K-ów,zdrowy kocur do uśpienia,teraz w Krakvecie, co dalej??

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 10, 2008 9:42

Tweety pisze:proponuję piątek albo sobotę, miejsce ustali się jak będzie ostatecznie wiadomo ile będzie osób

wstępna lista w kolejności alfabetycznej:
1. Antypatyczna,
2. Cincian
3. Etiopia
4. Kastapra
5. Kosma_shiva,
6. Miszelina,
7. Noemik,
8. Tweety

prawdę mówiąc bardzo też liczę na markopolo00, Miuti, mjs, Anna09, katgral, BarbAnn - te osoby zawsze nas wspierają w miarę swoich możliwości, bardzo im za to dziękuję... Liczę, że również Kinya jak wyzdrowieje to do nas dołączy
Są osoby, które włączają się do pomocy w sytuacjach awaryjnych, bo w żaden inny sposób nie mogą tak jak np. Zowisia, której też bardzo dziękuję i jeżeli ma ochotę uczestniczyć w burzy mózgów to też oczywiście zapraszam o ile pozwolą na to obowiązki
No i oczywiście każdy kto tylko chce się włączyć do pomocy będzie bardzo mile widziany :1luvu:


w sobotę idę na ślub i wesele, więc nie dam rady.
dla mnie lepszy byłby piątek, ale jakby się nie dało, to Tweety wie, jakie ja mam możliwości. :)

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 10, 2008 9:58

noemik pisze:
Tweety pisze:proponuję piątek albo sobotę, miejsce ustali się jak będzie ostatecznie wiadomo ile będzie osób

wstępna lista w kolejności alfabetycznej:
1. Antypatyczna,
2. Cincian
3. Etiopia
4. Kastapra
5. Kosma_shiva,
6. Miszelina,
7. Noemik,
8. Tweety

prawdę mówiąc bardzo też liczę na markopolo00, Miuti, mjs, Anna09, katgral, BarbAnn - te osoby zawsze nas wspierają w miarę swoich możliwości, bardzo im za to dziękuję... Liczę, że również Kinya jak wyzdrowieje to do nas dołączy
Są osoby, które włączają się do pomocy w sytuacjach awaryjnych, bo w żaden inny sposób nie mogą tak jak np. Zowisia, której też bardzo dziękuję i jeżeli ma ochotę uczestniczyć w burzy mózgów to też oczywiście zapraszam o ile pozwolą na to obowiązki
No i oczywiście każdy kto tylko chce się włączyć do pomocy będzie bardzo mile widziany :1luvu:


w sobotę idę na ślub i wesele, więc nie dam rady.
dla mnie lepszy byłby piątek, ale jakby się nie dało, to Tweety wie, jakie ja mam możliwości. :)


Ja też wolę piątek.

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Pon lis 10, 2008 10:01

Etiopia, będzie dobrze!

Czyli co, wstępnie piątek?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 10, 2008 10:11

Tweety pisze:Etiopia, będzie dobrze!

Czyli co, wstępnie piątek?


Jest źle bardzo źle :cry: :cry:

Ma silną żółtaczkę prawdopodobnie również nerki padły.......

Jest na kroplówkach

I na nieszczęście laboratorium nieczynne do środy

Trzymajcie kciuki za kićke
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Pon lis 10, 2008 10:21

Etiopia pisze:
Tweety pisze:Etiopia, będzie dobrze!

Czyli co, wstępnie piątek?


Jest źle bardzo źle :cry: :cry:

Ma silną żółtaczkę prawdopodobnie również nerki padły.......

Jest na kroplówkach

I na nieszczęście laboratorium nieczynne do środy

Trzymajcie kciuki za kićke


Kurcze fix, ale skąd znowuż draństwo żółtaczkowe?? :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 10, 2008 10:45

Tweety pisze:
Etiopia pisze:
Tweety pisze:Etiopia, będzie dobrze!

Czyli co, wstępnie piątek?


Jest źle bardzo źle :cry: :cry:

Ma silną żółtaczkę prawdopodobnie również nerki padły.......

Jest na kroplówkach

I na nieszczęście laboratorium nieczynne do środy

Trzymajcie kciuki za kićke


Kurcze fix, ale skąd znowuż draństwo żółtaczkowe?? :(




Buu, ja bym nie wyrobiła:((((

Piątek popołudniu/wieczorem ok!

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 10, 2008 11:22

Etiopia, trzymam kciukasy za kote!

