Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 04, 2011 10:17 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

Szejbal pisze:Iza... bardzo Ci współczuję. To cholernie wszystko niesprawiedliwe. Na jednej osobie wszystko.
I jeszcze pretensje ludzi bez serc. Rozumiem Twoje zrażanie się nawet do własnych kotów, bardzo dobrze rozumiem...
Tego nie da się ogarnąć nawet tysiącem myśli... :(
Wiem, że coraz ciężej, bo nikt nie pomaga... Chociaż myślę ciepło i trzymam łapki za Ciebie. :(
Gdy jedziesz karmić te wszystkie koty - wiedz, że te ciepłe myśli innych z całej Polski, którzy Ci kibicują dodają sił.
Chciałabym, żebyś czuła tę energię w chwilach zwątpienia, bo co pozostało?


Podpisuję się pod tym.

agiag

 
Posty: 2380
Od: Pon paź 20, 2008 16:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 04, 2011 11:09 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

oj Iza jakie to wszystko przykre i ta Twoja "samotność" z tym wszystkim.. :(
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lis 04, 2011 17:32 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

jak tam Kochana dzisiejszy dzień? :roll:
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lis 05, 2011 10:34 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

skarbonka pisze:jak tam Kochana dzisiejszy dzień? :roll:


Wczorajszy dzień.Nawet nie pytaj. :| Nie pisałam nic bo tak się wkurzyłam, ze nawet kolacji nie zjadłam. :| Jedna akcja z kotem ,a na koniec miłego dnia ...awantura.O co??? o kota oczywiście. :| Uwielbiam kiedy muszę się wykłócać w dodatku jeszcze o cudze koty. :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 05, 2011 10:40 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

agiag pisze:
Szejbal pisze:Iza... bardzo Ci współczuję. To cholernie wszystko niesprawiedliwe. Na jednej osobie wszystko.
I jeszcze pretensje ludzi bez serc. Rozumiem Twoje zrażanie się nawet do własnych kotów, bardzo dobrze rozumiem...
Tego nie da się ogarnąć nawet tysiącem myśli... :(
Wiem, że coraz ciężej, bo nikt nie pomaga... Chociaż myślę ciepło i trzymam łapki za Ciebie. :(
Gdy jedziesz karmić te wszystkie koty - wiedz, że te ciepłe myśli innych z całej Polski, którzy Ci kibicują dodają sił.
Chciałabym, żebyś czuła tę energię w chwilach zwątpienia, bo co pozostało?


Podpisuję się pod tym.


Czuję.Myślę wtedy o Was.Całym Sercem.Chociaż czasem ...to nie wystarcza.Nie poddaję sie łatwo.Upadam ale szybko się podnoszę.Ale czasem....to wszystko jest ponad moje siły.Ponad siły każdego człowieka.

Dziękuję.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 05, 2011 11:08 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

Kochani w Świat karm jest Promocja Josery sensicat.Kotki za nią przepadają.Jeśli Ktoś chciałby i miał możliwość zakupienia będziemy Wam Bardzo Bardzo wdzięczni.Cena jest bardzo okazyjna.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 05, 2011 21:46 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

No to juz jest jedna z odpowiedzi dlaczego moje stado jest zawsze liczne.Taki prozaiczny przykład. :|

viewtopic.php?f=1&t=134953&p=8164580#p8164580


A swoją drogą.Wczoraj jeden z kocurków Kajtuś pokazał mi gdzie mieszka.Chciałabym tak mieszkać. :roll: On przychodzi szmat drogi żeby zjeść.Przebiega ulicę.Karmię go od ponad roku. :|

Przypadkiem sie dowiedziałam ze ma właścicielkę. :|

Pod mój rower wybiegł inny młody kilku mięsieczny kocurek.Kilka razy zostawiałam mu jedzenie,bo prosił. Tym razem w poblizu stało dwóch panów i dyskutowało o tym ,ze ten kotek udusił jednemu z nich gołębia.Wtrąciłam sie do rozmowy i powiedziałam ze pewnie jest głodny, bo często tutaj wystaje i żebrze.Na to jeden z panów pyta drugiego "Co ty kota nie karmisz?"Ba okazało sie ze stał właściciel a on na to ze karmi.Mówię do kota choć dam ci suchego, zeby facetowi pokazać ze kot jest głodny.A on do mnie mówi ,"ze on nie lubi suchego."No to ja mówię "no to zaraz zobaczymy, bo ostatnio tak jadł że mało sie nie zadławił." i co? Kot się dorwał pojechałam i zostawiłam pana właściciela z kotem którego musiałam nakarmić. :| To jakiś obłęd!!!! :evil:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 05, 2011 22:05 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

Kilka dni temu przekazałam znajomej wiadomość ze w poblizu rynku karmię szylkretkę.Od ponad roku i podejrzewam czyja to kotka.Ze zdobęde adres przejdę się i zapytam jak to jest?Dwa lata temu proponowałam pomoc w sterylizacji.Niestety państwo nie mogli podjać decyzji.Wachali się.Tak sie wachali ze w tej chwili mają w domu jakąść tam ilość kotów, część z nich wychodzi i je....no jak myślicie gdzie????Na naszych stołówkach w pobliżu.

