[Białystok11]nadal kociakowo :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 22, 2011 21:26 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Vil46 pisze:Moja kochana PIGUSIA pojechała do swojego domku. Fajna rodzinka z synkiem. Chłopiec 3 klasa podstawówki ale widać, że lubi i szanuje zwierzęta. STRZYKAWKA wyraźnie się nudzi bez siostry.


Miałam farta, że zdążyłam ją poznać :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Marta_od_Kropeczki

 
Posty: 650
Od: Nie paź 16, 2011 14:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 22, 2011 22:21 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Moja Misia nadal ma ponad 39 stopni ma bardzo powiększone węzły chłonne dostaje antybiotyk i jutro muszę wykupić coś na podniesienie odporności. Kurde i znów mam codziennie przejażdzki do weta :( już 3 tygodnie codziennie :evil: )

Teraz w sobotę mamy się pokazać z Misą (antybiotyk jutro sama podam) no i Maurycy jeszcze na kontrol uszek.

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Pt gru 23, 2011 8:55 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Zbliżają się święta, czas magiczny, czas prezentów....
I taki właśnie prezencik znalazł Mo-ty-lek na swojej wycieraczce, po 6 rano, w domu, gdzie jest domofon i zamknięte drzwi wejściowe. Prezencik nazwany roboczo Gwiazdeczką (...że to tak z nieba ... prosto ...na wycieraczkę) wylądował u mnie w łazience. Gwiazdeczka jest domową dziewczynką, tak na oko ok. półroczną z bardzo dobrze rozwiniętym podzespołem mruczącym. Biedulka była bardzo spragniona, wypiła michę wody, trochę zjadła, leży na dywniku i mruczy, a moje 3 zaglądają przez dziurki w drzwiach :ryk: Teoretycznie to jest biała kotka z burymi łatkami, a praktycznie...., heh, lepiej nie mówić :mrgreen:

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Pt gru 23, 2011 9:05 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Obrazek
To ja, Czarusia.
Już chyba najwyższy czas, żeby oficjalnie ogłosić, że nie mam zamiaru się nigdzie wyprowadzać i zostaję w tym domku.

Miłych, pogodnych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Pt gru 23, 2011 11:29 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Kasiu - a to mała cwaniara, nie dziwię się tej wiadomości :1luvu:

Zdrowych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia
a naszym podopiecznym zawsze pełnej miseczki i dobrych ludzi wrażliwych na ich krzywdy.
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Pt gru 23, 2011 20:52 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Czarusia :piwa:

No a Gwiazdka jest raczej Gwiazdorem... Nie chce ktoś kota? No bo w sumie to 5 :kotek: /20m2 robi się trochę ciasno ;)
Paweł oświadczył, ze jezeli wezmę tego kota do siebie to więcej do mnie nie przyjdzie....
Obrazek

Mo-ty-lek

 
Posty: 1286
Od: Pt sie 15, 2008 14:50
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 23, 2011 21:17 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

motylek masz pw

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Sob gru 24, 2011 7:48 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Mo-ty-lek pisze:No a Gwiazdka jest raczej Gwiazdorem...

Ale albo dziwnie wykastrowanym, albo mu klejnoty nie spłynęły na swoje miejsce :s4: :s4: :s4:
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Sob gru 24, 2011 8:45 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Kopiuję z poprzedniego wątku z czerwca 2009 roku:
whitescorpio pisze:zmianiając temat, Tola miała dziś pierwszą noc w swoim nowym domu, czyli u nas :) miała ogromny dylemat w czyim łóku spać, więc co jakiś czas wędrowała z naszego łóżka do łóżeczka naszego prawie rocznego Karolka, troszkę pospała u niego i spowrotem do nas i tak w kółko :lol:
Jest bardzo grzeczna i przemiła - istne cudeńko z niej :lol:


Jak rozumiem ona również się zgubiła?? Jakim cudem??
Oddając ją obiecałaś, że mąż osiatkuje balkon, że dowiecie się jak to zrobić i na 100% zrobicie.
Miałam obawy oddając Ci kotka ale mój mąż mnie przekonał, że nie jesteście złym domkiem, a ja jednak czułam, że coś jest nie tak.
Uważam, że nie powinniście mieć już nigdy więcej kota, bo poprostu nie umiecie się nim odpowiednio zająć. Jestem zszokowana tym co przeczytałam. Jeśli jest coś takiego jak czarne kwiatki to moim zdaniem powinniście tam wylądować.

Przepraszam, że piszę w takim dniu ale krew mnie zalewa.

Życzę wszystkim wesołych i spokojnych świąt.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob gru 24, 2011 11:57 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

kassja pisze:Zbliżają się święta, czas magiczny, czas prezentów....
I taki właśnie prezencik znalazł Mo-ty-lek na swojej wycieraczce, po 6 rano, w domu, gdzie jest domofon i zamknięte drzwi wejściowe.
Święty Mikołaj bardzo lubi Magdę :D

Życzę wszystkim spokojnych, radosnych świąt :)
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob gru 24, 2011 13:04 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Dużo zdrowia, spełnienia marzeń i wytrwałości w tym co robimy.
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob gru 24, 2011 13:28 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Już tu nie bywam, ale z okazji Świąt i ja wdepnę na wątek jeśli pozwolicie ;)

Z okazji Świąt chcę życzyć Wam wszystkim dużo zdrowia, uśmiechu i wypoczynku oraz szczęśliwego Nowego Roku 2012.
AniHili & Bułkownik


Obrazek
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob gru 24, 2011 13:36 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Obrazek

życzę wszystkim

Szczęścia, zdrowia i miłość.

alutek87

 
Posty: 550
Od: Wto maja 11, 2010 16:01
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob gru 24, 2011 13:51 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

Spełnienia marzeń,sił,wytrwałości i konsekwencji w tym co robimy,zdrowia,radości i uśmiechu na co dzień,jak najmniej trosk życzę Wam wszystkim z okazji Świąt
Obrazek
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob gru 24, 2011 14:08 Re: [Białystok11]nadal kociakowo :(

kot z wypadku w starosielcach nadal nie ma czucia w tylnych lapkach, zostal dzis zabrany z wesolej, zdjecie rtg miednicy i kregoslupa nie wykazalo zlaman, kot kontroluje swoja fizjologie, obecnie przebywa w pustym domu w klatce z medvetu, dostaje zastrzyki antybiotyk i nivalin, rokowania ma ostrozne wiecz czekamy, juz sie troche uspokoil, ale i tak na podawanie zastrzykow w swieta wzialem pancerna rekawice z sikorskiego bo na wesolej nawet tego nie maja, tylko jakies budowlane... kotek prosi o trzymanie kciukow na wigilie, merry chrsitmas.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek
Obrazek

Coma

 
Posty: 372
Od: Wto mar 01, 2005 15:54
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 100 gości

cron