Moderator: Estraven
U mnie posikiwal gdy gonil moje koty,ewidentnie bylo to na tle nerwowym.Poza tym znaczyl jak kocur,no ale to normalne /byl3 dni po kastracji/.
oby tak dalej 



grazy01 pisze::201461
Co słychać u Portosa po wczorajszej wizycie??????
Pozdrawiam
Wszystkiego naj naj.mamaGiny pisze:u Portosa żadnych zmian lokalowych, za to wielka zmiana osobowościowa
zęby już nie są w użyciu od kilku tygodni, nie sprawia żadnych problemów
niestety telefony się już nie urywają - generalną przeszkodą jest wiek..
ps. nie do uwierzenia, ale to naprawdę kanapowy miziak..
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 59 gości