Korciaczki pisze:Dziś wielki dzień Pedra (domek wypatrzył go na gumtree, miał dwa, również od miłki. Miłko dziekujemy!) !!!
We wrześniu do domku pojedzie Marley, Morelka (do tego czasu będzie przebywała u pani justyny) i Sissi- miesiąc adopcji rudzielców. Na dom ma również szanse Zuzu... może Prima

no no...

Dziś pani Justyna jedzie z Pedrem do Katowic i jeśli wczoraj dobrze zrozumiałyśmy- przyjeżdża Ika6. Ale mogłyśmy źle zrozumieć.
Dooomki, domki!
Właśnie wróciłam z Katowic , Pedro już w nowym domku troche smutny ale mam nadzieje ze szybko mu minie ten stres
Zuzu jednak nie pojedzie do IKI6 , rozmawiałyśmy ze sobą i razem stwierdziłysmy że on musi iść do domu bez zwierząt , on jest bardzo zaborczym kotem i żal mi było by tych które tam są ale napewno mu dom znajdziemy ...
A miesiąc wrzesien bedzie u mnie miesiącem rudzielców

. Nie wiem czy Prima pójdzie do adopcji , to sie jeszcze okaze ...
wieści z wczorajszej wizyty u weta :
Ozzi ma przepełnione gruczoły około odbytowe i miał je wygniatane , ta zmiana w buzince nie roście i to jest dobra wiadomość
Wziełam tez na kreske 12 szt saszetek R.C. urinary ( wystarcza na tydzien ) jedna saszetka kosztuje 4.5 zł , tygodniowo 54 zł a miesiecznie ... ale co zrobić jak może jeść tylko to
Miki ma angine i dostał wczoraj dwa zasrzyki , jutroi we wtorek tez dostanie ...
Myszka OK , ten pekajacy guz okazał sie mocnym zadrapaniem
Ale z Tarunia jest bardzo źle

Od wielu miesiecy bardzo choruje na serce , watrobe , trzustke , stawy , nie trzyma moczu a od kilku tyg ma potworny ból przy otwieraniu buzinki a od kilku dni ma zaczerwienione oczko które tez jest wyczeszczone i to jest prawdopodobnie rak , w przyszłym tygodniu będzie miała robione badania na '' głupim jasiu '' bo narkozy na pewno nie przeżyje a i ten sposób jest ryzykowny

, ona bez silnych lekow przeciw bólowych nie potrafi jeść bo tak ją buzika boli ...