Wiejskie Kociambry-zamykamy wątek ,jesteśmy w nowym

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 14, 2012 20:58 Re: Wiejskie Kociambry-Potrzebne Kciuki-Niunia :(-Walczymy

Kociama pisze:jak 2 lata temu było wołanie o pomoc do fundacji o ratunek dla Kotki to kurde nawet nie raczyli odpisac na maila i telefonów nikt nie odbierał
a przed chwilka telefon
czy nie pomogła bym i nie zabrała kotów do siebie 8O


ależeco? 8O mają tupet
może powinnaś napisać, która to fundacja? ludzie szukają czasami info o tym, kogo warto wspierać i przynajmniej dwa razy się zastanowią po takim numerze

skąd się biorą te wszystkie przykrości do diaska? co dzień coś nowego spada Ci na głowę, Biedaczku
myśl pozytywnie i nie martw się głupstwami
w najbliższych dniach musi zdarzyć się coś miłego, nie ma innego wyjścia, rachunku prawdopodobieństwa nie da się tak łatwo oszukać :mrgreen:
uściski

monka654

 
Posty: 73
Od: Wto gru 04, 2012 0:46


Post » Sob gru 15, 2012 17:13 Re: Wiejskie Kociambry-Potrzebne Kciuki-Niunia :(-Walczymy

Kociama pisze:
moś pisze:Kociamko, ja kciuki trzymam, doczytałam.Leże w łózku, mam nawrot zapalenia oskrzeli.

8O A Ty co Robaczku telepatia jakas czy jak?
teraz pomyślałam własnie ,jesoo co z Kasią ,nie widziałam Cie ostatnio
a tu Ty piszesz

Matko Dziołcha Ty sie lecz i leż obłozona Kotami i Budusiem no juz niekoniecznie JJ,
bo się spocisz i zas będzie gorzej
Dzięki kciuki potrzebne bardzo a ja potrzymam za Twoje zdrówko :ok:

Chcialabym sie czasami popocic :wink:
Dzieki kociamko, ja tu zagladam bo sie martwie o ciebie
Ps dupa mnie boli, zastrzyki zrobiły z niej sitko :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob gru 15, 2012 19:06 Re: Wiejskie Kociambry-Potrzebne Kciuki-Niunia :(-Walczymy

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob gru 15, 2012 19:07 Re: Wiejskie Kociambry-Potrzebne Kciuki-Niunia :(-Walczymy

wpadam z życzeniami zdrowia dla Wszystkich i dla moś oczywiście, coby d....a się zagoiła!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob gru 15, 2012 22:35 Re: Wiejskie Kociambry-Potrzebne Kciuki-Niunia :(-Walczymy

te niektóre fundacje to szkoda gadać. Mi odpisała tylko jedna na błaganie o pomoc. Ale, że tak powiem i tak dupa zimna.

więc zmuszona będę zrobić bazarek jakiś tylko fantów muszę nazbierać i ni choroby nie wiem jak się to robi ale popaczę może coś uwidzę.

3m się Kociamka u mnie też ostatnio się wali :( mama mi się pochorowała strasznie :((((
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Sob gru 15, 2012 23:39 Re: Wiejskie Kociambry-Potrzebne Kciuki-Niunia :(-Walczymy

Iwa mysle o Niuni caly czas. I tak kombinuje. Czy mialas moze pchielki latem?

Poczytaj moze i podpowiedz pani dr reczny rozmaz krwi

http://swiatkotow.pl/edukacja/artykuly/ ... kotow.html


Ja mam na stanie tymczasa ktory mial dokładnie takie objawy jak Twoja Niunia. On co prawda proawdopodobnie od kleszcza, ale pchly tez to roznosza.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 16, 2012 13:37 Re: Wiejskie Kociambry-Potrzebne Kciuki-Niunia :(-Walczymy

Iwuś, gdzieś jest? Chyba już odreagowałaś :?:
Czekamy na wieści i pozdrawiamy i kcikaskujemy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Obrazek
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie gru 16, 2012 14:35 Re: Wiejskie Kociambry-Potrzebne Kciuki-Niunia :(-Walczymy

Iwa jest daleko od telefonu.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 16, 2012 21:07 Re: Wiejskie Kociambry-Potrzebne Kciuki-Niunia :(-Walczymy

Alienor pisze:
MaryLux pisze:Mam nadzieję, że ich opiórkałaś choć w połowie tak, jak na to zasługują


Podpisuję się oboma rękami :twisted: :twisted:


