Pointowy Zakątek ,,,^.^,,, cz.II... Adopcje str.1

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro lip 15, 2009 16:19

No jak nie pamiętać o takich fajnych dziewczynach :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20593
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Wto lip 21, 2009 23:13

O tu proszę zajrzeć koniecznie:
:arrow: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=97027
Obrazek Obrazek

Czekoladka

 
Posty: 4639
Od: Śro lut 13, 2008 14:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 22, 2009 15:05

No, piękny kocurek :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20593
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt lip 24, 2009 10:22

Uwaga! Proszę przeczytać, pomóc i uspokoić mnie:

Wczoraj rano (ok 9.30) Ineska zaczęła jak zwykle mrauczeć przed balkonem, żebyśmy jej okno otworzyli. Później kicia zaczęła charczeć, furczeć, prychać, miała odruchy wymiotne. Po chwili to minęło. Pomyślałam, że połknęła jakiś papier. Przejrzałam kartki leżące na stole. Jedna była troszkę pogryziona, ale nie brakowalo kawałeczka papieru. Zaserwowałam Inesi odkłaczacz, który szybciutko zjadła.
I nie martwiłabym się tym wcale gdyby nie powtórzyło się to dziś o tej samej porze (zbieg okoliczności?). Znowu zaczęła charczeć (jakby ktoś paznokciami rysował o karton). W końcu wysunęłam tezę, że Ines chciała wyżygać kłaczkami. Scena wyglądała prawie identycznie jak z 2 części Shreka, tylko że misia nie wypluła klaczków, tylko je połknęła.
Mam nadzieję, że odkłaczacz podany dziś ponownie rozpuści kłaki w żołądku.
Ale jeśli sytuacja się powtórzy? Co zrobić? Jak pomóc kotu zwrócić klaki? Co jej dać? Jakąś kocią trawę? Może roztwór soli?
I czy to jest groźne dla jej zdrowia?!
Dzisiaj nikt nie będzie siedział w domu przez dluższy czas. Trzeba wujka odebrać z lotniska, a potem do babci na obiad.
Jeśli podczas naszej nieobecności coś się stanie? Mam czarne myśli.

Pomóżcie!
Obrazek Obrazek

Czekoladka

 
Posty: 4639
Od: Śro lut 13, 2008 14:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 24, 2009 10:43

Czekoladko mnie to jak najbardziej wygląda na zakłaczenie. takie sytuacje czesto widuję u Gośki swojej . Też tak to wygląda. Moze spróbuj jej troche zielonej trawki podać, często to pomaga.
Nie zamartwiaj się na zapas :wink: .
No oczywiscie u moich pozostałych kotów tez sie to zdarza. Ja im podaję odkłaczacza z Wiskasa, to im dobrze robi :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt lip 24, 2009 11:21

A trawka jakaś specjalna ma być czy zerwana na czystej łące?
Ines je odkłaczacz firmy Gimpet, pomaga jej, bo potem jest spokój. Może jej jeszcze kupię taki extra odkłaczacz dla persów? Ona zasadniczo ma dość długie futerko (do 3 cm i więcej <zależy skąd>).

Ale nie udusi się itp.?
Obrazek Obrazek

Czekoladka

 
Posty: 4639
Od: Śro lut 13, 2008 14:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 24, 2009 19:41

Teraz zrobiło sie bardzo ciepło i koty linieją na potęgę, bardziej niż na wiosnę. Moje też mają teraz częściej kłaczki, ja podaję pastę bezo-pet i to częściej niż zazwyczaj.... To, co opisujesz wygląda mi na próbę "wykaszlenia" kłaczka. Trawkę dla kotów, taką specjalną można kupić w sklepie zoo. NIe słyszałam, aby kot sie mógł udusić, wydalanie kłaczków to naturalna sprawa...

