Może by tak jaki bilboard przed schronem wywiesić z napisem że schronisko to nie dom i zdjęcia kotów które odeszły z powodu depresji po oddaniu. Może ktoś pomyśli dwa razy zanim odda zwierzaka do schronu...
Gibutkowa pisze:Może ktoś pomyśli dwa razy zanim odda zwierzaka do schronu...
Tyle, że on został doprowadzony do takiego stanu chyba w domu? Przecież szybko miał szansę pojechać do DT.. Właściciele.. Ale billboard to byłby niezły. Czasem ludzie rozpoznają koty sąsiadów.