Co do "burzy mózgów" to tez wolałabym piatek wieczorkiem.
Ostatnio edytowano Pon lis 10, 2008 12:45 przez miszelina, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon lis 10, 2008 11:39

Etiopia, wszystkie łapki zaciśnięte za kocinkę. Musi być dobrze!

Nowe zdjęcia Gizmola:
Obrazek
Obrazek
Gizmo chciałby się na mnie poskarżyć, że on tu do adopcji mały taki, a jak kopciuszek pracować musi. taką stertę prasowania miał, aż padł umęczony:
Obrazek
i jeszcze był pilnowany:
Obrazek
A to jego najlepszy kumpel, wujek Pingwin:
Obrazek
Gizmo go lubi, a jego ogon to już w ogóle:
Obrazek
ciocia Meiga, która nie przepada za tym, jak ktoś zaczyna ją podgryzać w szanowny ogon:
Obrazek
no i wujek Smolik, który wszystko uważnie obserwuje:
Obrazek
a tak wygląda leniwe kocie przedpołudnie:
Obrazek

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 10, 2008 13:01

noemik pisze:Etiopia, wszystkie łapki zaciśnięte za kocinkę. Musi być dobrze!

Nowe zdjęcia Gizmola:
Obrazek
Obrazek
Gizmo chciałby się na mnie poskarżyć, że on tu do adopcji mały taki, a jak kopciuszek pracować musi. taką stertę prasowania miał, aż padł umęczony:
Obrazek
i jeszcze był pilnowany:
Obrazek
A to jego najlepszy kumpel, wujek Pingwin:
Obrazek
Gizmo go lubi, a jego ogon to już w ogóle:
Obrazek
ciocia Meiga, która nie przepada za tym, jak ktoś zaczyna ją podgryzać w szanowny ogon:
Obrazek
no i wujek Smolik, który wszystko uważnie obserwuje:
Obrazek
a tak wygląda leniwe kocie przedpołudnie:
Obrazek





Ale słodziaki!!!

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 10, 2008 13:38

No cóż robaki u Kory chyba wytępione
natomiast została sprawa jelit które w chwili obecnej
nie wchłaniają praktycznie pokarmu większość pokarmu
przelatuje przez nią ,teraz walczymy z odbudową floty bakteryjnej
i uregulowaniem przewodu pokarmowego
W dalszym ciągu kroplówki witaminy i antybiotyk
w środę kolejna dawka
cholerne rokowania nic się nie poprawiają
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Pon lis 10, 2008 13:41

Telefon z nowego domu.
Tola coś niedomaga od wczoraj, nie je i pawikowała kilka razy. Kasia wzięła ją i Polę do weta, czekają teraz w kolejce. :(

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 10, 2008 13:48

Ja również wolałbym w piątek lub w niedziele
W sobotę idę do pracy :(
Czyżbym był jedynym plemnikiem ??? :twisted:
Czyli błogosławiony miedzy niewiastami
:ryk:
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Pon lis 10, 2008 14:00

markopolo00 pisze:Ja również wolałbym w piątek lub w niedziele
W sobotę idę do pracy :(
Czyżbym był jedynym plemnikiem ??? :twisted:
Czyli błogosławiony miedzy niewiastami
:ryk:

Panie Marku, jeszcze cincian od kosma_shiva. :)

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 10, 2008 15:08

piątek postanowione, jeszcze tylko określcie się z godziną, żeby potem połowa nie krzyczała, że nie zdąży. Ja pracuję do 17-17:30 więc pewnie nie wcześniej niż o 18-stej mogę się gdzieś pojawić ale dla niektórych to też może być za wcześnie
Okolice Rynku mogą być? Miszelina, jak tam Trambar z pyszną czekoladą na gorąco, można zamówić ze trzy stoliki? :wink:
Ostatnio edytowano Pon lis 10, 2008 15:11 przez Tweety, łącznie edytowano 1 raz

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 10, 2008 15:09

noemik pisze:Telefon z nowego domu.
Tola coś niedomaga od wczoraj, nie je i pawikowała kilka razy. Kasia wzięła ją i Polę do weta, czekają teraz w kolejce. :(


a co to dzisiaj za dzień wetowy??, nasze auto wieczorem również jedzie i to z 4 kotami do krakvetu :( Kosma też dzwoniła, że Nora też juz zaliczyła wizytę :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], grubysnake, puszatek i 94 gości