuchał, a uszkodzone wirusem tkanki zaatakowały bakterie. Ale oczywiście wcale tak być nie musi. Poprawa po przedświątecznym antybiotyku, i początkowa po doxy na to wskazuje. Albo się świństwo szybko na doxy uodporniło - i może trzeba zmienić, pokombinować i połączyć jakieś dwa (nasza wetka mówiła, że ostatnio kupa kotów z b. trudno leczącymi się infekcjami po kk). Prawdę mówiąc, to jedyna strategia, którą można szybko wcielić w życie.
Tak czy inaczej, kciuki za Sami!

O dopisałaś post - super! Dzielna mała!

megan72

 
Posty: 3501
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Wto sty 21, 2020 23:01 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Dobrze, ze wypila i cos tam liznela:-) Moze jej na nastepny posilek surowe zmielone (lub posiekane) miesko z rosolkiem zaoferuj, taki mus - bo to latwo zjesc, a jej ostatnio indyczek surowy smakowal. Tak proponuje, bo moje koty lubia takie zmielone z duza iloscia plynu.
Taka cwiarteczka sterydu malutka, a jaka ulge przyniosla Malenstwu.
Oby ta doxycyklina w koncu jednak dala efekt, Blue pisze, ze ona ma takie szersze dzialanie, niz te inne antybiotyki ktore Sami juz przyjmowala. Oby ten weterynarz tez cos jutro zaproponowal. Mocne kciuki za to wszystko.
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4887
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto sty 21, 2020 23:11 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Ja myślę, że to nie fip, choć nie wiem, bo do tej pory nie miałam z tym osobiście do czynienia. Wet jest przekonany, że fip i nie wiem co zrobić, żeby mu się jeszcze chciało, chcieć. Caly czas mi tłumaczy, że jej już nie ma czym leczyć. Doxy to ostatnia szansa i nadzieja. Jakby to ode mnie zależało, to dałabym jej tą doxycyklinę już znacznie wcześniej, bo wszystkie koty zawsze ślicznie mi się po niej leczyły. Ale muszę też być posłuszna, bo jak stracę weta to innego nie mam.
Zasugeruję mu jutro to wszystko, co proponujecie, niech myśli.
Już przed świętami sugerował mi jej uśpienie, bo się bał, że zostanę z duszącym się kotem. Dałyśmy radę to może i kolejny raz się uda.
Jutro mam jeszcze swój rezonans i na szczęście urlop sobie wzięłam więc będę mogła cały dzień na nią patrzeć, bo od trzech miesięcy nic innego nie robię :?

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto sty 21, 2020 23:25 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Sporo moich "zdechlaków", które nie reagowały na inne antybiotyki, postawił na nogi Marbocyl, moja wetka mówiła, że jest dosyć rzadko stosowany i może dlatego te różne świństwa jeszcze się na niego nie uodporniły. Dzielna mała :ok:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 21, 2020 23:46 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Aaaa i jeszcze jedno tak na dobranoc
BARDZO WAM DZIĘKUJĘ ZA POMOC, ZA OBECNOŚĆ, ZA RADY - KAŻDA JEST BEZCENNA, KAŻDA SPRAWIA, ŻE NAWET PORAŻKA BOLI MNIEJ, A SZUKANIE INNEJ DROGI PRZYWRACA NADZIEJĘ.
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Sami oddycha w miarę dobrze, do rana przetrwamy, a jutro może będzie lepszy dzień.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro sty 22, 2020 0:02 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Za ten lepszy dzień :ok: :ok: :ok:

Tundra

 
Posty: 3572
Od: Śro sie 27, 2014 9:32

Post » Śro sty 22, 2020 7:37 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Mocne kciuki za Sami :ok: :ok: Lepszego dnia dla Was :201461

SabaS

 
Posty: 4605
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Śro sty 22, 2020 8:40 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

:ok: :ok: :ok: bardzo mocne.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2312
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Śro sty 22, 2020 9:13 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

Ciągle nie wierzę w ten FIP. I cały czas trzymamy kciuki, łapki, skrzydełka za zdrowie!
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2966
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Śro sty 22, 2020 9:30 Re: 1m2 na kota. SAMI - czy to już FIP ???

:ok: :ok: :ok: za Sami :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24275
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Hana i 65 gości