K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

[kastapra]

Moje maluchy dostały już surowicę. Objawów żadnych, wszystko ok. Mogło być różnie...mi się wydaje, że jeśli to jest TO, to nie przyjechało z nimi. Ale co ja wiem??Z drugiej strony tyle mutacji dziwacznych, trzeba to wziąć pod uwagę, że nie zawsze musi być książkowo. Szkoda chorych kociaczków

[Etiopia]

Kociaki nie wygłupiajcie się ......

U mnie Mufasa znowu na antybiotyku i lekach przeciwwymiotnych.......

Mambusia ( Nala W.) ma katar i zaczerwienione spojówki - od piątku dostaje dicortineff, Esberitox N i espumisan ( ciągle ma wzdęcia). Jej szczepienie się znowu przesunęło. Apetyt ma nienaganny tzn.wilczy bawi się ładnie kuwetkuje - obcych w koopie brak.

Majka to diabeł wcielony jest!! przegryzła mi kciuk na wylot. spuchł jakbym w tym miejscu miała trzy palce. Łykam jakieś przeciwbólowe bo nie mogę tego wytrzymać. Odsyłali mnie od jednego szpitala do drugiego strasząc okropnie. Stanęło na tym, że dostałam zastrzyk przeciwtężcowy, antybiotyk i Majka musi być kontrolowana co parę dni przez lek. weterynarii. Jakby coś jej było (odpukać) to czeka mnie seria 20 zastrzyków ;(

Niezniszczalna kto Ci powiedział o serii 20 zastrzyków I na co mają być
Majkę czeka czterokrotna kontrola : Dzień zerowy - dzień pokąsania, dzień 5, dzień 10 i dzień 15.

Przeciw wściekliźnie dostaje się 4 zastrzyki.( 6 by uzyskać długotrwałą odporność)- brałam jak mnie nieznany pies pogryzł.

[BarbAnn]

Gdyby ktoś chciał kupic klatke 100 króliczą to właśnie się pojawiły na allegro-Kraków, i w miarę przyjaznej cenie

http://www.allegro.pl/item961197347_kla ... 54x43.html

[milu]

Będę na spotkaniu w ten piątek ok. 20, trochę po 20 raczej, wcześniej nie dam rady.

Do galerii postaram się też jakoś zgłosić, najchętniej w niedzielę rano, o ile upcham sobie inne rzeczy w sobotę - potwierdzę to jeszcze.

Proszę o zamiany za mnie 1 i 2 kwietnia rano - na Święta wyjeżdżam na Litwę do rodziny. W zamian moge wziąć jakieś poranne weekendowe dyżury, niestety popołudnia odpadają :/

I sprawa wielce niefortunna: otóż w przelocie zostawiłam dziś na Kocimskiej fanty bazarkowe dla Miuti, Cammi, queen_ink oraz mjs; a czytam wątek po powrocie do domu, no i mamy podejrzenie pp Rzeczy same w sobie nie miały żadnego kontaktu z choróbskiem, są popakowane w worki i zaklejone, nie jakoś specjalnie hermetycznie, ale dość porządnie - czy są niebezpieczne dla odbiorców? Jeżeli tak, to... Nie wiem właśnie co... Wielkie przepraszam z mojej strony i kwarantanna?

[anna09]

Gdyby ktoś chciał kupic klatke 100 króliczą to właśnie się pojawiły na allegro-Kraków, i w miarę przyjaznej cenie

http://www.allegro.pl/item961197347_kla ... 54x43.html

Czy ktoś może kupić dla mnie? Ja nie mam konta na allegro Będę bardzo wdzięczna.

[Etiopia]

Gdyby ktoś chciał kupic klatke 100 króliczą to właśnie się pojawiły na allegro-Kraków, i w miarę przyjaznej cenie

http://www.allegro.pl/item961197347_kla ... 54x43.html

Czy ktoś może kupić dla mnie? Ja nie mam konta na allegro Będę bardzo wdzięczna.

Ja mogę

[anna09]

Gdyby ktoś chciał kupic klatke 100 króliczą to właśnie się pojawiły na allegro-Kraków, i w miarę przyjaznej cenie

http://www.allegro.pl/item961197347_kla ... 54x43.html

Czy ktoś może kupić dla mnie? Ja nie mam konta na allegro Będę bardzo wdzięczna.

