MOJE KOCIE BIEDY III Pożegnanie z Przyjaciółmi.

[Tundra]

Kici, czy zanim rozpęta się tu znowu afera, możesz napisać jak się czuje Rogalinka?

[kicikicimiauhau]

Tundra,mała śpi,myślę,że jest lepiej,krew dużo jej dała,zobaczymy wyniki krwi we wtorek
Nakarmiłam ją convalescence saszetką mięsną i jajkami przepiórki pije wodę z glukozą
Meg11 oberwała po prostu za mnie,za to,że stała za mną murem...a ja na tym forum jestem bardzo niemile widziana...
Szkoda mi meg,bo pomagała mi,gdy mała miała jechać po krew,dzwoniła,pytała lekarzy...
całą drogę pytała co z małą...
A Ci,którzy odmówi pomocy, a byli tak blisko triumfują...

[KotwKratke]

kici jesli potrzebujesz mięsnego conva to podeślij mi proszę adres na pw
po chorobie Piracika zostało mi chyba 5 czy 6 saszetek mięsnego - podeślę więc do Ciebie dla Rogalinki

a to co wyprawia moderacja po raz kolejny to jest - w sumie to nawet tego nazwać nie potrafię

nie rozumiem za co ten ban dla meg11, ale ja facetem jestem, a my podobno używamy tylko jednej półkuli mózgu

równiez uważam że ban powinien zostac meg11 cofnięty - przyłączam się do prośby o zdjęcie.

[kicikicimiauhau]

KociewKratkę - bardzo Ci dziękuję
Maleńka toto właśnie je
Nitka/karinka proszę podaj linki do postów meg11 gdzie obraża forumowiczki i gdzie jest agresywna

[Tundra]

Tundra,mała śpi,myślę,że jest lepiej,krew dużo jej dała,zobaczymy wyniki krwi we wtorek
Nakarmiłam ją convalescence saszetką mięsną i jajkami przepiórki pije wodę z glukozą

Dzięki. Trzymam kciuki za koteńkę.

[Liwia]

kicikicimiauhau, korzystając z tego, że się uwaktywniłaś w tym wątku ponowię propozycję i proszę, byś w tej sprawie w miarę potrzeb pisała na pw.

Deklaruję finansowanie 10 pakietów ogłoszeń adopcyjnych dla kociaków pod opieką Beaty, żeby więcej nie doszło do takiej sytuacji jak z Rogalinką.
Myślę, że jeden taki pakiet w odpowiednim czasie zapobiegłby dramatowi tej kotki.

[casica]

kicikicimiauhau, korzystając z tego, że się uwaktywniłaś w tym wątku ponowię propozycję i proszę, byś w tej sprawie w miarę potrzeb pisała na pw.

Deklaruję finansowanie 10 pakietów ogłoszeń adopcyjnych dla kociaków pod opieką Beaty, żeby więcej nie doszło do takiej sytuacji jak z Rogalinką.
Myślę, że jeden taki pakiet w odpowiednim czasie zapobiegłby dramatowi tej kotki.

Też podniosę bo to ważne

[Rilla07]

Hej hej

Śledzę losy gromadki na bieżąco na fb, tutaj zaglądam rzadko, bo czasami nie da się tego czytać... (sorry no ale taka prawda).
I niestety dotyczy to zarówno osób wspierającym Beatkę (nie o Meg akurat mi chodzi) jak i negujących, czasem emocje za bardzo biorą górę nad rozsądkiem, co prowadzi czasem do bezpłciowego spamu i lania wody.
Dobrze, że moderacja czuwa, bo to wątek o kotach Beaty - jeśli chodzi o spory dotyczące kwestii budzących kontrowersje to owszem, trzeba dyskutować, jednak zanim się coś powie, czy zaspamuje może warto chwilę pomyśleć i "wyprodukować" coś sensownego...