Powiem Wam że nie miałam siły opitalać,dosłownie ręce mi opadły i szczęka

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie gru 16, 2012 21:13 Re: Wiejskie Kociambry-Potrzebne Kciuki-Niunia :(-Walczymy

monka654 pisze:
Kociama pisze:jak 2 lata temu było wołanie o pomoc do fundacji o ratunek dla Kotki to kurde nawet nie raczyli odpisac na maila i telefonów nikt nie odbierał
a przed chwilka telefon
czy nie pomogła bym i nie zabrała kotów do siebie 8O


ależeco? 8O mają tupet
może powinnaś napisać, która to fundacja? ludzie szukają czasami info o tym, kogo warto wspierać i przynajmniej dwa razy się zastanowią po takim numerze

skąd się biorą te wszystkie przykrości do diaska? co dzień coś nowego spada Ci na głowę, Biedaczku
myśl pozytywnie i nie martw się głupstwami
w najbliższych dniach musi zdarzyć się coś miłego, nie ma innego wyjścia, rachunku prawdopodobieństwa nie da się tak łatwo oszukać :mrgreen:
uściski


Monika te Osoby robią bardzo wiele więc warto mimo wszystko wspierać
no ale wydaje mi sie że można odpowiedzieć jak człowiek szuka rady,pomocy a nie olewać wszystkich
Wiem że Oni tez czasem nie maja jak pomóc ja też nie jestem w stanie pomóc wszystkim
Tylko to takie nie teges ,wiedzą że borykam sie tu sama z tym Kocim nieszczęsciem a tu taki telefon,jak dla mnie tupet i tyle

Piszesz skad tyle przykrości?to pestka w porównaniu z tym co czasem sie dzieje
a miłe Moniczku dzieje się tez codziennie
mnie naprawdę cieszą drobnostki nawet,i cieszy mnie wschód słońca
cieszy mnie każda minuta gdy ból jest lżejszy,ciesza mnie kociaste
Wiesz najmilsze co by się tało w najbliższych dniach to poprawa zdrowia Niuni
tak bardzo sie boję

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie gru 16, 2012 21:14 Re: Wiejskie Kociambry-Potrzebne Kciuki-Niunia :(-Walczymy

ula-misia pisze:Iwuś, gdzieś jest? Chyba już odreagowałaś :?:
Czekamy na wieści i pozdrawiamy i kcikaskujemy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Obrazek


Zdązyłam odreagowac 1000 razy Usia
cięzka fizyczna robota mnie uspokaja ale tez szkodzi z drugiej strony
cięzko to wyważyć :roll:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie gru 16, 2012 21:15 Re: Wiejskie Kociambry-Potrzebne Kciuki-Niunia :(-Walczymy

MaryLux pisze:Iwa jest daleko od telefonu.


Racja ,telefon mi czasem nie po drodze
nie ma czasem czasu zjeśc a co dopiero pogadać :roll:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie gru 16, 2012 21:22 Re: Wiejskie Kociambry-Potrzebne Kciuki-Niunia :(-Walczymy

moś pisze:
Kociama pisze:
moś pisze:Kociamko, ja kciuki trzymam, doczytałam.Leże w łózku, mam nawrot zapalenia oskrzeli.

8O A Ty co Robaczku telepatia jakas czy jak?
teraz pomyślałam własnie ,jesoo co z Kasią ,nie widziałam Cie ostatnio
a tu Ty piszesz

Matko Dziołcha Ty sie lecz i leż obłozona Kotami i Budusiem no juz niekoniecznie JJ,
bo się spocisz i zas będzie gorzej
Dzięki kciuki potrzebne bardzo a ja potrzymam za Twoje zdrówko :ok:

Chcialabym sie czasami popocic :wink:
Dzieki kociamko, ja tu zagladam bo sie martwie o ciebie
Ps dupa mnie boli, zastrzyki zrobiły z niej sitko :roll:


Bidulo ,pociesz się tym że po witB 12 dupa boli niemiłosiernie :lol:
nie martw sie o mnie,ledwo ciągne ale jeszcze łaże po tej ziemi ,tylko te rogi na głowie :wink:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie gru 16, 2012 21:24 Re: Wiejskie Kociambry-Potrzebne Kciuki-Niunia :(-Walczymy

aga9955 pisze:Iwa mysle o Niuni caly czas. I tak kombinuje. Czy mialas moze pchielki latem?

Poczytaj moze i podpowiedz pani dr reczny rozmaz krwi

http://swiatkotow.pl/edukacja/artykuly/ ... kotow.html


Ja mam na stanie tymczasa ktory mial dokładnie takie objawy jak Twoja Niunia. On co prawda proawdopodobnie od kleszcza, ale pchly tez to roznosza.


Pewnie że czasem sie pchełke skądś przywlecze
Będziemy diagnozowac dalej
wprawdzie Dr Ola twierdzi że to jest małe prawdopodobieństwo tej choroby ale może zrobimy rozmaz

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 1096 gości