Kociaki z lasu- Misia szuka domku str. 99, Milo chory!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 27, 2008 23:11

Gucio też taki terrorysta, bo one nie wyglądają, a są Obrazek diabły wcielone.
Teraz mój diabełek śpi słodziutko. On jest bardzo słodziutki jak śpi.
Obrazek
Obrazek

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt mar 28, 2008 6:31

Obrazek Witam
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt mar 28, 2008 9:14

Dzień dobry Obrazek

Jakoś nocka minęła u mnie nad wyraz spokojnie, ale rano oczywiście Maciek terrorysta schował się za drzwiami i czekał kiedy ofiara nadejdzie :evil: . Znowu musiałam rozdzielać koty, żeby Kropka mogła do kuwety spokojnie pójść, zjeść i troszeczkę pobiegać. Potem niestety musiałam do pracy pójść :? . Maciek bierze tabletki od poniedziałku, ale jakoś nie wiedzę poprawy - może za krótko. Jest bardziej ospały, ale koty atakuje dalej. Muszę jeszcze z feliweyem spróbować, ale kasy na razie nie mam :evil: . Dlaczemu to takie drogie :?:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt mar 28, 2008 15:19

Najnowsze doniesienia z frontu kociego. Niezidentyfikowane koty zwaliły garnek z wodą na podłogę oczywiście i .....................było mokro. Chodnik suszy się na balkonie :evil: . Najbardziej podejrzane to Kropka i Nosek :twisted: . Stwierdzam, że Maciek jednak jest potrzebny - inaczej zdemolowały by cały dom i jeszcze sąsiadów sukcesywnie zalewały :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt mar 28, 2008 20:02

Grunt, że mają zaprawę sportową i pomysły. Jakby przestały szaleć, to byś się martwiła, co jest. A tak - jest super.
Swoją drogą pomysły kotów... :twisted:
Dopiero wrocilam z pracy i zaraz biegiem, pooglądać fotki przepieknego, dystyngowanego Maćka. :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt mar 28, 2008 20:05

Barbara Horz pisze:Najnowsze doniesienia z frontu kociego. Niezidentyfikowane koty zwaliły garnek z wodą na podłogę oczywiście i .....................było mokro. Chodnik suszy się na balkonie :evil: . Najbardziej podejrzane to Kropka i Nosek :twisted: . Stwierdzam, że Maciek jednak jest potrzebny - inaczej zdemolowały by cały dom i jeszcze sąsiadów sukcesywnie zalewały :wink:

Powinnaś założyć monitoring :twisted: :twisted: :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt mar 28, 2008 21:20

CoToMa pisze:
Barbara Horz pisze:Najnowsze doniesienia z frontu kociego. Niezidentyfikowane koty zwaliły garnek z wodą na podłogę oczywiście i .....................było mokro. Chodnik suszy się na balkonie :evil: . Najbardziej podejrzane to Kropka i Nosek :twisted: . Stwierdzam, że Maciek jednak jest potrzebny - inaczej zdemolowały by cały dom i jeszcze sąsiadów sukcesywnie zalewały :wink:

Powinnaś założyć monitoring :twisted: :twisted: :twisted:


To jest myśl, tylko co to mi da i tak ich nie wywale, nie nakrzyczę, nie zbiję tylko posprzątam grzecznie i se powiem : oj. koty, koty co ja bym bez was robiła :wink: .

Przypomniał mi się fragment z kabaretu:
"- co pani robi, że ma takie gładkie ręce?
- nic "

Mnie to nie grozi :twisted:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt mar 28, 2008 21:25

Barbara Horz pisze:Obrazek

ależ z niego Puchatek :love:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt mar 28, 2008 21:25

Barbara Horz pisze:
CoToMa pisze:
Barbara Horz pisze:Najnowsze doniesienia z frontu kociego. Niezidentyfikowane koty zwaliły garnek z wodą na podłogę oczywiście i .....................było mokro. Chodnik suszy się na balkonie :evil: . Najbardziej podejrzane to Kropka i Nosek :twisted: . Stwierdzam, że Maciek jednak jest potrzebny - inaczej zdemolowały by cały dom i jeszcze sąsiadów sukcesywnie zalewały :wink:

Powinnaś założyć monitoring :twisted: :twisted: :twisted:


To jest myśl, tylko co to mi da i tak ich nie wywale, nie nakrzyczę, nie zbiję tylko posprzątam grzecznie i se powiem : oj. koty, koty co ja bym bez was robiła :wink: .

Przypomniał mi się fragment z kabaretu:
"- co pani robi, że ma takie gładkie ręce?
- nic "

Mnie to nie grozi :twisted:

mnie też nie :lol: :lol: :lol:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt mar 28, 2008 22:11

Dopiero dzisiaj zaczęłam nadrabiać zaległości, a tu widzę się dzieje dużo no i zdjęcia piękne się pojawiły :) Ale juz, zaległości z głowy, postaram się być pilna i obecna :)

Barbara Horz pisze:
Przypomniał mi się fragment z kabaretu:
"- co pani robi, że ma takie gładkie ręce?
- nic "

Mnie to nie grozi :twisted:


a mnie tak, cały czas się staram i dążę do ideału 8)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 28, 2008 22:14

ryśka pisze:
Barbara Horz pisze:Obrazek

ależ z niego Puchatek :love:


Przy najbliższej okazji zapraszamy do pooglądania na żywo :D .
I wogóle chyba musimy troszeczkę pogadać na ważne tematy :twisted:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt mar 28, 2008 22:17

casica pisze:Dopiero dzisiaj zaczęłam nadrabiać zaległości, a tu widzę się dzieje dużo no i zdjęcia piękne się pojawiły :) Ale juz, zaległości z głowy, postaram się być pilna i obecna :)

Barbara Horz pisze:
Przypomniał mi się fragment z kabaretu:
"- co pani robi, że ma takie gładkie ręce?
- nic "

Mnie to nie grozi :twisted:


a mnie tak, cały czas się staram i dążę do ideału 8)


Ja też dążę, ale z każdym podawaniem jakiegoś leku czy kropelek do oczek ideała się oddala. Ostatnio to mnie nawet użarł Tygryś sąsiada w trakcie wizyty u weta i też mam ślad. Wogóle ręce mam zorane, a o uchu już nie wspomnę - tego nawet w kabarecie nie było :twisted:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Sob mar 29, 2008 7:31

Witam słonecznie...
Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob mar 29, 2008 10:03

Witam Obrazek

Okropnie się wczoiraj wystraszyłam, bo Milo przyszedł do mnie do łóżka i zasnął obok mnie. On tak śpi tylko jak chory jest. Zazwyczaj wpada, żeby koty przepędzić odemnie /zazdrośnik/, a potem sam idzie gonić. Na razie go obserwuję, ale wszystko wygląda ok. Rano jadł, pogonił i qpala też zrobił w miarę normalnego. Mam nadzieję, że nie wykrakam czegoś, bo ja za tydzień jadę na parę dni i koty muszą być zdrowe :?

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Sob mar 29, 2008 10:09

Trzymam :ok: w takim razie :D

A ta na obrazku powyzej to kto???
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości