Przerasta mnie to .....no i przerosło..

dokładnie tak
rzadko kto z góry zakłada, że chce wziąć chorego kota

osspdg pisze:"LIST FRANUSIA:
(...)
A jakby było mało tego, że jestem zwyczajny, to jeszcze los mnie nie oszczędził i mam obniżoną odporność. To powoduje, że w schronisku, wśród wielu kotów, jestem niepożądanym gościem.

ale tak delikatnie określony FIV w ogłoszeniu raczej nie wystraszy, można jeszcze położyć nacisk na fakt, że schronisko jest dla Franusia (Kubusia i Krusi) zagrożeniem, właśnie ze względu na ich obniżoną odporność. to chwyci odbiorcę za serce.
w rozmowie telefonicznej zaś, dziewczyny na pewno wiedzą, jak powiedzieć o FIV bez demonizowania, kładąc nacisk na to, że taki kot może żyć tak długo jak każdy inny zdrowy kot i wcale nie musi być bardziej chorowity.
natomiast faktycznie myślę, że pisanie w ogłoszenia wprost, że kot ma FIV, wielu może zniechęcić

czekam na linki do aktualnych ogłoszeń fivków na allegro i kciuki trzymam cały czas

Bekos, masz rację.
Jednak w niektórych, naprawdę pięknych ogłoszeniach (np. Piętaszka) jest tekst zaktualizowany o informację dotyczącą FIV (zresztą bardzo wyważoną). No i nie wiem czy nie warto by tego jednak "wyciąć"

A chętnym tłumaczyć, informować, próbować...
Przepraszam za te moje "dywagacje" :oops:

, ale tak bardzo bym chciała żeby te wspaniałe koty znalazły dom!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Skrót FIV kojarzy się wszystkim nie znającym tego wirusa jednoznacznie: HIV. I wywołuje panikę, strach - co można zrozumieć. Takie ogłoszenie odstraszy potencjalny dobry dom. Proszę, wyrzućcie to "FIV" z ogłoszenia - to nie jest ukrywanie prawdy, to jest nie straszenie nieznanym.
Za to warto w ogłoszeniu zaznaczyć, że kot powinien być jedynakiem i nie może wychodzić na dwór.

też jestem za niepisaniem o FIV bezpośrednio.
wiem, że macie doświadczenie w pisaniu ogłoszeń i znacie reakcje ludzi na informacje o chorobach kotów do adopcji, ale zabieram głos jako laik, który jeszcze niedawno nie wiedział, co to FIV, FeLV, FIP... wtedy info o FIV w ogłoszeniu zniechęciłoby mnie do adopcji kota

chyba faktycznie trzeba słowo fiv powyrzucac jeśli gdzieś jest
ale jakos bym dodała, ze to koty szczegolnie szybko wymagajace wyjscia ze schroniska, że schroniskowe zarazki to dla nich zabójstwo.

Dobrze może, jak będą ogłoszenia i z ta informacje i bez zadnej wzmianki całkowicie.
Trzeba by powklejac tez koniecznie na innych portalach
Strasznie mi wstyd,ze tego nie umiem

Tak sobie pomyslałam, ale może sie myle, ze może niektórym to ,że są kotami szczegolnej troski otworzy serce-takim domkom, które specjalnie dzwonią o koty w jakis sposob ułomne, bez oka, nogi itd

ja naprawdę bardzo spokojnie i stonowanie podaje informację o fivie jak już ktos dzwoni...i jak na razie wszystkie domki się wycofują
nie znaczy to oczywiście ,że miałam duzo telefonów, może z cztery
no i w schronisku reklamowałam kilku osobom te koty.

z drugiej strony-wczoraj przeczytałam,ze forumowy kocio fiv+felv+ znalazł własnie dom
Więc szanse pewnie są-tylko szczęscia póki co brak

Ja byłabym za tym, aby nie szafować nazwą FIV nawet w rozmowie, bo się jednoznacznie kojarzy. "Zespół obniżonej odporności" brzmi dużo lepiej i nie jest przekłamaniem.

Polskie tłumaczenie jest dość długie ale może warto go używać
Zespół nabytego niedoboru immunologicznego kotów

Tu jest dość fajny opis
http://www.weterynarz.com.pl/portal/ind ... &Itemid=61

Mała1 pisze:Tak sobie pomyslałam, ale może sie myle, ze może niektórym to ,że są kotami szczegolnej troski otworzy serce-takim domkom, które specjalnie dzwonią o koty w jakis sposob ułomne, bez oka, nogi itd

koty szczególnej troski - tak, może otworzyć serce, ale nie samo FIV. dla kogoś nieświadomego, to nie brzmi zachęcająco.
a co do kotów ułomnych, to rozumowanie może być takie, że brak łapki czy oka nie będzie powodować stanów chorobowych u kota a w związku z tym nie będzie pomnażać wydatków na leczenie, a przy FIV ludzie mogą mieć takie obawy niestety.

Ok, zaraz pozmieniam na Allegro!

Czy według Was taka forma jest do przyjęcia?

"Niestety to nie wszystko.
W schronisku okazało się, że kotek ma zespół nabytego niedoboru immunologicznego.

Ta informacja sprawiła, że dla Czarnulka nie było miejsca w schronisku - inne koty stanowią zdrowotne zagrożenie dla niego i dlatego nie mógł trafić na kociarnię, a i klatki nie można zajmować zbyt długo, ze względu na napływ kolejnych niechcianych kotów...
... Co ważne - kot z zespołem nabytego niedoboru immunologicznego niekoniecznie musi być izolowany od innych kotów, jeśli są to koty niewychodzące i nieagresywne. "

Wszystkie inne miejsca (np. linki do stron o FIV) usunęłam.

no, ja słowa fiv w opisie tel. nie uzywam, chyba ,że juz rozmowa zajdzie dalej-tak jak było np z tą panią zainteresowaną Krusią-pytała jak sie ta choroba nazywa

osspdg- ja myślę,ze dobrze, ale skonczyłabym na tym...ze wzgledu na napływ kotów
jak myslicie?
czy całkiem wywalić?

a można jeszcze dodać coś w stylu, że taki kot wcale nie musi chorować częściej niż inne koty, tylko potrzebna mu dobra opieka? no nie wiem, jakoś tak, żeby dać do zrozumienia, że te koty nie mają objawów chorobowych tylko są jak każdy inny zdrowy kot
"kolejnych niechcianych kotów" niesie ze sobą przesłanie dydaktyczne :wink:

może tak zostawić?

nie-no jak najbardziej moze byc niechcianych :wink:

mnie chodziło o to,zeby juztego kolejnego zdania po tym nie dawac

osspdg pisze:Czy według Was taka forma jest do przyjęcia?

"Niestety to nie wszystko.
W schronisku okazało się, że kotek ma zespół nabytego niedoboru immunologicznego.

Ta informacja sprawiła, że dla Czarnulka nie było miejsca w schronisku - inne koty stanowią zdrowotne zagrożenie dla niego i dlatego nie mógł trafić na kociarnię, a i klatki nie można zajmować zbyt długo, ze względu na napływ kolejnych niechcianych kotów...
... Co ważne - kot z zespołem nabytego niedoboru immunologicznego niekoniecznie musi być izolowany od innych kotów, jeśli są to koty niewychodzące i nieagresywne. "

pogrubiłam teraz ten fragment, bo kolejne zdanie opisuje, w jakich sytuacjach moga przebywać FIV-ki z kotami zdrowymi.

Przerasta mnie to .....no i przerosło..

Kto przegląda forum