


Barrrdzo proszę o pomoc.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kotkowo.pl pisze:
dorotak97 pisze:To Krzyś już chodzi?![]()
kotkowo.pl pisze:Ula, jak chcesz to ew. mogą być dwa koty. Takie jak lubisz - podobne do siebie, żeby nie powiedzieć nierozróżnialne
Krzyś jest już w domu. Przywitał się z kotkami. Kotki natomiast najbardziej polubiły kołyskę.
Sprawy kręciły się jak w lokomotywie:
Najpierw powoli, jak żółw ociężale,
I kręci się kręci...
I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej.
A skądże to, jakże to?
I tak to to, tak to to...
W końcu Krzyś zwątpił i pomaszerował do baru mlecznego. Co oczywiście natychmiast zostało skrzętnie wykorzystane:
I najlepiej dzikoty, które przez min. 2 dni będą wisieć na klatcekotkowo.pl pisze:Ula, jak chcesz to ew. mogą być dwa koty. Takie jak lubisz - podobne do siebie, żeby nie powiedzieć nierozróżnialne![]()
lusesita pisze:Basico Kochana, to ktoś z Cichociemnych jeszcze żyje...???
Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, puszatek i 85 gości