Kotka nie chce wrócić do domu bo podobno kotów jest za dużo.Ostatnio dwa maluszki zostały oddane na wieś.Do babci.Super.Właśnie dzięki tym państwu wpadł pod samochód kot który jest u mnie w klatce.Miał być karmiony.Podobno był ,tylko ze ja nawet resztek w misce nie widziałam. :|

Byc moze ta znajoma to przekazała gdzie trzeba bo nagle wczoraj.....

Wczoraj kotka czekała na mnie, ale kiedy doszłam, to widzę jak właściciel targa ja pod pachą.Kotka mu sie wyrywa, chce do mnie, do jedzenia.Biore kotkę od niego, kot sie uspokaja.Stawiam na ziemi, nakładam jedzenie.Kotka je łapczywie.I rozmowa.

Pan myslał że kotkę sobie ktoś wział.Nie szukał jej, bo maja inne koty , ona ich nie toleruje ,ale był przekonany ze jest u kogoś w domu.
A kotka jest karmiona od ponad roku przeze mnie.Latem nie przychodziła.Myślałam ze poszli po rozum do głowy.Ale powód był inny.Miała gdzieś miot , urodziła i prawdopodobnie ta 3 miesieczna kotka co płakała na drzewie ,co ją sciagaliśmy na dół ,była własnie od niej.Od kilku dni jej nie widzę.
Jak mozna mająć niewysterylizowana kotkę nie interesować sie jej losem???Losem jej dzieci???

W pewnym momencie pan sie wygadał ze wie ze kotka tutaj jest.Znaczy co żyje powietrzem?Skoro nie przychodzi do domu od ponad roku.


Wczoraj powiedziałam ze jeśli ta kotka tutaj zostaje ,to bede ja karmic tylko pod takim warunkiem że zostanie wysterylizowana przeze mnie i koniec kropka.Wtedy Pan wcisnął kota pod pachę i powiedział ze przemyśli.Poprosiłam chociaż o ciepłe schronienie na balkonie.Ale wątpie.

Dzisiaj kotka czekała na mnie normalnie.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 05, 2011 22:09 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

No żesz! :evil:
Kotkę za łepek i do sterylizacji :evil:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lis 05, 2011 22:12 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

Przepraszam, ale zaczynam sie trochę czuć jak... frajerka. :| Mam nadzieję ,ze wiecie co mam na myśli? W sklepie spotykam ludzi którym karmię koty/..Ludzie Ci nieżle sobie dogadzają gdy tymczasem...mój koszyk jest wypakowany głównie kocim jedzeniem.To wszystko trzeba kupić, przytargać, zdobyć na to środki..Ugotować zanieść, zapłacić niebagatelne rachunki za gaz.Wiele rzeczy Wy musicie sobie przez to też odmówić.... :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 05, 2011 22:17 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

taizu pisze:No żesz! :evil:
Kotkę za łepek i do sterylizacji :evil:


No to nie ulega watpliwości, ale zobacz na całokształt.

To moja ciężka praca...od wielu lat i wszystko idzie w niwecz :| dzięki takim ludziom. :evil: Na ile mi jeszcze sił i zdrowia wystarczy?Czy mająć 60 lat będe w stanie biegać 14 km dziennie żeby obsłuzyć taką masę kotów.Na pewno nie!
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 05, 2011 22:21 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

Czytam Izuś i zupełnie nie wiem co mądrego mogę napisać.
Ja tez niestety znam ludzi, którzy mają koty, a wypuszczają je, bo wiedzą że jest Pan Karmiciel, który nie ma serca nie dać kotu jeść, chociaż dobrze wie, że koty nie są bezpańskie. Ludzie są bezczelni :evil:
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Sob lis 05, 2011 22:30 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

Raczej mieli koty a teraz zapomnieli o ich istnieniu. :| Tamte koty u tych ludzi są wychodzące.Po co mają siedzieć w domu skoro....lepiej jest na dworzu. O stałej porze ktoś przyniesie pyszne jedzonko.Odechciewa mi sie wszystkiego. :|

To sa sporadyczne przypadki.Większość stada to koty pod moja opieką od ponad 10 lat.Znam ich historię i wiem o nich wszystko.Po to je wysterylizowałam, po to dobrze karmie , dbam o schronienia zimowe, zeby dożyły w zdrowiu swoich lat.A nie po to zeby mi sie stado rozrastało jeszcze bardziej ,bo znajdzie się kilku cwaniaków którzy żerują na mojej naiwności. :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 05, 2011 22:33 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

Ania i jej Nitro pisze:Czytam Izuś i zupełnie nie wiem co mądrego mogę napisać.
Ja tez niestety znam ludzi, którzy mają koty, a wypuszczają je, bo wiedzą że jest Pan Karmiciel, który nie ma serca nie dać kotu jeść, chociaż dobrze wie, że koty nie są bezpańskie. Ludzie są bezczelni :evil:


A to tak zapytam przy okazji.Dlaczego to robią? są biedni czy cwani?jak to tłumaczą?

Ja karmie koty przy domkach jednorodzinnych takich fest wyposażonych , za grubą kasę.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 05, 2011 22:37 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

A może ja powinnam nie karmić przez tydzień, dwa tygodnie, miesiać?Może Ci ludzie sobie myślą że te ich piękne błyszczące wypasione koty, to tak na myszkach sie wypasły?Serio Dziewczyny ale coś tu jest nie halo!
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31584
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 91 gości