[Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 11, 2010 17:04 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

A ja szukam bardzo pilnie tymczasu dla 6 miesięcznej kotki, bardzo podobnej do tej znalezionej przez Asię. Sama złapała się do sterylki, okazała się być domowa, chyba ktoś ją wywalił. Na razie siedzi w suszarni, ale przestaje się jej tam podobać i zaczyna urządzać koncerty... Oprócz tego, że jest bardzo brudna 8) to jest miziasta, kuwetkująca, dobrze dogaduje się z innymi kotami. Sterylka boczna, była w sobotę, więc już zagojona i dobrze byłoby ją gdzieś ulokować.. Na ulicę przecież nie wróci :? Ja wyczerpałam swój limit i na razie żaden kić więcej u mnie być nie może.. :roll: Już próbowałam ją przemycić.

Barrrdzo proszę o pomoc.

Bakteria

 
Posty: 205
Od: Sob mar 07, 2009 16:24

Post » Pon sty 11, 2010 17:28 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Magdulka-domek super, bardzo dobry pomysł :ok: , no i jesteś niesamowicie zdolna :D
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Pon sty 11, 2010 20:32 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Ula, jak chcesz to ew. mogą być dwa koty. Takie jak lubisz - podobne do siebie, żeby nie powiedzieć nierozróżnialne ;)

Krzyś jest już w domu. Przywitał się z kotkami. Kotki natomiast najbardziej polubiły kołyskę.
Sprawy kręciły się jak w lokomotywie:
Najpierw powoli, jak żółw ociężale,

Obrazek

I kręci się kręci...
I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej.
A skądże to, jakże to?

Obrazek

I tak to to, tak to to...
W końcu Krzyś zwątpił i pomaszerował do baru mlecznego. Co oczywiście natychmiast zostało skrzętnie wykorzystane:

Obrazek
Obrazek

kotkowo.pl

 
Posty: 24
Od: Pon lis 02, 2009 23:54

Post » Pon sty 11, 2010 20:38 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

To Krzyś już chodzi? :lol:
Kiciulskie są niesamowite. :ryk:
Ta ich ciekawość nie zna granic.
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sty 11, 2010 20:55 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

kotkowo.pl pisze:

Obrazek
Obrazek


to nie kocia ciekawośc...to cichociemni atakują :ryk:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sty 11, 2010 21:09 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Krzyś kochany udostępnił miłym ciekawskim kiciusiom swoje łóżeczko, super:1luvu:
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Pon sty 11, 2010 23:10 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

dorotak97 pisze:To Krzyś już chodzi? :lol:

Chyba gdyby nie chodził to by do baru mlecznego nie dotarł, nie? :twisted: Oj Dorotka, Dorotka :mrgreen: :lol:
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sty 11, 2010 23:30 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

kotkowo.pl pisze:Ula, jak chcesz to ew. mogą być dwa koty. Takie jak lubisz - podobne do siebie, żeby nie powiedzieć nierozróżnialne ;)

Krzyś jest już w domu. Przywitał się z kotkami. Kotki natomiast najbardziej polubiły kołyskę.
Sprawy kręciły się jak w lokomotywie:
Najpierw powoli, jak żółw ociężale,

Obrazek

I kręci się kręci...
I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej.
A skądże to, jakże to?

Obrazek

I tak to to, tak to to...
W końcu Krzyś zwątpił i pomaszerował do baru mlecznego. Co oczywiście natychmiast zostało skrzętnie wykorzystane:

Obrazek

super fotki jeszcze raz gratulacje dla rodziców!!!!
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 12, 2010 8:35 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

kotkowo.pl pisze:Ula, jak chcesz to ew. mogą być dwa koty. Takie jak lubisz - podobne do siebie, żeby nie powiedzieć nierozróżnialne ;)
I najlepiej dzikoty, które przez min. 2 dni będą wisieć na klatce :D

Domowe futra sprawdzają czy Krzyś ma wygodnie. Przecież należą mu się luksusy :lol:
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 12, 2010 9:34 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

ehhh... jak miło popatrzeć na pełną symbiozę koto - człowieczą :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 12, 2010 9:35 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

a ja Wam mówię, że to banda CZARNEGO (z cichociemnych)... już nawet Krzysia zamieniła na "swojego" :ryk:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 12, 2010 9:53 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Basico Kochana, to ktoś z Cichociemnych jeszcze żyje...??? 8O
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 12, 2010 10:44 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

lusesita pisze:Basico Kochana, to ktoś z Cichociemnych jeszcze żyje...??? 8O


Cichociemnie jak Lenin....wiecznie żywi :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 12, 2010 10:47 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Basica, ale pojechałaś po bandzie... :twisted:

a zmieniając temat, co za nowe futro masz w domu??? :wink:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 12, 2010 11:09 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

LU ...to taka miniaturka Gutka z wyglądu....najczarniejszy z czartów z charakterku, jazgoli całymi dniami, dziś nawet musiałam przed pyszczkami drzwiami sypialni trzasnąć...nie dawały kocury całą trójcą spać, fajny jest , miziasty, przytulny, mruczący, tuptająco-ugniatający, jak go głaszczę to na siłę wylizuje mi twarz....tak więc milusi...dostałam kićka od Marzenki....pisała tu na forum kilka dni temu w jego sprawie, kotuś jest zasmarkany lekko ale ma odmrożone łapki, muszą go straszliwie boleć, bo nawet chodzi inaczej, tak aby nie stąpać miejscami bolącymi....taka kocia biedka
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, puszatek i 85 gości