PAKT CZAROWNIC 7 !!!!!!!

» Sob paź 18, 2008 13:12

Dzięki Bolkowa

Wszystko dotarło :roll:

Będę działać :wink:

» Sob paź 18, 2008 14:17

Chciałabym uwadze Sióstr Czarownych podrzucić ten temat - http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82702

W Azylu w Konstancinie popsuł się piec, który ogrzewał większość pomieszczeń, w których mieszkają zwierzaki. Idzie zima, jest coraz chłodniej

Nowy piec kosztuje 5 tysięcy złotych, do tego koszty instalacji. To ogromna kwota, Azyl takiej nie ma

Bardzo proszę Pakt o wsparcie dla Azylu. Nie pozwólmy kociakom marznąć...

» Sob paź 18, 2008 19:13

Z tym piecem to ciężka sprawa...
Tak sobie myślę, że gdyby w tej wyjątkowej sytuacji przekazać Azylowi nasze składki plus FS... Ta pomoc byłaby już ładnym procentem całości...
Czy ktoś może sprawdzić czy u joli.goc nic się nie poprawiło? Wzmożona akcja pomocy dla Joli już chwilę trwa... Więc może nie jest już tak dramatycznie? Czy ktoś może sprawdzić?
Natomiast ten piec to sprawa nagła i pilna... Cholibka :roll:

A Mirka pisała coś o czarnej koteczce do sterylki. Ciekawa jestem jak nasz Fundusz Adopcyjny wgląda... Jeśli mamy tam jakiś zapasik, to może chociaż na sterylkę tej czarnej kici coś wysupłamy?
To są moje pomysły...
Głosowanie od poniedziałku. Może do tego czasu będzie wiadomo jak sytuacja u naszych kandydatów.

» Sob paź 18, 2008 20:32

gdyby sie dało na Konstancin :oops:

jak wróce to porobie jakieś wypasione bazarki ze Swarovskich i srebra, moze jeszcze dziś cos podłubię
ostrzegam, to bedzie DROGIE

, ale to oryginalne Swarovskie, srebro też wyglada do kompletu pieknie...

» Sob paź 18, 2008 20:42

Czarownice mam nadzieję już szukają informacji i dumają o głosowaniu!

» Nie paź 19, 2008 0:25

villemo5 pisze:Czarownice mam nadzieję już szukają informacji i dumają o głosowaniu!

ja niestety nie dumam
Rysio nam choruje

» Nie paź 19, 2008 0:44

co się dzieje? (edit: już doczytałam)

Rysiu, proszę nastawić się na odbiór: NIE CHORUJEMY, NIE MARTWIMY DUŻYCH. Jasne?
Kciuki wielkie :ok:

» Nie paź 19, 2008 12:33

Nie ma to jak koty chorują... Wszystkiego się człowiekowi odechciewa...
Anja kciuki za Rycha :ok:

» Nie paź 19, 2008 12:45

dzieki Siostry
niech czar Waszych kciukow zadziala jak najszybciej :ok:

zanim umre z niewyspania i nerwow :wink:

» Nie paź 19, 2008 14:00

Anja - mocne kciuki za Rysia i Twoje wyspanie się :ok:

No a ja wrócłam z działki :wink:

Weckend bez netu to ciężka sprawa, kompletnie nie wiem co się stało że bezprzewodowy net odmówił współpracy :roll:

W każdym razie prawie wszystkie cebule posadzone i wiosną będę miała na działce las tulipanów, hiacyntów i różnych innych cebulkowych, których nazw nie pamiętam. Do posadzenia zostały mi tylko cebulki krokusików, chociaż i tak ok 50 już tkwi w glebie

» Nie paź 19, 2008 15:57

Siostry kochane - proszę o jakieś rady, bo sytuacja mocno dramatyczna. Kicia z uciętym języczkiem z tego wątku :cry:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82816&highlight=

» Nie paź 19, 2008 16:00

Aleksandra59 pisze:Siostry kochane - proszę o jakieś rady, bo sytuacja mocno dramatyczna. Kicia z uciętym języczkiem z tego wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82816&highlight=

Będę chociaż wątek podrzucać...

» Nie paź 19, 2008 16:16

kristinbb pisze:
Aleksandra59 pisze:Siostry kochane - proszę o jakieś rady, bo sytuacja mocno dramatyczna. Kicia z uciętym języczkiem z tego wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82816&highlight=

Będę chociaż wątek podrzucać...

Dziękuję Krysiu.

» Nie paź 19, 2008 18:36

Aleksandra59 pisze:Siostry kochane - proszę o jakieś rady, bo sytuacja mocno dramatyczna. Kicia z uciętym języczkiem z tego wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82816&highlight=

Język ma jakieś tam zdolności do regenerowania się (zarastanie dziur) ale nigdy nie słyszałam o odrastaniu

» Nie paź 19, 2008 18:39

Dawno tu nie zaglądałam - cosik zaganiana jestem, ale składki posyłam i pamiętam o czarownicach.
Mam teraz w domu na odchuchaniu i po sterylce wolno żyjąca dorosła - seniorkę kicie, jak ona chrapie pod czas spania

.

PAKT CZAROWNIC 7 !!!!!!!

Kto przegląda forum