Królewna Czekoladka, Krokodyle i Tygrysy (s. 103)

» Wto gru 19, 2006 6:42

Cześć Słoneczko

. Dobrze dzisiaj spałaś??
Wielbłądziu trzymaj się!!! Co się dzieje z Ropuniem? Mocno zaciskam kciuki :ok:

» Wto gru 19, 2006 8:48

Dziękujemy

Właśnie odpisaliśmy w watku Azorka jak nam sie spało :lol:

Wielbłądziu- tylko spokojnie :!:

To nie musi od razu być coś groźnego. My sie tu spotykamy z tyloma kocimi nieszczęściami, że od razu wpadamy w przerażenie. Może sie przytkał kłaczkami- sprawdzał wet? To sie szczególnie o tej porze roku często zdarza. Kłaczki draznią jelita i powodują silny ból.

» Wto gru 19, 2006 10:05

Czekusiu, a u Ciebie ruch od rana (Ciotuchny pilnują jak trza), a u mnie kicha Viola miała dzisiaj wycinanego guza :cry:

Wielbłądziu będzie dobrze :ok:

» Wto gru 19, 2006 17:47

Drahma pisze:Viola miała dzisiaj wycinanego guza
Wielbłądziu będzie dobrze

Rany Boskie :conf:

Jakiego guza?????

» Wto gru 19, 2006 18:53

Zrobił jej się po sterylce guzek i zaczęło sie z niego jączyć, było podejżenie, że może coś zostało (okazało się że malutka drobina nitki), wet stwierdził, że to mogło być od tej nitki, ale też z drugiej strony stwierdził, że to takie zmiany jak rakowe, więc usunął wszystko, dał antybiotyk o przedłużonym działaniu i czekamy na wyniki co to i z czym to się je (ja tylko mam nadzieję, że to o tej niteczki), kurcze , że też ja mam cały czas coś z moimi ogonami, chyba za często je oglądam (tak stwierdził mój chłop, że sama im chorób szukam). Między Świętami mam zaglądnąć na kontrolę to mają być wyniki. A Viola po operacji odsypia, napiła się wody zrobiła sio do kuwety i dalej drzemie, myślę, że sen jest chyba w tej chwli dla niej najlepszy.
A teraz to nawet nie myślę, że to jakiś złośliwiec, bo teraz ma być już tylko dobrze.
Czekuś przepraszam, ale to też twoja koleżanka schroniskowa :wink:

» Wto gru 19, 2006 18:56

Drahma pisze:Zrobił jej się po sterylce guzek i zaczęło sie z niego jączyć, było podejżenie, że może coś zostało (okazało się że malutka drobina nitki), wet stwierdził, że to mogło być od tej nitki, ale też z drugiej strony stwierdził, że to takie zmiany jak rakowe, więc usunął wszystko, dał antybiotyk o przedłużonym działaniu i czekamy na wyniki co to i z czym to się je (ja tylko mam nadzieję, że to o tej niteczki), kurcze , że też ja mam cały czas coś z moimi ogonami, chyba za często je oglądam (tak stwierdził mój chłop, że sama im chorób szukam). Między Świętami mam zaglądnąć na kontrolę to mają być wyniki. A Viola po operacji odsypia, napiła się wody zrobiła sio do kuwety i dalej drzemie, myślę, że sen jest chyba w tej chwli dla niej najlepszy.
A teraz to nawet nie myślę, że to jakiś złośliwiec, bo teraz ma być już tylko dobrze.
Czekuś przepraszam, ale to też twoja koleżanka schroniskowa

O rany

Mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze :ok:

» Śro gru 20, 2006 0:56

cztery godziny w lecznicy: krew, rentgen, dwugodzinna kroplówka i czekanie na wyniki krwi, które w końcu będą dopiero rano

BOJĘ SIĘ

płynu w otrzewnej nie ma, niedrożności jelit też nie, ale najprawdopodobniej jest wirusowe zapalenie żołądka lub/i jelit :strach:

to na f. też jeszcze niewykluczone :strach:

po kroplówce zaczął się ruszać, żywszy jest - ale tak jest zawsze po kroplówkach, na parę godzin

BOJĘ SIĘ STRASZNIE
Czekuniu kochana, proszę zaciskaj pazurki z całej siły, toż to Twój krewniak czarna puma :wink:

» Śro gru 20, 2006 6:55

Kasiu wszyscy zaciskamy mocno kciuki :ok:

. Będzie dobrze!!

Witaj Słoneczko moje! Widzisz jakie problemy ma Ciocia Wielbłądzio, trzymaj pazurki za Ropcia.

» Czw gru 21, 2006 2:03

Czekoladowa, trzymaj mocno... bardzo się boję...
przepraszam, że jestem od rzeczy :oops:

» Czw gru 21, 2006 6:40

Witaj Słoneczko!!!

» Czw gru 21, 2006 16:44

Czekuniaaaaaaaa Słoneczko :1luvu:

mam nadzieję, że razem z K. i T. szykujecie się do świąt i dzielnie pomagacie Agnes w pracach domowych :?:

Agnes zalatana, powinniście Jej troszkę pomóc....ale tak nie za bardzo...

żeby poprawiać po Was nie musiała...

Gattarko, a czemu Ty tak szybciutko przemykasz przez forum i mało piszesz??? Zajęta, czy skłopotana....?Pozdrawiam!

:ok: