KOCIA CHATKA zaprasza

[CatAngel]

Dziękuję za info bo juz się bałam.

[Tajron]

Czy da ktoś radę jutro rano dwa czarne kociaki ze zdrowej na kastrację do schroniska?

Niech Patrycja pamieta zeby pochowac puzniej jedzenie zeby byly na czczo. A na ktora godzine i ktore?bruno i ten grzybek nad okiem?

jedzonko pochowane. Tak ma jechać Bruno i ten z grzybkiem nad okiem.
Ja popołudniu je odbiorę.
Spotkamy się popołudniu z Patrycją odbierzemy kociaki po kastracji, zawieziemy Filipa na kontrolę i Paris na test. Zawieziemy też wiaderko ze strzykawkami do schroniska i karmę dla psiaków.

Na ktora maja byc godzinke? Nie chce sie minac z dziewczyna z karolem.

[terenia1]

Czy da ktoś radę jutro rano dwa czarne kociaki ze zdrowej na kastrację do schroniska?

Niech Patrycja pamieta zeby pochowac puzniej jedzenie zeby byly na czczo. A na ktora godzine i ktore?bruno i ten grzybek nad okiem?

jedzonko pochowane. Tak ma jechać Bruno i ten z grzybkiem nad okiem.
Ja popołudniu je odbiorę.
Spotkamy się popołudniu z Patrycją odbierzemy kociaki po kastracji, zawieziemy Filipa na kontrolę i Paris na test. Zawieziemy też wiaderko ze strzykawkami do schroniska i karmę dla psiaków.

Na ktora maja byc godzinke? Nie chce sie minac z dziewczyna z karolem.

Nie ma jakoś sztywno ustalonej godziny, ale też żeby nie były późno bo wtedy do wieczora może już będą na nogach weci są od 9.00. Dziękuję.

[Tajron]

Chłopaki odwiezione na ciach,książeczki zabrane,bruna i lewego też,bo nie było wpisu o kasyracji. Pozatym ok, Karol wrócił,nie wygląda na nie szczęśliwego . Wydaje mi sie że chłopak był zestresowany i sam nie wiedział czego chce. Pozatym wszystko w normie. Filip płacze nad utraconą wolnością, ta nowa kotka jaka bidulka,ale jest śliczna,taki miziak z niej . Z Karinki sie zrobił zbój ,gdzie ta sierotka? Jest już b.mało mokrego. Zamiast worków kupiłam 30 reklamówek z biedronki ,są po 8 gr ,a są mocne.Niestety nie dam rady obstawić ranki w czwartek bo mam na 6.30

[Mara S]

Z tego, co się dowiedziałam, to Karol poza laniem wszędzie, gdzie się dało (w kuwecie był raz z kupą), jadł,a potem wymiotował (wiele rzygów pod łóżkiem) - jedzeniem, a raz nawet samą śliną/pianą. Poza tym zachowywał się jakby był karmiony karmą ludzką w wersji kota koczującego pod stołem. Kocur musiał być w swoim domu bardzo rozpieszczany i to być może w połączeniu ze stresem i hormonami dało efekt jego zachowań, co doprowadziło do utraty domu. No cóż trzeba go obserwować - może się trochę ułoży w chatce...

Nie wiem czy ta koleżanka weźmie jeszcze jakiegoś kota - wczoraj cały dzień prała . Na razie chce, by Inka sobie odpoczęła.....

[The Szops]

Z tego, co się dowiedziałam, to Karol poza laniem wszędzie, gdzie się dało (w kuwecie był raz z kupą), jadł,a potem wymiotował (wiele rzygów pod łóżkiem) - jedzeniem, a raz nawet samą śliną/pianą. Poza tym zachowywał się jakby był karmiony karmą ludzką w wersji kota koczującego pod stołem. Kocur musiał być w swoim domu bardzo rozpieszczany i to być może w połączeniu ze stresem i hormonami dało efekt jego zachowań, co doprowadziło do utraty domu. No cóż trzeba go obserwować - może się trochę ułoży w chatce...

Nie wiem czy ta koleżanka weźmie jeszcze jakiegoś kota - wczoraj cały dzień prała . Na razie chce, by Inka sobie odpoczęła.....

Mara wyluzuj, może biedny kot jest chory, coś go męczy skoro tak wymiotuje. Nie rozumiem skąd taka wściekłość jak o nim piszesz Przecież ta dziewczyna nie musi brać kolejnego kota, to raczej nie wina Karolka, że cos mu jest

[Mara S]

Nie pisałam tego z wściekłością w ogóle . Raczej jest mi przykro, że z domkiem się nie udało. Jak napisałam - uważam, że trzeba go obserwować, m .in. dlatego właśnie, że takie dziwne objawy były...

[Tajron]

Karolek zachowywal sie jakby nigdzie nie byl,pieszczoch i mialczek. Boksy umyte i odkarzone,smieci wyniesione. Naomi ma lekka biegunke. Zapomnialam napisac.

[regularkate]

Mara - spoko, masz rację - ja się też uniosłam za bardzo w tym stresie po zastrzykach A dopiero teraz piszę o tym, bo nam dziś router naprawili dopiero od czwartku.

Bardzo się cieszę, jak czytam, że się tak adopcje ruszyły

[Patka2805]

Na dyżurze wszystko spoko.
Tosia przeniesiona niżej.Kochany miziak z niej.
Karol obstawia górne partie. Zszedł na mokre ale nie tknął.
Na trzecim dwa nowe kociaki ze schroniska.
http://www.schronisko.sosnowiec.pl/bigP ... hp?id=5233
http://www.schronisko.sosnowiec.pl/bigP ... hp?id=5251
W schronisku jeszcze jedna taka wystraszona kocinka i długo kiblująca jest: http://www.schronisko.sosnowiec.pl/bigP ... hp?id=5181

[terenia1]

Grafik dyżurów 01.12.- 07.12.
01.12. pon. rano Tajron wiecz. Patrycja
02.12. wtorek rano Beatka wiecz. Mara
03.12. środa rano brak wiecz. Kuba, Karolina
04.12. czwartek rano brak wiecz. fruciu
05.12. piątek rano brak wiecz. Kuba, Karolina
06.12. sobota rano brak wiecz. brak
07.12. niedziela rano brak wiecz. [color=#FF0000]brak

[Patka2805]

Grafik dyżurów 01.12.- 07.12.
01.12. pon. rano Tajron wiecz. Patrycja
02.12. wtorek rano Beatka wiecz. Mara
03.12. środa rano brak wiecz. brak
04.12. czwartek rano brak wiecz. fruciu
05.12. piątek rano brak wiecz. brak
06.12. sobota rano brak wiecz. brak
07.12. niedziela rano brak wiecz. brak

Ja jeszcze piątek rano prosiłam

[terenia1]

Grafik dyżurów 01.12.- 07.12.
01.12. pon. rano Tajron wiecz. Patrycja
02.12. wtorek rano Beatka wiecz. Mara
03.12. środa rano brak wiecz. brak
04.12. czwartek rano brak wiecz. fruciu
05.12. piątek rano brak wiecz. brak
06.12. sobota rano brak wiecz. brak
07.12. niedziela rano brak wiecz. brak

Ja jeszcze piątek rano prosiłam

To już dopisuję bo chyba się zagmatwałam

[terenia1]

Grafik dyżurów 01.12.- 07.12.
01.12. pon. rano Tajron wiecz. Patrycja
02.12. wtorek rano Beatka wiecz. Mara
03.12. środa rano brak wiecz. Kuba i Karolina
04.12. czwartek rano brak wiecz. fruciu
05.12. piątek rano Patrycja wiecz. Kuba i Karolina
06.12. sobota rano brak wiecz. brak
07.12. niedziela rano brak wiecz. brak

[Mara S]

W schronisku jeszcze jedna taka wystraszona kocinka i długo kiblująca jest: http://www.schronisko.sosnowiec.pl/bigP ... hp?id=5181

To trzeba było ją też przywieźć....

A kiedyś była mowa o jakiejś Kali i Kalim - co z nimi?