Czy jest jakieś...? Koniec sezonu a na koniec FOTY :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 03, 2010 8:39 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Cześć Miluś! Co się odwlecze, to nie uciecze! :ok: :ok: :ok: :ok: No trudno..
Kciuki i cieplutkiego dzionka!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw cze 03, 2010 8:43 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Kasiu, cieszę się, ze dotarł, bo ostatnio ładne miałam przeboje z pocztą :twisted: dziwi mnie ta sytuacja z fenbenatem, na opakowaniu nie ma takiej informacji, ze jest to lek tylko do stosowania przez wetów, przecież tą samą substancje czynną można kupić choćby w postaci Panacuru :? tylko cena zupełnie inna. A wiadomo, ze jak sie odrobacza 1 albo 2 koty, to szkoda zachodu, ale już przy kilku kotach, to naprawde jest znaczna różnica. Kasiu, ale nie martw się, załatwie :wink:

Zmykam do Ustki po telefon, bo jest niebezpiecznie blisko mojego tatusia :roll: :?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw cze 03, 2010 8:45 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

To udanego wyjazdu Milenko!!!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Oby obyło sie bez niemiłych spotkań!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw cze 03, 2010 9:00 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

zabers pisze:Milena - no widzisz? Stara jestem, to i z głowy wyleciało. Faktycznie miał. To ja już lepiej posiedzę cicho, bo jak coś palnę znowu... :oops: (...)


Zabers - proszę Cię, nie musisz o wszystkim pamiętać :wink: i proszę nie siedz cicho, palnięcia mogą być baaaaardzo celne :D :D :D :D

Totka ominie oxazepam - jestem po rozmowie z wet Małgosią, która bardzo nie lubi stresować chorych kotów, więc do lecznicy nie jedziemy :wink: Ponieważ po opisie zachowania Totka wet Małgosia doszła do wniosku, że jednak antybiotyk jakoś tam zadziałał - kontynuujemy kurację. Zadziałanie antybiotyku polega na tym, że glut się zrobił bardziej płynny oraz Totuś zaczął kichać :roll:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw cze 03, 2010 9:16 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Aleksandra59 pisze:...Zabers - proszę Cię, nie musisz o wszystkim pamiętać :wink: i proszę nie siedz cicho, palnięcia mogą być baaaaardzo celne :D :D :D :D

...zwłaszcza te kulą w płot. :ryk:
Aleksandra59 pisze:Totka ominie oxazepam - jestem po rozmowie z wet Małgosią, która bardzo nie lubi stresować chorych kotów, więc do lecznicy nie jedziemy :wink: Ponieważ po opisie zachowania Totka wet Małgosia doszła do wniosku, że jednak antybiotyk jakoś tam zadziałał - kontynuujemy kurację. Zadziałanie antybiotyku polega na tym, że glut się zrobił bardziej płynny oraz Totuś zaczął kichać :roll:

Czyli rozwodnił wydzielinę i zatoki się oczyszczają, tak? (nie wiem, czy zauważyłyście, ale wspięłam się na wyżyny intelektu 8) )
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 03, 2010 9:34 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Mam chore zatoki od lat i naprawdę wielu antybiotyków na mnie próbowano-lekarka stwierdziła,że to walka z wiatrakami,lepiej podnosić odporność i pozwalac organizmowi walczyć,niz szpikowac mnie kolejnymi cudami.Pomaga doraźnie pseudoefedryna i echinacea długofalowo,rutinoscorbin w duzych ilościach-4 tabletki dziennie.
Może i u Totusia trzeba pozwolic organizmowi sie wzmocnić,uodpornić,to bedzie mu łatwiej wyzdrowieć?
Wiem,że robisz wszystko co tylko możliwe Olu,wiem,ale tez wiem,jaka to walka!
Ech koteńku,oby wreszcie zaczęło się poprawiać-bo i tobie ciężko i Oli,a i nam smutno czytać,że znów zagilony jesteś strasznie!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw cze 03, 2010 9:57 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Przez jakiś czas Totek miał kurację bezantybiotykową podwyższającą odporność - niestety wysięk z nosa zrobił się bardzo szybko straszliwy :twisted: Także antybiotyk wrócił do gry :evil:

Jadę za chwilę z Pysiem do wet Małgosi to odbiorę wyniki Totka i dokładnie napiszę, jakie badziajstwo ma w nosie Totek. Podobno dokładna nazwa tego badziajstwa rozbawiła całą lecznicę i wywołała dużą konsternację :mrgreen: Ten antybiotyk, który Totek teraz dostaje został wskazany przez lab, który robił wymaz wydzieliny. W zapasie mamy jeszcze jeden antybiotyk i jakiś lek w formie kropli do nosa ............ Ale jakoś z wet Malgosią nie wyobrażamy sobie aplikowania Totkowi kropli do nosa .....

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw cze 03, 2010 11:15 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Aleksandra59 pisze:...jakoś z wet Malgosią nie wyobrażamy sobie aplikowania Totkowi kropli do nosa .....

może spróbować zamknąć oczy? :wink:
(nawet owinięty w ręcznik się miota?)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 03, 2010 11:35 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

:ryk: Komu?Oli czy Totkowi?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw cze 03, 2010 12:47 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

zabers pisze:
Aleksandra59 pisze:...jakoś z wet Malgosią nie wyobrażamy sobie aplikowania Totkowi kropli do nosa .....

może spróbować zamknąć oczy? :wink:
(nawet owinięty w ręcznik się miota?)



kropkaXL pisze::ryk: Komu?Oli czy Totkowi?




Baaaaaardzo śmieszne :mrgreen: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Niestety Totuś dzikunem jest i ja sama nie dam rady z kroplami :?

Natomiast badziajstwo, które zamieszkało sobie w nosie Totusia nazywa się:

MORGANELLA MORGANII i charakteryzuje się obfitym wzrostem :(

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw cze 03, 2010 13:07 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Ładnie się nazywa!-od razu skojarzyło mi się z czarownica Morganą z legendy o Królu Arturze.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw cze 03, 2010 13:27 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

dokładnie ;)
zatem analogicznie, antybiotyk na to dziadostwo powinien się nazywać np merlinex ;)
KotkaWodna
 

Post » Czw cze 03, 2010 13:29 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Brawo Marta!
Ech jakby się nie nazywał,oby tylko pomógł!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw cze 03, 2010 13:31 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

Tja - faktycznie ładnie się nazywa 8) Ale wredna maupa jest straszliwie :twisted:

Niestety antybiotyk, który na maupę ma zadziałać nie ma takiej ślicznej nazwy :mrgreen: Po prostu - Ciprinol :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw cze 03, 2010 13:37 Re: Czy jest jakieś...?Dojechaliśmy. Będzie dogrywka...

A jak długo już go Totuś dostaje?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1336 gości