Ja mogę

Dziękuję, ale BarbAnn Cię uprzedziła i już się tym zajęła

[Etiopia]

Dziękuję, ale BarbAnn Cię uprzedziła i już się tym zajęła

Hmmm to ja uprzedziłam BarbAnn. Bo już zalicytowałam dla Ciebie.

[anna09]

Dziękuję, ale BarbAnn Cię uprzedziła i już się tym zajęła

Hmmm to ja uprzedziłam BarbAnn. Bo już zalicytowałam dla Ciebie.

To co my teraz zrobimy? Dwóch nie dam rady wziąć

Edit: Basia jeszcze nie kliknęła, uff.

[Tweety]

wróciliśmy, tzn na pewno ja a Grześ mam nadzieję, że nie osłabł w drodze, bo to jakiś horror był Edit_f świadkiem. W każdym razie bez Grześka to nie dałybyśmy rady, żadną miarą. Ja byłam przestraszona patrząc tylko na te sceny. Tak wściekłych kotów dawno nie widziałam A Grzesiek trzymał w rękach te bestie. Uciekły nam dwie:Marina i jedna z Mangghi, udało się je złapać. Może się zdarzyć, że nie odkryliśmy wszystkich pozrzucanych rzeczy przy łapaniu. Sorry
U nikogo nie było objawów, większość ma zmierzoną temperaturę i jest ok. W klatce u panienek z tapczanu też biegunki nie było. Jeżeli jutro nie będzie to można dać jeść. Nuka jedzie jutro na chwilkę do Theriosa, niech mają na nią oko przez parę dni.
Koty muszą u nas zostać przed 2 tygodnie (Lutro, już wyjaśniam) to nie tylko kwestia czy zachorują ale też czy coś przyniosą do stada
Także wszelkie ciachnięcia muszą się wiązać z pobytem gdzie indziej, póki tych nie wypuścimy i znowu kilkakrotne odkażanie nas czeka.
W ramach bezpłatnej strylizacji zapłaciliśmy dzisiaj 300 zł za surowicę i antybiotyki A doktora to chyba trzeba zaprosić kiedyś na wódkę, bo ma on z nami trzy światy Jak nie zlecą się wszyscy na nocny dyżur to noc wampirów mu organizujemy.

Noemik, jak tam Twój duży pokój? przygotowany?

[Leone]

wróciliśmy, tzn na pewno ja a Grześ mam nadzieję, że nie osłabł w drodze, bo to jakiś horror był

Wrócił, właśnie Go karmię

[Tweety]

wróciliśmy, tzn na pewno ja a Grześ mam nadzieję, że nie osłabł w drodze, bo to jakiś horror był

Wrócił, właśnie Go karmię

bardzo dzielnego masz faceta, walczył jak ze stadem tygrysów! i całe stado pokonał!

[Leone]

bardzo dzielnego masz faceta, walczył jak ze stadem tygrysów! i całe stado pokonał!

Myślisz, że dlaczego On taki dzielny? Ze mną nie jest łatwo wytrzymać

[Tweety]

bardzo dzielnego masz faceta, walczył jak ze stadem tygrysów! i całe stado pokonał!

Myślisz, że dlaczego On taki dzielny? Ze mną nie jest łatwo wytrzymać

no, to ma chłopak mocno pod górkę

Anna09, jutro na Kocimskiej będzie Akima, wyda Ci Nukę. Bardzo dziękuje, że się nią zajmiesz i odstawisz do Myślenic,

Oczywiście spotkanie musimy przenieść gdzie indziej

[niezniszczalna]

"Niezniszczalna kto Ci powiedział o serii 20 zastrzyków I na co mają być
Majkę czeka czterokrotna kontrola : Dzień zerowy - dzień pokąsania, dzień 5, dzień 10 i dzień 15."

W zakaźnym powiedzieli mi, że przy wściekliźnie podaje się 20 dawek zastrzyku w 5 seriach, czy jakoś tak. Wiem na pewno że mówili- 20 ukłuć. Może coś się zmieniło?? Albo pielęgniarki były niedouczone. Lekarz był małomówny dość, tylko wypisywał mi recepty.