Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 06, 2013 19:47 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

jak tam adopcje? jak minął weekend?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 06, 2013 21:45 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Cześć Dziewczyny, trochę pozaśmiecam wąteczek z nadzieją, że mi wybaczycie ;-)

Krótko co u nas słychać - U nas wszystko ok. Kociaste nie chorują ;-) Zaczynają nawet się do siebie przyzwyczajać i troszkę lubić ;-) a to kilka fotek, pierwsza z upalnego dnia w lecie, a reszta dzisiejszego wieczoru. Pozdrawiam gorąco! ;-) :piwa:
wszystkie koty razem ;-)
Obrazek
oczywiście sesja Emirka jak śpi z wyjętym języczkiem i drugie zdjęcie z pupką przy kaloryferze ;-)
Obrazek
Obrazek
i Toficzek zakopany w zasłonę na parapecie ;-)
Obrazek
i Moneczka na drapaku - byle dalej i wyżej, aby Emirek jej nie ganiał, bo Babcia nie ma ochoty na "głupoty"
Obrazek
i Kajtuś, który na nocki wraca do domu i chętnie rozkłada się w łazience na podgrzewanej podłodze...mryyy... mryyyyy ;-)
Obrazek

fifi2005

 
Posty: 335
Od: Nie sie 26, 2012 18:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 06, 2013 23:03 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Emirek dupko-grzejek :1luvu:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie paź 06, 2013 23:23 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

magdaradek pisze:jak tam adopcje? jak minął weekend?


Z adopcjami jest źle... bardzo źle...... po prostu ich niema. :(
Jedynie poszły dwie maluszki.

A co gorsza powrót z adopcji :(
chyba Preston.

Obrazek

Nie będę komentował.
Obrazek
Obrazek

anmajo

 
Posty: 790
Od: Śro sty 30, 2013 15:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 07, 2013 6:34 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

:(

Jeśli to Preston - to pani przyszła z całą rodziną i wydawała się sensowna :(
Także mailowo, bo korespondowała wcześniej z magicmadą :(

jaką pani podała przyczynę?
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 07, 2013 8:46 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

to ponawiamy ogłoszenie Prestona? :(

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 07, 2013 11:48 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Preston :(
kolejny kot nie spełnił oczekiwań
czy też może mu coś dolegać?
mam poważny kryzys wiary w wartości ludzkie :(
dobrze, że fifi wstawiła fotki :1luvu:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 07, 2013 13:18 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Preston podobnierz nie korzystał z kuwety.
Pani przyniosła wszystkie akcesoria kota.
Nie mnie to oceniać, lepiej tak niż do lasu.
Obrazek
Obrazek

anmajo

 
Posty: 790
Od: Śro sty 30, 2013 15:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 07, 2013 19:32 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

ruru pisze:Preston :(
kolejny kot nie spełnił oczekiwań
czy też może mu coś dolegać?
mam poważny kryzys wiary w wartości ludzkie :(
dobrze, że fifi wstawiła fotki :1luvu:


Ojj.... tak to prawda Ruru! Szczególnie po tych ostatnich akcjach z Marlonem! :( Ręce opadają....
Dla poprawy humorów i rozbudzenie nadziei na lepsze :1luvu: przesyłam link do szaleństw Emirka. Kotuś uwielbia zabawy :kotek: Ci którzy pamiętają jak wyglądał w czasie choroby, to zobaczą jaką kotek przeszedł metamorfozę :1luvu: jest MEGA miziakiem. Nie ma dnia, żeby nie przybiegł na powitanie jak wracam z pracy, oczywiście w nocy też nie wyobraża sobie spać gdzie indziej jak przy boku swojej Dużej :mrgreen:
http://www.youtube.com/watch?v=NxfVE4kj ... e=youtu.be
Pozdrawiam cieplutko!

fifi2005

 
Posty: 335
Od: Nie sie 26, 2012 18:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 07, 2013 20:21 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

fifi :1luvu:
W Waszym domu trzy schroniskowe bidy znalazły szczęśliwą przystań :ok: :1luvu:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 07, 2013 20:49 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Szczęśliwa kocia rodzinka u fifi :1luvu: Emirek, to była taka bidusia kto by pomyślał że tak szczęśliwie będzie grzał doopkę przy kaloryferku w najlepszym domku.

Dziewczyny, przepraszam jeżeli zaśmiecę wątek ale jest poważny problem z gromadą kotów w Pabianicach. Żyją w ciężkich warunkach w niebezpiecznej okolicy. Dzisiaj jednego z maluchów przejechał samochód :cry: czy mogłybyście zajrzeć na wątek viewtopic.php?f=1&t=156187 i choćby coś zaradzić.
Chcę zrobić fb z prośbą o karmę dla nich bo dla Ani samej to duże obciążenie dokarmiać taką gromadę.
Czy oddanie do schronu maluchów jest według Was dobrym pomysłem? One i tak pewnie poginą pod kołami :cry: Tyle tutaj mądrych głów, może ktoś podsunie jakieś pomysły, bo naprawdę strasznie żal tych bidusiów.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 07, 2013 21:22 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

wiecie co ja nie wierzę w to niekorzystanie z kuwety. Ostatnio kastrowałam 4 dzikie koty , które nigdy nie znały kuwety. Po wstawieniu im do klatki już po sterylce kuwety, wszystkie wiedziały do czego służy. Zaczynałam od czarnej ziemi,kończyłam na drewnianym żwirku i byłam zaszokowana ich mądrością , wszystkie choć totalne dziczki wiedziały do czego służy kuweta łącznie z maluchem 4 miesięcznym. Nie wierzę,że kok nie potrafi korzystać z kuwety:))))))))))

anka22

 
Posty: 508
Od: Wto wrz 09, 2008 11:47
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 07, 2013 22:19 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

anka22 pisze:wiecie co ja nie wierzę w to niekorzystanie z kuwety. Ostatnio kastrowałam 4 dzikie koty , które nigdy nie znały kuwety. Po wstawieniu im do klatki już po sterylce kuwety, wszystkie wiedziały do czego służy. Zaczynałam od czarnej ziemi,kończyłam na drewnianym żwirku i byłam zaszokowana ich mądrością , wszystkie choć totalne dziczki wiedziały do czego służy kuweta łącznie z maluchem 4 miesięcznym. Nie wierzę,że kok nie potrafi korzystać z kuwety:))))))))))


Na początku ze stresu sie mogło zdarzyć a Państwo zamiast dać mu szanse to oddali :( moj Leos tez po przyjeździe do domu miał kilka wpadek ale po małe pomocy z naszej strony i przestawieniu kuwety w inne miejsce po 2 dniach trafiał bezbłędnie! Niestety niewiedza jest dużym problemem często
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto paź 08, 2013 9:43 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

nadal dopytuję , kto będzie w sobotę z wolontariuszy w schronie, bo bardzo mi zależy żeby podjechać właśnie w sobotę

anka22

 
Posty: 508
Od: Wto wrz 09, 2008 11:47
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 08, 2013 10:32 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

anka22 pisze:nadal dopytuję , kto będzie w sobotę z wolontariuszy w schronie, bo bardzo mi zależy żeby podjechać właśnie w sobotę

odbierz pw, które wysłałam wczoraj :wink:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AdsBot [Google], Google [Bot], Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 1497 gości