Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 29, 2013 22:44 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

miały szansę ,miały ,człowiek widział i nic nie zrobił :evil:

Ja już miałam ślepaczki ,mam nadzieję żei w tej panience ktoś się zakocha ,ja pokochałam ją od pierwszej chwili ,tuli się i mruczu i wdrapuje na kolana i brzuchala nędznego wywala do miziania .
Cudo.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 29, 2013 23:07 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Kaja888 ,po wcześniejszych dziwnych perypetiach tz. dzień operacji ..wetka się rozchorowała :roll: potem ja nie mogłam dojechać ,pociąg stanął przed Włochami i stał tak długo aż minęła wyznaczona godzina :roll: pomyślałam że to chyba jakiś znak :oops: odłożyłam operację ,ale w tym tyg. idziemy do wetki na RTG cyfrowe ,powinno już być i robimy jej dużo różnych fotek ,porównamy z wcześniejszym,.
Amanda niedługo nie będzie widziała ,już drugie oczko robi się jej niebieskie :cry: i po schodach tylko schodzi ,wchodzić już nie daje rady ,dlatego zrobimy fotki też kręgosłupa i nóżki na którą bardzo utyka.

Czas chyba do łóżka.
Jutro raniutko na morfologię i muszę ogarnąć zdewastowany pokój Gda :mrgreen: ojtamojatam nic nie zrobiły tylko okłaczyły :lol:
dobrej nocki.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 29, 2013 23:38 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Dorotko , szkoda słów na takich ludzi :evil:
kciuki za biedulki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Trochę kłaków , to jeszcze nie dewastacja :wink:
Spokojnej nocki :ok: :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie cze 30, 2013 8:46 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Dorciu jesteś :1luvu: dla wszystkich Futerek
:ok: za Bidulki i Amandę
miłej niedzieli :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 30, 2013 8:58 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

dzieńdoberek :kotek: poszłam spać po 2 wstałam o świtku i już jesteś my po pobraniu krwi i obrobieniu z grubsza reszty.
teraz dopieszczam maleństwo ,rozdarte okropnie tylko ręce i ręce :wink: tak pięknie się bawi....
oczywiście zagryza potwora czyli moją rękę,. :mrgreen:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 30, 2013 10:05 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Dorciu ucałuj ją ode mnie w brzuchalka.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35301
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie cze 30, 2013 10:37 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

LimLim pisze:Dorciu ucałuj ją ode mnie w brzuchalka.


da się zrobić :wink: tylko nie wiem którą :lol:

Przed chwilą telefon i pytanie czy ja się dodzwoniłam do psa którego chce pani oddać 8O :ryk: nie ,mówię grzecznie ten pies nie ma telefonu :smokin:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 30, 2013 10:56 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

dorcia44 pisze:Przed chwilą telefon i pytanie czy ja się dodzwoniłam do psa którego chce pani oddać 8O :ryk: nie ,mówię grzecznie ten pies nie ma telefonu :smokin:


:ryk:
Dzien dobry!
ObrazekObrazek
Angels can fly because they take themselves lightly

Anemon

 
Posty: 427
Od: Śro lis 05, 2008 21:24
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post » Nie cze 30, 2013 13:30 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

dorcia44 pisze:
Przed chwilą telefon i pytanie czy ja się dodzwoniłam do psa którego chce pani oddać 8O :ryk: nie ,mówię grzecznie ten pies nie ma telefonu :smokin:


:ryk:
Dzien dobry!


Witam . Dobry jak dobry ,może choć wesoły.
Właśnie wróciliśmy ze schronu .W miarę możliwości odwiedzamy tamtejsze kociaste ,
zawozimy jakieś pomocne rzeczy .Szkoda że człowiek ma tylko 2 ręce bo chcieć choć przez
5 minut pogłaskać każdą bidę to trzeba by mieć po pięć par rąk z każdej strony.
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Nie cze 30, 2013 13:38 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

miłej niedzieli życzę Wszystkim :1luvu: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 30, 2013 14:00 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

dorcia44 pisze:
LimLim pisze:Dorciu ucałuj ją ode mnie w brzuchalka.


da się zrobić :wink: tylko nie wiem którą :lol:

a lec po całości, wszystkie sa słodkie :lol:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35301
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie cze 30, 2013 15:37 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Wyniki zagłodzonej kotki:
Obrazek
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie cze 30, 2013 15:39 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

LimLim pisze:
dorcia44 pisze:
LimLim pisze:Dorciu ucałuj ją ode mnie w brzuchalka.


da się zrobić :wink: tylko nie wiem którą :lol:

a lec po całości, wszystkie sa słodkie :lol:

nie mogę się z tobą nie zgodzić :mrgreen:
Złapałam deko drzemki :wink: jestem teraz ledwo ciepła ,gorzej niż przed :ryk: kawusia ,mocna ,powinna zrobić swoje .


ja bez laptopa ..duuupa blada ,nawet fotek nie mogę wam wrzucić. :cry:

Monia ,bardzo ci dziękuję ,chyba nie są złe ,chociaż krew cieniutko :roll:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 30, 2013 18:26 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Witam wszystkich . Dorotko , chyba powinnaś iść z postępem i kupic jednak psu telefon 8)
Kciuki za maluszki i mizianki dla całego stadka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie cze 30, 2013 19:05 Re: Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

dorcia44 pisze:Monia ,bardzo ci dziękuję ,chyba nie są złe ,chociaż krew cieniutko :roll:

Nie są złe. Tylko morfologia marna... :(
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Zeeni i 1340 gości