PAKT CZAROWNIC XVIII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 09, 2010 10:16 Re: PAKT CZAROWNIC XVIII

To może by wyfasować majencji specjalny banerek do podpisu?
TAKIE szamanki to rzadkość w dzisiejszych czasach :mrgreen:

mmk - 8O :evil:

Dochodzę do wniosku,że mamy z moją Mam NAPRAWDĘ zajerzystego pana doktora, o którego fachowych i ludzkich zachowaniach można by niezła książkę napisać 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lis 09, 2010 10:41 Re: PAKT CZAROWNIC XVIII

Vil a nie daloby sie tej koteczki na sterylke zlapac?
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Wto lis 09, 2010 11:47 Re: PAKT CZAROWNIC XVIII

skwareek pisze:Vil a nie daloby sie tej koteczki na sterylke zlapac?

To dwadzieściaparę km ode mnie. Prace zaczynam o 8.45, jak kończe jest ciemna noc. I to nie jest jedna koteczka. Nawet nie wiadomo której kotki to są dzieci. To jest wieś!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto lis 09, 2010 11:53 Re: PAKT CZAROWNIC XVIII

To ciezka sprawa. Nie wiem co poradzic :(.
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Wto lis 09, 2010 14:04 Re: PAKT CZAROWNIC XVIII

Witajcie kochane Siostry ;) OD RAZU MI LEPIEJ! Sluzba zdrowia temat ciekawy, wciagajacy ale inseminacja przyprawila mnie o nastroszenie wszystkich wlosow :) Matko swieta dobrze ze moja klinika ma tlko trzy oddzialy - okulistyke, pulmonologie i endokrynologie... co by mi TZ powiedzial jakbym tak wrocila z przyklejania siatkowki zapoczeta cudownie jakas tajemna metoda inseminacyjna 8O

A tak serio - jasdor, uwazaj na siebie kobieto, pogoda nie sprzyja naszym zestresowanym kobiecym organizmom. Dbaj o siebie i pij duzo (skoro pani doktor nie sprecyzowala co masz pic, pij co chcesz ;) )

Vil, nie doradze Ci, bo nie za bardzo wiem jakie masz mozliwosci pomocy. Czy rozwazasz jakies konkretne opcje ?Czy tylko ogolnie sie zastanawiasz co zrobic?

Ja dzis spalam cale 3 godziny :twisted: pisze opracowanie do projektu... nie pytajcie mnie o co chodzi bo ugrzezlam w zawilosciach przepisow prawnych i umarlam. Dzis po pracy jade do zebologa, zlamanego zeba leczyc i inksze ubytki naprawiac a potem pedem z bolacym zebem na lekcje wloskiego ktora skoncze o 21.30... zanim dotre do domu z drugiego konca miasta bedzie 22.30. Psa na spacer, szybka kolacja, cos ala prysznic moze chwila lektury i ani sie obejrze jak zadzwoni ten cholerny budzik... 6.00 rano, tadam :) Za to moje kochane jestem szczesliwa bo pierwszy raz od niepamietnych czasow bede miec wolny caly dlugi weekend a wiec cztery dni. Wyspie sie, odpoczne i podkuruje bo mnie cos lapie za gardlo i kaslac zaczynam...

Wczoraj wieczorem myslalam ze rozniose jednego chlopa. Poszlismy z TZem do Lidla na zakupy wracamy, przechodzimy przez pasy i wysepke dla pieszych... nagle zza zakretu wyjezdza dostawczy samochod taka miniciezarowka i przejezdza pedem bez hamowania PRZEZ WYSEPKE mijajac mnie o wlos doslownie :twisted: :twisted: :twisted: zrobilam zdjecie sladow kol na wysepce polecialam na parking poczekalam na pana (lysy tuman z firmy PEKAES dostawcy) i grzecznie spytalam czy wie ze bylby mnie zabil. A on na to ze nie zabil i ze mi si ecos wydawalo bo stalam poza wysepka. I dalejze sie klocic ze mna - wiec jeszcze chwile grzecznie sie spytalam czy wie ze z takim autem nie mam szans i wystarczy ze by mnie zaczepil bokiem samochodu o torbe, siatke, pedzil szybko i nie hamowal. Koles mowil rownoczesnie ze mna, powiedzial zebym sobie sama zmierzyla promile i moge sobie oczywiscie wolac policje :evil: :evil: w koncu nie wytrzymalam i zbluzgalam go (!) ale tak go zwyzywalam ze nawet TZa mojego zatkalo. Pierwszy raz w zyciu odwazylam sie faceta zwyzywac (nie pytajcie co polecialo ale gosc tez byl w szoku) - powiedzial ze gratuluje mi kultury a ja mu na to "kultura? pracownik firmy PEKAES, co ty mozesz wiedziec o kulturze i prowadzeniu samochodu! jaka firma taki poziom!" i poszlam do domu. Mialam dzwonic po policje ale jak sobie pomyslalam ze bede musiala czekac dwie godziny, lazic na komisariat, zeznawac itp. to mi sie odechcialo.
W zyciu bym siebie nie podejrzewala o taka otwartosc :twisted: ale ilez mozna do cholery cale zycie bylam mila ale jak ktos mnie chce przejechac i jeszcze mi wpiera ze wcale nie to sorry ale nie umiem byc mila.

Wracam do pracy. Wyzaliwszy sie i pomachawszy Wam mnietla... jakis sabat cos gdzies kiedys?

