Czy jest jakieś...? Koniec sezonu a na koniec FOTY :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw cze 03, 2010 14:15 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Tydzień - będzie jeszcze dostawał przez kolejne trzy :?

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw cze 03, 2010 14:16 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

O matko-jak strasznie długo!
Ola,a probiotyki oczywiście dostaje?
Ja polecam LINEX!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw cze 03, 2010 14:23 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Totuś dostaje trilac.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw cze 03, 2010 14:40 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

pozwole sobie wkleić
viewtopic.php?f=13&t=111941&p=6040821#p6040821
bardzo potrzebna pomoc
dwie nastolatki sobie nie poradzą
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw cze 03, 2010 18:29 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Niestety-mieszkam za daleko,nie mam samochodu,nie mam kasy :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw cze 03, 2010 18:37 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Killatha pisze:pozwole sobie wkleić
viewtopic.php?f=13&t=111941&p=6040821#p6040821
bardzo potrzebna pomoc
dwie nastolatki sobie nie poradzą



Killatha - to Ty mnie w ten wątek wkręciłaś :evil: Naraziłam się chyba wielu osobom z miau :oops: Ubita chyba zostanę :roll:

Dziewczyny - BURZA DO MNIE IDZIE 8O 8O 8O 8O Czegoś takiego nigdy w życiu nie widziałam 8O 8O A wali :roll:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw cze 03, 2010 18:50 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Aleksandra59 pisze:Dziewczyny - BURZA DO MNIE IDZIE 8O 8O 8O 8O Czegoś takiego nigdy w życiu nie widziałam 8O 8O A wali :roll:

Zdaje się, że jesteśmy sąsiadkami :D Ja mieszkam pod Wilanowem. Doskonale wiem, o czym piszesz :? Wczoraj też niezły hardcore był :roll:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 03, 2010 19:32 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Aleksandra59 pisze:
Killatha pisze:pozwole sobie wkleić
viewtopic.php?f=13&t=111941&p=6040821#p6040821
bardzo potrzebna pomoc
dwie nastolatki sobie nie poradzą



Killatha - to Ty mnie w ten wątek wkręciłaś :evil: Naraziłam się chyba wielu osobom z miau :oops: Ubita chyba zostanę :roll:

Dziewczyny - BURZA DO MNIE IDZIE 8O 8O 8O 8O Czegoś takiego nigdy w życiu nie widziałam 8O 8O A wali :roll:

ja się narażam systematycznie wszystkim, język mam taki jakiś niewyparzony, a jeszcze jakimś cudem żyję
nawet mój szef mnie jeszcze nie otruł choć pewnie miałby powody :mrgreen:
więc i dla Ciebie jest nadzieja :twisted:
a burzy nie lubię, no i mogłoby wreszcie przestać padać
słyszę, że w Warszawie macie niezbyt wesoło - znowu potężna burza
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw cze 03, 2010 21:41 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Killatha pisze:ja się narażam systematycznie wszystkim, język mam taki jakiś niewyparzony, a jeszcze jakimś cudem żyję
nawet mój szef mnie jeszcze nie otruł choć pewnie miałby powody :mrgreen:
więc i dla Ciebie jest nadzieja :twisted:
a burzy nie lubię, no i mogłoby wreszcie przestać padać
słyszę, że w Warszawie macie niezbyt wesoło - znowu potężna burza


Ta burza to był dramat :twisted: Ściana deszczu i grzmoty straszliwe ........... U mnie potopu nie było, ale w kilku miejscach ulice zmieniły się w rzeki :twisted: Ciekawe jak na ten potop zareaguje poziom Wisły i wały przeciwpowodziowe :? Ja na potencjalnych terenach zalewowych jednak mieszkam :roll:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw cze 03, 2010 22:06 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Chyba idzie kolejna burza :twisted: Strasznie grzmi :? Pada ciągle ............... Strasznie martwię się o to co może się dziać na południu Polski ............ skoro tutaj tak pada .........

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt cze 04, 2010 9:56 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Na południu bez zmian :( W nocy lało, a w naszym garażu od kilku dni znów stoi woda :evil: Teraz nieśmiało słońce wygląda zza chmur. I oby tak zostało. Deszczom, burzom i chmurom mówimy kategoryczne NIE :mrgreen:

Za zdrowie ogonów nieustające kciuki są :ok: :ok: :ok:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt cze 04, 2010 10:44 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

kciuki za zdrowie bardzo potrzebne :)
Agusia ma nawrót kaliciwirozy
mam nadzieję, że Poldek się nie zarazi, do tej pory nie złapał
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 04, 2010 13:04 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Killatha pisze:kciuki za zdrowie bardzo potrzebne :)
Agusia ma nawrót kaliciwirozy
mam nadzieję, że Poldek się nie zarazi, do tej pory nie złapał


Killatha - kciuki są :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Ja na nawroty kalci u Alusia to już uwagi nie zwracam :? Dopiero jak badziajstwo na oskrzela wchodzi ciągam Alusia do lecznicy .... Na szczęście żaden kot nie załapał badziajstwa .......

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt cze 04, 2010 15:07 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Kciuki za zdrówko Aguni!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt cze 04, 2010 18:07 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Chciałam poinformować, że zrobiłam wąta z prośbą o pomoc dla Totka - w związku z tą badziajską bakterią :twisted: :

viewtopic.php?f=1&t=112235&start=0

Może ktoś pomoże ..................

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 55 gości