PAKT CZAROWNIC 11

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 13, 2009 19:03 Re: PAKT CZAROWNIC 11

villemo5 pisze:U mnie Albercik ma swój pokoik po prostu... Wypuszczam go na zabawę a potem idzie spać. I tak kilka razy w ciągu dnia. Jak Albercik się bawi, to moje koty śpią w innej części domu.



:twisted: - nie każdy dysponuje salonami :roll:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie gru 13, 2009 19:38 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Albercik dysponuje malym pokoikiem.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie gru 13, 2009 20:19 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Mścisiek w tydzień zamordował piłeczkę :crying: A nie jest mały, nie ma ADHD, sypia tez solidną ilość czasu... Przez tą gadzinę musiałam dziś szafę przemeblować :roll:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie gru 13, 2009 20:34 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Rany, czytam i siem wczuwam w te Wasze ADHD :mrgreen: Takie ADHD to musi byc jazda ... :roll: A miziac i przytulkac sie takie lubia ? :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Nie gru 13, 2009 20:38 Re: PAKT CZAROWNIC 11

moje rude jak już wymorduje koty i sam pada na pyszczek, przychodzi z wrzaskiem "bierz go na rączki, bo zasnąć nie może", włącza traktor i jazzzzzzda....może tak mruczeć godzinami tylko go trzymaj na rączkach i nie daj Boże nie kładź na podusi....tylko rączki Dużej są interesujące :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie gru 13, 2009 21:03 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Basica pisze:moje rude jak już wymorduje koty i sam pada na pyszczek, przychodzi z wrzaskiem "bierz go na rączki, bo zasnąć nie może", włącza traktor i jazzzzzzda....może tak mruczeć godzinami tylko go trzymaj na rączkach i nie daj Boże nie kładź na podusi....tylko rączki Dużej są interesujące :mrgreen:



ło matko :ryk: :ryk: :ryk: kochaneczek :ok: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Nie gru 13, 2009 21:19 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Basica pisze:moje rude jak już wymorduje koty i sam pada na pyszczek, przychodzi z wrzaskiem "bierz go na rączki, bo zasnąć nie może", włącza traktor i jazzzzzzda....może tak mruczeć godzinami tylko go trzymaj na rączkach i nie daj Boże nie kładź na podusi....tylko rączki Dużej są interesujące :mrgreen:


A moje łaciate jak już wymorduje kotę, pozabija wszystkie piłki, zabawki, reklamówki, pozrzuca z telewizora duperele, powyciąga ciuchy z szafy i potłucze co się da, to nie pada na pyszczek tylko zabiera się za inwentaryzację kosza na śmieci, przegląd szaf i szafek kuchennych (ale nie zawartości tylko tego co tam może być NA nich..). A co do przytulania, to raczej ma do tego wstręt, ewentualnie po prostu nie ma na to czasu bo jest bardzo zapracowany powyższymi czynnościami. Jak chcę go przytulić to się z obrzydzeniem odpycha :evil: :evil:
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Nie gru 13, 2009 21:45 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Trinity36 pisze:A moje łaciate jak już wymorduje kotę, pozabija wszystkie piłki, zabawki, reklamówki, pozrzuca z telewizora duperele, powyciąga ciuchy z szafy i potłucze co się da, to nie pada na pyszczek tylko zabiera się za inwentaryzację kosza na śmieci, przegląd szaf i szafek kuchennych (ale nie zawartości tylko tego co tam może być NA nich..). A co do przytulania, to raczej ma do tego wstręt, ewentualnie po prostu nie ma na to czasu bo jest bardzo zapracowany powyższymi czynnościami. Jak chcę go przytulić to się z obrzydzeniem odpycha :evil: :evil:


ma charakterek chłopak no ! :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Nie gru 13, 2009 21:52 Re: PAKT CZAROWNIC 11

A moje rude sprzedaje baranki i uwielbia rączki GRYŹĆ!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie gru 13, 2009 21:57 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Ojej jak ja mam dobrze :1luvu: Nie mam żadnego malucha z adhd na stanie. Mam za to cieplutkiego, mięciutkiego i dużego Gucia na kolanach.
No bo Józia już u córci :ryk:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Nie gru 13, 2009 22:00 Re: PAKT CZAROWNIC 11

A Zawada to co 8O Na kolankach nie siedzi :?:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie gru 13, 2009 22:45 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Aleksandra59 pisze:A Zawada to co 8O Na kolankach nie siedzi :?:


Nie no siedzi :roll: Teraz :mrgreen: Ale w tamtej właśnie chwili jak pisałam poprzedni post to na kolanach siedział mi duży, mięciutki Gucio. Przy tym poście rzeczywiście siedzi Zawada :D

Dobrze mam, nie :?: :?: :?: :piwa:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Nie gru 13, 2009 22:51 Re: PAKT CZAROWNIC 11

barba50 pisze:
Aleksandra59 pisze:A Zawada to co 8O Na kolankach nie siedzi :?:


Nie no siedzi :roll: Teraz :mrgreen: Ale w tamtej właśnie chwili jak pisałam poprzedni post to na kolanach siedział mi duży, mięciutki Gucio. Przy tym poście rzeczywiście siedzi Zawada :D

Dobrze mam, nie :?: :?: :?: :piwa:


Dobrze masz :D :D Gucio i Zawada to wielkie kawałki mięciutkich kotecków, uwielbiające ugniatać człowieka :lol: :lol: :ok:
Mój jedyny nakolankowy obraził się na mnie :? Podusię sobie wybrał :mrgreen: Ale, jak odeśpi to ADHD go ruszy i będę miała kota na głowie, a nie na kolanach :mrgreen:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pon gru 14, 2009 7:14 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Informuję, że dziś miałam pobudkę o 3.44 :evil:
Wstać musiałam o 4.15...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon gru 14, 2009 7:59 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Hyhy, ja wczoraj obudziłam się z obłędem w oczach chyba o 6 rano :| Mścisiek bawił się brzęczącymi piłeczkami, a mój TŻ stwierdził, że ktoś na pewno włamał się do mieszkania...i dzwoni łańcuchami :lol: Abstrakcja mego wyobrażenia o upiorze w łańcuchach, szperającym w szafach powalił mnie do tego stopnia, że wywlekłam się z materaca, a tuż za drzwiami wdepnęłam na potworę z piłeczką :roll:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Jura, puszatek i 62 gości