Aha, chcialabym Was poinformowac ze Etiopia wyladowala znow w szpitalu - ma niska krzepliwosc krwi i fatalna morfologie, wywalilo jej mnostwo siniakow (przez lekarke ktora jej podala jakis lek w trzykrotnej dawce a nie powinna) - na szczescie wzieli ja na badania i dostala plytki i osocze. Ma wyjsc we srode. Rozumiem ze jak bede dzwonic to mam od Was ja pozdrowic? :)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Wto lis 09, 2010 14:17 Re: PAKT CZAROWNIC XVIII

Sol 8O 8O 8O :strach:

Hmmm...ja też mam głupawkę gadaną jak się ostro wnerwię :ok: Tekst "jaka firma taki poziom" mnie rozwaliły :ryk: trzymaj się Sol, widzę ze choć zalatana jesteś to mega szczęśliwa! A na co ci ten włoski :?:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto lis 09, 2010 14:33 Re: PAKT CZAROWNIC XVIII

Sol :ok: asertywnym być -to jest to!
A ja, nie chwaląc się wygrałam GĘŚ -gęsina na Swiętego Marcina- w radiu PiK :D
Obrazek
Obrazek

kirke18

 
Posty: 2132
Od: Pt mar 31, 2006 10:17
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Wto lis 09, 2010 14:44 Re: PAKT CZAROWNIC XVIII

Sol ! Dobrze, że gościowi nawtykałaś , a co ! Babka jestes konkretna, to i pięściami byś dała rade mu co nie co wytłumaczyć.
Kirke, a ta gięś to już w stanie do spożywania, czy do obróbki ?
Lecem do doktorki ciśnienie sobie podnieść, bo dziś 90/60 :mrgreen: a kontakt ze służbą zdrowia wymaga cierpliwości i dyplomacji. A łeb mnie nap...a że głowa boli.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto lis 09, 2010 14:54 Re: PAKT CZAROWNIC XVIII

solangelica pisze:(...)
Aha, chcialabym Was poinformowac ze Etiopia wyladowala znow w szpitalu - ma niska krzepliwosc krwi i fatalna morfologie, wywalilo jej mnostwo siniakow (przez lekarke ktora jej podala jakis lek w trzykrotnej dawce a nie powinna) - na szczescie wzieli ja na badania i dostala plytki i osocze. Ma wyjsc we srode. Rozumiem ze jak bede dzwonic to mam od Was ja pozdrowic? :)


Pewnie, że pozdrowić :!: I powiedzieć, że przesyłamy jej dużo dobrych mocy i magiczny pakiet zdrowotny - niech się dzielnie trzyma :!:
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 09, 2010 16:40 Re: PAKT CZAROWNIC XVIII

Nemi pisze:
solangelica pisze:(...)
Aha, chcialabym Was poinformowac ze Etiopia wyladowala znow w szpitalu - ma niska krzepliwosc krwi i fatalna morfologie, wywalilo jej mnostwo siniakow (przez lekarke ktora jej podala jakis lek w trzykrotnej dawce a nie powinna) - na szczescie wzieli ja na badania i dostala plytki i osocze. Ma wyjsc we srode. Rozumiem ze jak bede dzwonic to mam od Was ja pozdrowic? :)

Pewnie, że pozdrowić :!: I powiedzieć, że przesyłamy jej dużo dobrych mocy i magiczny pakiet zdrowotny - niech się dzielnie trzyma
:!:

I ja dołączę do pozdrowień. A "magiczny pakiet zdrowotny" najbardziej mi się podoba :ok:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto lis 09, 2010 16:57 Re: PAKT CZAROWNIC XVIII

A ja odzyskałam internet!!!! :mrgreen: A jak mówiłam ze mam coś z linią to mię wciskali że ok :evil: że to livebox. W końcu naprawili linię i smiga jak trza :mrgreen: Siostro jasdor ! Jak masz takie ciśnienie to zamiast lecieć do koniowała to wypij sobie duszkiem litr płynu - herbaty, soku , mineralki, połóż się na pół godziny z nieco podniesionymi odnóżami dolnymi - i powinno przejść :mrgreen: potem sobie zmierz jeszcze raz ciśnienie. Jak nie przejdzie to wołaj ratunku.
inseminacja ?? super sytuacja :mrgreen: ale mogło nie być smiesznie, scena jak z filmu majka
ale nie życzę nikomu to co mnie spotkało 25 lat temu- pan ordynator z ginekologii powiedział do mnie tak: cytuję dosłownie-bardzo mi przykro że tak się stało ale gdybym przypuszczał ze dziecko jest takie duże to bym panią zerżnął, może wtedy by przeżyło
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Wto lis 09, 2010 17:09 Re: PAKT CZAROWNIC XVIII

majencja pisze: ale nie życzę nikomu to co mnie spotkało 25 lat temu- pan ordynator z ginekologii powiedział do mnie tak: cytuję dosłownie-bardzo mi przykro że tak się stało ale gdybym przypuszczał ze dziecko jest takie duże to bym panią zerżnął, może wtedy by przeżyło

omatko.
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto lis 09, 2010 17:18 Re: PAKT CZAROWNIC XVIII

oczywiście zerżnął - znaczy zrobić cięcie cesarskie.
Ja ze swojego doświadczenia jako pacjentki mogłabym napisać książkę na temat traktowania pacjenta.
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Wto lis 09, 2010 17:28 Re: PAKT CZAROWNIC XVIII

:strach: straszne

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto lis 09, 2010 18:42 Re: PAKT CZAROWNIC XVIII

majencja pisze:
ale nie życzę nikomu to co mnie spotkało 25 lat temu- pan ordynator z ginekologii powiedział do mnie tak: cytuję dosłownie-bardzo mi przykro że tak się stało ale gdybym przypuszczał ze dziecko jest takie duże to bym panią zerżnął, może wtedy by przeżyło

O jeżu, naprawdę, przez dłuższą chwilę zastanawiałam się, o co chodzi 8O

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 72 gości