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20593
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt lip 24, 2009 23:50

Bardziej naturalne byłoby jakby to wszystko wymiotowała... :?
No po odkłaczaczu wszystko ok, ale jeśli to znowu będzie się działo... Ehhh.
Dziękuję Wam za odpowiedzi. Jestem straszną panikarą. :wink:
Obrazek Obrazek

Czekoladka

 
Posty: 4639
Od: Śro lut 13, 2008 14:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 25, 2009 8:09

Mój Morfeusz, zanim wydali kłaczki to potrafi kilka dni chodzić i "kaszleć" - jak ja to nazywam. Czasem uleje mu się tylko sam płyn z żołądka, chyba to wydalanie kłaczków to nie taka prosta sprawa... Dlatego podaję im tę odkłaczającą pastę, żeby pomóc... :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20593
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob lip 25, 2009 23:47

Sihaja pisze:Mój Morfeusz, zanim wydali kłaczki to potrafi kilka dni chodzić i "kaszleć" - jak ja to nazywam. Czasem uleje mu się tylko sam płyn z żołądka, chyba to wydalanie kłaczków to nie taka prosta sprawa... Dlatego podaję im tę odkłaczającą pastę, żeby pomóc... :)

To mnie teraz uspokoiłaś... 8)
Jak Inesia wymiotuje to potem ma taką minkę jakby zrobiła coś strasznego i od razu dostaje buziaczka (w czółko, nie w pysio). :lol:
Obrazek Obrazek

Czekoladka

 
Posty: 4639
Od: Śro lut 13, 2008 14:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 28, 2009 22:55

APEL :!: :!: :!:
Kochane koleżanki (wiem co piszę, bo my faceci na forum to rzadkość, ale ja nie o tym), wracając do sedna sprawy. Jeden z kotów forumowych potrzebuje naszego wsparcia. Wabi się Forest i jest tymczasem Legnicy, potrzebna jest kasa na dalsze badania (wydaje mi się że ok.100zł) ale niestety już w tym miesiącu miał kosztowne badania(ok.170zł). Chcielibyśmy bardzo z Czekoladką pomóc ale niestety krucho u nas z kasą może razem uda nam się coś uzbierać albo może macie coś co można na bazarku wystawić. Może macie pomysł jak pomóc.
Wszelkie sugestie mile widziane :twisted:
Pozdrawiam,
zatroskany Seadramon
Obrazek
Obrazek Obrazek

Seadramon

 
Posty: 633
Od: Pt maja 02, 2008 20:58
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 29, 2009 23:06

Zapraszam na 2 moje bazarki, jeden na Foresta a drugi na również potrzebujące koty(49 kotów).Oto one:
1)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=97650&highlight=
2)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=97654&highlight=
Obrazek
Obrazek Obrazek

Seadramon

 
Posty: 633
Od: Pt maja 02, 2008 20:58
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 14, 2009 16:26 Re: Pointowy Zakątek ,,,^.^,,, cz.II... Adopcje str.1

Ależ mnie dawno na forum nie było :oops: Oj wstyd mi wstyd...
Widzę, że się co nieco pozmieniało w wyglądzie forum. :o
Jak znajdę chwilkę czasu to odwiedzę oczywiście parę moich ulubionych wątków.
Nie wiem czy wiecie, ale jestem już w gimnazjum i czasu na komputer i w ogóle wolnego czasu mam bardzo mało. Jak zdążę z lekcjami to i dzisiaj się jeszcze pojawię.

Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko

Stęskniona Czekoladka
Obrazek Obrazek

Czekoladka

 
Posty: 4639
Od: Śro lut 13, 2008 14:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 14, 2009 16:28 Re: Pointowy Zakątek ,,,^.^,,, cz.II... Adopcje str.1

Hej Czekoladko! Miło Cię widzieć gimnazjalistko! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 14, 2009 16:53 Re: Pointowy Zakątek ,,,^.^,,, cz.II... Adopcje str.1

O Czekoladka..
Pozdrawia Cię Czekladowy Joe... :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 26 gości