Herbaciana norka Alienorka - 98 exo DT/DS

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 09, 2014 20:36 Re: Deszczowa norka u Alienorka

zwierzaki same sobie ustalają rytm jedzenia - nie martw się tak - pies jest zdrowy
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Czw paź 09, 2014 20:41 Re: Deszczowa norka u Alienorka

Nie - że jest chora to dla mnie jasne niestety. Tyle, że skoro zjadła i jest radosna, to nie aż tak bardzo jak się obawiałam.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw paź 09, 2014 21:07 Re: Deszczowa norka u Alienorka

Ja też się cieszę, jak po pracy zastaję michy puste. Niestety, to rzadki widok :| , mam dwa niejadki.

Miziawki dla kociastych i dla pieski :201461 :201461
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35163
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt paź 10, 2014 7:17 Re: Deszczowa norka u Alienorka

Kolacja zjedzona w ciągu nocy, zobaczymy czy w ciągu dnia zje śniadanie. Tak czy siak dziś kontrola. I chyba wezmę Basila, bo cosik nie do końca mi się wydaje zdrowy. Pan kurier z GLS z karmą oczywiście był, kiedy mnie nie było (a zadzwoniłam i powiedziałam od której jestem - był 15 minut przed :evil: ) mimo że te 2 paczki są do zapłacenia przy odbiorze. Myślałam, że się postara, ale chyba nie :roll: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt paź 10, 2014 8:15 Re: Deszczowa norka u Alienorka

Niestety, tak to z kurierami bywa. Ja w komentarzu do zamówienia piszę info dla kuriera, że jestem w domu po 16-tej. I jakoś zawsze pierwsza próba doręczenia do południa :evil: Piórka opadają. Mogliby te informacje łaskawie przeczytać :|
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35163
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt paź 10, 2014 13:41 Re: Deszczowa norka u Alienorka

kurierów to ja se wychowałam - kazda firma po jednej aferce typu reklamacja, premia poszła się bujać i mam spokój - kazdy dzwoni i pyta :smokin:

stało się to, gdy miałam do wykarmienia 19 kotów plus dzikusy, a pan kurier krzyknął mi do słuchawki, że ma to w duu.... bo on kończy prace o 16 tej. :evil: to był piątek po południu :evil: zima :evil:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt paź 10, 2014 14:15 Re: Deszczowa norka u Alienorka

Zadzwoniłam do JPK wczoraj z rana i powiedziałam, że będę po 16.15 - 16.30. Bo tak dam radę dojechać. I był u mnie o 15.58. :roll: . Dziś też był rano, nie odbiera moich telefonów - ciekawe czy się pojawi po południu... Najwyżej pójdzie skarga i do GLSa (zwłaszcza że nie zostawia awiza a twierdzi że tak) i do zoo+ - w razie czego "płatność przy odbiorze" więc nie dostarczone - nie zapłacone :twisted: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt paź 10, 2014 14:22 Re: Deszczowa norka u Alienorka

Napisałam kiedyś do zoo+ skargę, jak mi GLS robił numery, po czym zaproponował, żebym sobie odebrała z magazynu, bo ich już więcej moja paczka (wielka paka, a ja bez samochodu) nie obchodzi.
Bardzo szybko zmienili zdanie, paczka okazała się dla nich ważna, a kurier przestał lecieć w kulki.
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 10, 2014 14:33 Re: Deszczowa norka u Alienorka

dokładnie tak - kurierzy maja premie od firmy i tego dla kogo jezdzą jesli nie maja reklamacji np. w moim rejonie sa to oddzielkne pieniązki od jednych i od drugich
jesli jest reklamacja - kasa idzie się bujać :smokin:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt paź 10, 2014 19:46 Re: Deszczowa norka u Alienorka

No zobaczymy - najwyżej karma przejedzie się w te i nazad :twisted: . Bo po południu go nie było - o 15:22 zdał paczkę do magazynu.
Byłam z Sivir u weta - jest lepiej, postępy w leczeniu są widoczne - np. nie wypływała ropa, tylko płyn surowiczy przy wyciskaniu tych zmienionych zapalnie miejsc po szyciu. Uszy też lepiej - w poniedziałek kontrola.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie paź 12, 2014 8:23 Re: Deszczowa norka u Alienorka

Oczywiście kontrola dziś a nie w poniedziałek. Ale ostatnio mi się trochę zajączkują dni tygodnia :oops: .
Żyjemy, mamy się dobrze, choć ja jak zwykle niewyspana a i wczoraj miałam jelitowy okres burzy i naporu, po którym utwierdziłam się w przekonaniu, że psa to ja nigdy nie powinnam mieć. Na szczęście wciąż jest spora szansa na DS dla Sivir :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie paź 12, 2014 10:29 Re: Deszczowa norka u Alienorka

to "niech się stanie" DS :D
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie paź 12, 2014 21:06 Re: Deszczowa norka u Alienorka

za DS :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Pon paź 13, 2014 8:21 Re: Deszczowa norka u Alienorka

W kwestii domu dla Sivir czekam na wieści.
Dzidzia mnie do wariactwa doprowadzi z tym jedzeniem z fochem (noooo dobra, jak nie ma nic innego to zjem to świństwo :roll: czyli wołowinę, indyka albo innego kuraka :evil: . Basileus doprowadzi mnie do szaleństwa z tymi peelingami, włazeniem pod bluzkę i włażeniem pod ręce i nogi. Fionka robi to samo o wiele subtelniej i akceptuje, że mogę mieć na głaskanko 5 minut a nie godzinę.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro paź 15, 2014 13:52 Re: Deszczowa norka u Alienorka

Zrobiło się ładnie ( i dobrze, bo wczoraj spacer wieczorny był ze względu na trawę moczącą delikatne łapki skrócony), ja się czuję tak sobie, koty i Sivir OK (znaczy bez zmian). To tak, żebyście o nas nie zapomnieli :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, puszatek, Tundra i 490 gości