Alienor pisze:Reszta - zdaje się że Saper ma ds (ale głowy nie dam). Masza i Artem siedzą u niej w domu. Odys jest o tyle problematyczny że go leczyć trzeba a póki co to przecieka z pupy. No i strasznie krzyczy jak kupę robi. To ktoś twardy a doswiadczony musi go przewaletowac.
Wiem o Odysku to co pisała KM

Dlatego podziwiam Cię i może u Ciebie jakiś wet pomoże biedakowi? No, kurdę, tak trudno pisać w ciemno, jak nie znam sytuacji

. Z tego co czytałam u KM to Odysek był najbardziej chorym i nie do końca zdiagnozowanym koteczkiem. Wiem, że takie pisanie to "psu na budę" ale nie mogę pomóc finansowo

. U mnie bida piszczy. Tak, że ... zdrowia życzę i spokojnych świąt.