KOCIA ARKA NOEGO: pilnie adopcje, pomoc $, PILNIE ds Pusia!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 14, 2010 19:05 Re: KOCIA ARKA NOEGO pilnie adopcje, pomoc $, lokal do 1 marca

taizu pisze:"Poszukiwany transport z Radomska do Brodnicy dla malego kotka"



już zmieniam :D :D
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 14, 2010 20:40 Re: KOCIA ARKA NOEGO pilnie adopcje, pomoc $, lokal do 1 marca

Obrazek Obrazek Obrazek ZUZIA

Natomiast dzisiaj na terenie miasta ludzie znaleźli czarno-białego kocurka w krytycznym stanie i biało-burą kotkę również ciężko chorą. Obydwa kociaki nie wstają z wycieńczenia , odwodnienia i daleko rozwiniętej infekcji dróg oddechowych. Są zapchlone , zarobaczone. Dziąsła mają blade , wręcz lekko zażółcone. Temperatura u cz-b . 36,2 , u b-b - 37,1. Otrzymały leki , ciepłe kroplówki. Co dalej ? Czekamy na działanie leków.[/quote]


Zuzia , czuje się już trochę lepiej. Chętnie już zjada convę ze strzykawki. Temperatura wróciła do normy , czyli 38,5.
Ostatnio edytowano Pt wrz 17, 2010 17:14 przez siliana, łącznie edytowano 1 raz
Powód: zdjęcia zmniejszone do regulaminowej wielkosci przez graszka_gn
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Śro wrz 15, 2010 10:42 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje! transport malucha- Brodnica cito!

Glaski dla Zuzi :)

kociamysza

 
Posty: 3978
Od: Czw wrz 24, 2009 17:08
Lokalizacja: Santiago de Chile

Post » Śro wrz 15, 2010 12:45 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje! transport malucha- Brodnica cito!

:ok: :kotek: kciuki za kicię
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 15, 2010 19:22 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje! transport malucha- Brodnica cito!

Transport Radomsko-Brodnica pilnie poszukiwany dla kotka
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro wrz 15, 2010 21:17 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje! transport malucha- Brodnica cito!

bez transportu Jacuś nie pojedzie do domku :( :( :(
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 15, 2010 22:52 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje! transport malucha- Brodnica cito!

viewtopic.php?f=13&t=117231
Dom w Brodnicy szuka kocurka - albo to drugi , albo zrezygnował z Jacusia.. Jak dwa kocurki to może ktoś by odwiózł, zaczyna się opłacać, dorzuciłabym się do transportu...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw wrz 16, 2010 6:34 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje! transport malucha- Brodnica cito!

taizu pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=117231
Dom w Brodnicy szuka kocurka - albo to drugi , albo zrezygnował z Jacusia.. Jak dwa kocurki to może ktoś by odwiózł, zaczyna się opłacać, dorzuciłabym się do transportu...


no niestety, to szukanie kotka zamiast Jacusia, nawet Państwo nie odpowiedzieli na maila, w którym informowałam, że szukamy transportu :(
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 16, 2010 13:23 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje! transport malucha- Brodnica cito!

Hanulka pisze:
taizu pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=117231
Dom w Brodnicy szuka kocurka - albo to drugi , albo zrezygnował z Jacusia.. Jak dwa kocurki to może ktoś by odwiózł, zaczyna się opłacać, dorzuciłabym się do transportu...


no niestety, to szukanie kotka zamiast Jacusia, nawet Państwo nie odpowiedzieli na maila, w którym informowałam, że szukamy transportu :(


Strasznie szkoda.
FORZA!
ITALIA

bianco nero

 
Posty: 1894
Od: Czw gru 11, 2008 2:12

Post » Czw wrz 16, 2010 18:00 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

To zdecydowanie nie był właściwy domek.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw wrz 16, 2010 21:22 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

taizu pisze:To zdecydowanie nie był właściwy domek.


też tak myślę.. oczywiście dla Jacusia.. :kotek:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 17, 2010 17:10 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

Przykre, ze sie nie udalo Jacusiowi z domkiem. Moze inne kocie zycie skorzysta?

kociamysza

 
Posty: 3978
Od: Czw wrz 24, 2009 17:08
Lokalizacja: Santiago de Chile



Post » Pt wrz 17, 2010 18:52 Aktualne wiesci z konca swiata czyli amok i szalenstwo.

Chile we wrzesniu ma swoje swieto narodowe 18 i hucznie obchodzony dzien wojska 19. W tym roku, uwaga, uwaga przypada dwustulecie Chile jako panstwa. Czy wiecie co sie dzieje?

Wszystko, ale to absolutnie wszystko jest 'bicentenario', nawet kredyty :) w banku Tubylcy to wielcy patrioci, kochaja ten swoj dlugi kawalek planety jak nie wiem co, i te dwa wrzesniowe dni to swieto nad swietami.

W tym roku wypadaja sobota-niedziela wiec senat podjal stosowna ustawe, iz piatek 17 i poniedzialek 20 tez beda wolne, a nawet w sobote, niedziele i poniedzialek NIKT, NIGDZIE nie moze pracowac (no oprocz malych rodzinnych interesow). Zwyczajowo dzien przedswiateczny jest juz swietem i wiekszosc firm konczy prace o 14. Co to sie dzialo w sklepach az strach pomyslec! Szczegolnie dzisiaj.

Spoleczenstwo konsumpcyjne przez trzy dni pozbawione centrow handlowych, supermarketow, knajp, hmmm jak nic beda samobojstwa ;)

Z swietami jest zwiazana nielicha szopka, rodea, festyny, masowe spozywanie empanad i picie cziczy (fuj i jedno i drugie), puszczanie latawcow, pielgrzymki do Valparaiso na pokaz ogni sztucznych, wszelkiej masci imprezy rodzinne przy grilowaniu jezorow, spiewaniu i sluchaniu folkowych kawalkow (uszy bola)plus plasanie przy tancu narodowym.

Po prostu kraj staje na cztery i pol dnia w radosnych plasach.

Uciec sie od tego nie da Wszedzie bedzie pelno ludzi i halasu, moze gdzies posrodku Atacamy znajdzie sie kawalek ciszy.

Zakupy zrobilismy wczesnym rankiem w miniona sobote aby uniknac kilometrowych kolejek i pustych polek :)

Nasza wioska administracyjnie nalezy do najbardziej zaludnionej i niezbyt bogatej dzielnicy Santiago no i mamy pecha. Oficjalne obchody sa kawalek za nami Wczoraj rozpoczeli okolo 20 i skonczyli o 6 rano. Dzisiaj zaczna znacznie wczesniej.

I tak z jednej strony cos w rodzaju ludowych kawalkow, z drugiej impreza w pobliskiej szkole, z trzecie dyskoteka w stylu techno.
Teraz juz powoli sasiady sie zbieraja do celebracji i zaczynaja sie snuc zapach palonych ozorow i proby mikrofonu

Wyjscie, czyli srodek Atacamy trudny do osiagniecia. Musielibysmy jechac w korku na autostradzie liczacym kilka tysiecy aut przez jakies najblizsze 600km. Powrot bylby nie lepszy.
Dwa razy sie tak nabralismy.

Wczesniejszy wyjazd i pozniejszy powrot niestety z powodu pracy Starszego nie byl mozliwy.

Nic to, zabarykadujemy sie w domu coby nas sasiad na fieste nie zaprosil i zrobimy sobie maraton filmowy. No jakos musimy to bicentenaryczne pandemonium przetrzymac.

Po kolejnym tysiacu lat im pewnie przejdzie :ryk:

kociamysza

 
Posty: 3978
Od: Czw wrz 24, 2009 17:08
Lokalizacja: Santiago de Chile

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot] i 102 gości