nerkowy Dyzio Torcik - pogorszenie wyników :( str. 87

Też czekam na relację z podróży i pierwszych chwil w domu tymczasowym

wibryska pisze:

uwielbiam te zbójeckie spojrzenie Dyzia. Ma taki niesamowity, trochę bucowaty, nachmurzony wyraz pysia, a przy tym taki miziak :1luvu:

najfajniejszy

wibryska pisze:

a na tym zdjęciu Torcik ma takie prawdziwe, podręcznikowe kocie oczy - piękny!

Przez chwilę byłam w Domu Tymczasowym Dyzia. Bardzo jest otwartym, miłym kotkiem. Zwiedzał, pił wodę i pojadł trochę przy mnie (a byłam krótko), dał się głaskać i leżał. Wcale nie był wystraszony.
Dziękuję baku1986, dzięki wibrysko i Tomku.
Jakby potrzebna była pomoc, jestem tu, choć mało mam czasu, coś wymyślimy w razie potrzeby.
Wibryska zrobiła mnóstwo zdjęć, pewnie wstawi, jak dotrze do domu.
Szczęśliwej podróży.

Wszystko sie zgdza

Dyziek juz u mnie. Narazie chodzi to tu to tam, ale najbardziej spodobali mu sie kezenie w przedpokoju

wibryska zrobila mnostwo zdjec wiec fotorelacja bedzie pierwsza klasa

Super

I czekamy na relacje

Super czekamy :1luvu:

ale nie rozumiem co mu się spodobało? :oops:

A jak kontakty z Twoimi kociakami?, zapoznali się już?

Erin pisze:Super
I czekamy na relacje

Erin mam pytanko, czy nie znasz nikogo z Białegostoku kto w okolicach Opola spędza wakację - potrzebny transport dla Olka (z mojego banerka) z Opola do Białegostoku. Bidulek już 2 lata czeka na domek a jak sie znalazł to kłopot z transportem :evil:

Takie tam na szybko

aaa..Kasiu..przepraszam za literowki...oczywiscie lezenie w przedpokoju

baku1986 pisze:Takie tam na szybko

aaa..Kasiu..przepraszam za literowki...oczywiscie lezenie w przedpokoju

mogłam się domyślić

że "leżeć" ale jakoś dziś ciężko mi sie myśli

. Dyzio widać zmęczony, ale wydaje mi się, że czuje się całkiem dobrze na nowym miejscu :1luvu:

. Jest szansa, ze u mnie też będzie się tak czuł :ok:

Dzięki Aga :kotek:

kasia1568 pisze:
baku1986 pisze:Takie tam na szybko

aaa..Kasiu..przepraszam za literowki...oczywiscie lezenie w przedpokoju

mogłam się domyślić że "leżeć" ale jakoś dziś ciężko mi sie myśli . Dyzio widać zmęczony, ale wydaje mi się, że czuje się całkiem dobrze na nowym miejscu . Jest szansa, ze u mnie też będzie się tak czuł
Dzięki Aga