O kociakach u Kici wiem z fb jak się miewają, bo mnie bardzo cieszy zwłaszcza jak czytam, że chorowitki mają się dobrze a koty, które Beata leczy wracają do zdrowia. Trzymam kciuki za dalsze leczenie zwierzaków i wierzę, że znajdą dobre, kochające domy - mówię tutaj o Anyżku i tej małej czarnej kici po transfuzji - tak, to bardzo ważne, Beatka zresztą zna moje zdanie i wie świetnie, że musi odciążyć samą siebie poprzez dobre i konkretne adopcje a jako osoba działająca w fundacji wiem z własnego doświadczenia, że nawet przewlekle chore kociaki wymagające opieki mają realną szansę na wspaniałe domy stałe, z którymi mamy stały kontakt

Beatko dalej trzymam kciukasy i będę Cię wspierać mimo kilku różnic zdań na kilka tematów (już zresztą rozmawiałyśmy o tym), jednak żyję w przekonaniu, że wsparcie i pomoc ma dużą wartość również właśnie poprzez wymienianie poglądów, udzielanie rad i wspólne dyskusje na tematy, w których mamy odmienne zdania Nic nie jest czarne i białe, kolorów jest wiele więcej... Każdy ma słabości.. to żadna nowość i żaden wstyd - ważne by mieć odwagę by poprosić o pomoc, a poprzedzając zrozumieć w czym tkwi realny problem.

Co do bana Meg... nie wiem czy dobrze doczytałam, na razie nie wiem o co chodzi....
W.g mnie jest jedną z rozsądniejszych forumowiczek, dlatego bardzo mnie to dziwi...

Miziaki ślę dla kotełsonów i bedę dalej śledzić... ale chyba bardziej na fb.

[aga9955]

kicikicimiauhau, korzystając z tego, że się uwaktywniłaś w tym wątku ponowię propozycję i proszę, byś w tej sprawie w miarę potrzeb pisała na pw.

Deklaruję finansowanie 10 pakietów ogłoszeń adopcyjnych dla kociaków pod opieką Beaty, żeby więcej nie doszło do takiej sytuacji jak z Rogalinką.
Myślę, że jeden taki pakiet w odpowiednim czasie zapobiegłby dramatowi tej kotki.

????

[beata68]

kicikicimiauhau, korzystając z tego, że się uwaktywniłaś w tym wątku ponowię propozycję i proszę, byś w tej sprawie w miarę potrzeb pisała na pw.

Deklaruję finansowanie 10 pakietów ogłoszeń adopcyjnych dla kociaków pod opieką Beaty, żeby więcej nie doszło do takiej sytuacji jak z Rogalinką.
Myślę, że jeden taki pakiet w odpowiednim czasie zapobiegłby dramatowi tej kotki.

????

Czemu się dziwisz, Liwia zadeklarowała pakiety ogłoszeń dla kotów bezdomnych, które dokarmia kici, żeby w przyszłości nikt bezdomniakom nie zrobił krzywdy.

[aga9955]

kicikicimiauhau, korzystając z tego, że się uwaktywniłaś w tym wątku ponowię propozycję i proszę, byś w tej sprawie w miarę potrzeb pisała na pw.

Deklaruję finansowanie 10 pakietów ogłoszeń adopcyjnych dla kociaków pod opieką Beaty, żeby więcej nie doszło do takiej sytuacji jak z Rogalinką.
Myślę, że jeden taki pakiet w odpowiednim czasie zapobiegłby dramatowi tej kotki.

????

Czemu się dziwisz, Liwia zadeklarowała pakiety ogłoszeń dla kotów bezdomnych, które dokarmia kici, żeby w przyszłości nikt bezdomniakom nie zrobił krzywdy.

Dziwi brak odzewu ze strony Kici. Mimo nastukanych natępnych paru stron deklaracja Liwii zostaje bez odzewu. Mogę być zdziwiona? beato68?

[beata68]

kicikicimiauhau, korzystając z tego, że się uwaktywniłaś w tym wątku ponowię propozycję i proszę, byś w tej sprawie w miarę potrzeb pisała na pw.

Deklaruję finansowanie 10 pakietów ogłoszeń adopcyjnych dla kociaków pod opieką Beaty, żeby więcej nie doszło do takiej sytuacji jak z Rogalinką.
Myślę, że jeden taki pakiet w odpowiednim czasie zapobiegłby dramatowi tej kotki.

????

Czemu się dziwisz, Liwia zadeklarowała pakiety ogłoszeń dla kotów bezdomnych, które dokarmia kici, żeby w przyszłości nikt bezdomniakom nie zrobił krzywdy.

Dziwi brak odzewu ze strony Kici. Mimo nastukanych natępnych paru stron deklaracja Liwii zostaje bez odzewu. Mogę być zdziwiona? beato68?

Mnie nie dziwi, może trudno Beacie spośród ponad 30 bezdomnych kotów wybrać szczęśliwą 10. Ja nie rozumiem, jak taki pakiet mógł zapobiec dramatowi Rogalinki. To przecież również kotka wolnożyjąca, sam fakt ogłoszenia coś by zmienił?

[Liwia]

Ja nie rozumiem, jak taki pakiet mógł zapobiec dramatowi Rogalinki. To przecież również kotka wolnożyjąca, sam fakt ogłoszenia coś by zmienił?

Już tłumaczę. Kotka ma 6 miesięcy - urodzona zatem we wrześniu. W wieku stosunkowo łatwoadopcyjnym była w okresie, kiedy kociąt jest mało - listopad/grudzień. Gdyby poszła wtedy do adopcji nie byłoby tego kociego dramatu, ropomacicza, bólu i niepewnej przyszłości. Zapewne Beacie nie wystarczyło kasy na ogłoszenia, co jest zrozumiałe widząc, ile kotów ma pod opieką - stąd moja oferta. Żeby na przyszłość nie musiała wybierać, czy jedzenie czy ogłoszenia.

[beata68]

Ja nie rozumiem, jak taki pakiet mógł zapobiec dramatowi Rogalinki. To przecież również kotka wolnożyjąca, sam fakt ogłoszenia coś by zmienił?

Już tłumaczę. Kotka ma 6 miesięcy - urodzona zatem we wrześniu. W wieku stosunkowo łatwoadopcyjnym była w okresie, kiedy kociąt jest mało - listopad/grudzień. Gdyby poszła wtedy do adopcji nie byłoby tego kociego dramatu, ropomacicza, bólu i niepewnej przyszłości. Zapewne Beacie nie wystarczyło kasy na ogłoszenia, co jest zrozumiałe widząc, ile kotów ma pod opieką - stąd moja oferta. Żeby na przyszłość nie musiała wybierać, czy jedzenie czy ogłoszenia.

Liwia dzięki za wyjaśnienie, masz rację, takie ogłoszenia mają sens, jakoś myślałam o tym w czasie teraźniejszym, a nie przeszłym. Myślę, że Beata powinna skorzystać z propozycji, o ile na karmienie przychodzą jakieś kociaki.

[Rilla07]

Chciałabym zauważyć, że aktualnie u Kici są które po leczeniu będą do adopcji... wręcz będą potrzebowały dobrych i odpowiedzialnych domów na cito !

Fajnie, że ktoś proponuje taką pomoc, czy złośliwie czy nie, nie będę oceniać, za długo mnie tutaj nie było, jednak moim zdaniem właśnie taka pomoc jest teraz bardzo ważna - mądre adopcje na razie dwóch leczonych kotów, które wiadomo nie mogą wrócić do naturalnego środowiska bo są już udomowione, jak również u Kici w przyszłości zostać nie mogą.
Na razie trzymam kciuki za ich zdrowie, bo bardzo tego potrzebują.