^JoKot^ cz. 2

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 23, 2010 21:26 Re: ^JoKot^ cz. 2 - inwazja RUDYCH kotów - komu???

ASK@, na 24 są 3 miejsca w Koterii, na 25 jedno.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 23, 2010 23:27 Re: ^JoKot^ cz. 2 - inwazja RUDYCH kotów - komu???

To prawda.. Nie wiem na ile Cię to urządza, ale pewnie nic się nie da tam zmienić :(

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 23, 2010 23:30 Re: ^JoKot^ cz. 2 - inwazja RUDYCH kotów - komu???

ASK@ pisze:Kaprys na 25 ile masz miejsc ew wolnych. My mamy 3 zaklepane ale wsio chyba będzie zajete. Jakbym złapała rudą gadzinę to bym sie przykleiła gdyby u nas zabrakło.


Dobrze rozumiem, że masz na 25 sierpnia 3 miejsca i złapiesz 3 koty, a potrzebujesz jeszcze jedno? To wszystko by pasowało do siebie.. :D

Asia, wykorzystaj jak się da te jutrzejsze 3 miejsca, bo strasznie ich szkoda, Ty masz tam dużo do obrobienia..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 24, 2010 5:38 Re: ^JoKot^ cz. 2 - inwazja RUDYCH kotów - komu???

nie mam łapki na 24 a przede wszystkim transportu!TZ poszedł do pracy.
Jutro mamy na bank 2 koty i ew 1 kot od karmicielki.Rudy,zaflejony którego nie dawała do tej pory kastrować.
Mnie potrzeba ew 1 dodatkowe gdybym złapała rudą kociczką lub przylazł czarny kot. Oboje od rozmnażaczki.
Więc dziś przepadną.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sie 24, 2010 9:52 Re: ^JoKot^ cz. 2 - inwazja RUDYCH kotów - komu???

delfinka pisze:ja to chyba czytam Wasz wątek, żeby się lepiej poczuć :lol:
jesteście zakoceni po dach, a ja :dance: :dance2: :dance: :dance2: mam wolne,
po raz pierwszy od nie wiem kiedy, 2 pokoje i łazienkę (reszta mieszkania zajęta :wink: )

To szybciutko mów, co Ci dowieźć. :evil:
Nie może się tyle mieszkania marnować. :mrgreen:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto sie 24, 2010 10:10 Re: ^JoKot^ cz. 2 - inwazja RUDYCH kotów - komu???

Agneska jak kocina od córki p.Ady!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sie 24, 2010 10:14 Re: ^JoKot^ cz. 2 - inwazja RUDYCH kotów - komu???

ASK@ pisze:Agneska jak kocina od córki p.Ady!

Małe zostało odpchlone i odrobaczone. Dostaje antybiotyk, bo całkiem zdrowe nie jest. :?
Będę po południu po odbiór, a skoro mam Ci przywieźć łapkę (chyba ok. godz. 20), to mogę Ci pokazać przy okazji małe. Nawet mogę Ci zostawić jak bardzo będziesz chciała. :mrgreen:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto sie 24, 2010 10:16 Re: ^JoKot^ cz. 2 - inwazja RUDYCH kotów - komu???

chętnie obejrzę i pozostwię w godnych rękach.Czyli Twoich :lol: Gdzie małej będzie lepiej :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sie 24, 2010 10:36 Re: ^JoKot^ cz. 2 - inwazja RUDYCH kotów - komu???

Agneska pisze:
delfinka pisze:ja to chyba czytam Wasz wątek, żeby się lepiej poczuć :lol:
jesteście zakoceni po dach, a ja :dance: :dance2: :dance: :dance2: mam wolne,
po raz pierwszy od nie wiem kiedy, 2 pokoje i łazienkę (reszta mieszkania zajęta :wink: )

To szybciutko mów, co Ci dowieźć. :evil:
Nie może się tyle mieszkania marnować. :mrgreen:

oj nie, ja nie narzekam :ryk: Przyjeżdżam czasem do Wawy i to prawdziwa ulga i przyjemność wejść do mieszkania i nie potknąć się o kilka namolnych kotów, czy też zjeść obiad bez kocich łap w talerzu :ryk:
Po prostu musiałam się pochwalić :lol: :ok:

A tak na serio, to jeden z wolnych pokoi jutro zostanie już zagospodarowany.
Tylko delikatnie przypomnę, że miałam w VIII pp, wprawdzie na działce, ale licho nie śpi, na butach mogłam do Wawy przywlec :roll: Tfu tfu za siebie trzy razy i odpukać
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto sie 24, 2010 11:25 Re: ^JoKot^ cz. 2 - inwazja RUDYCH kotów - komu???

Serdeczna prośba do kogoś zmotoryzowanego - trzeba odwieźć z lecznicy kocurka na Targową.
Kocurek idzie do domu, jak się znajdzie jakiś miłosierny kierowca, podam kontakt do jego opiekunki.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 24, 2010 12:33 Re: ^JoKot^ cz. 2 - inwazja RUDYCH kotów - komu???

Jakaś bieda traci oko.. Może ktoś będzie w stanie go złapać i zawieźć do lecznicy chociaż na przeleczenie?

viewtopic.php?f=1&t=116192&p=6337447#p6337447

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 24, 2010 16:07 Re: ^JoKot^ cz. 2 - inwazja RUDYCH kotów - komu???

Małe ma podobno 2-3 miesiące, oko z którego leci ropa i nawet zbliża się do człowieka..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 24, 2010 20:39 Re: ^JoKot^ cz. 2 - inwazja RUDYCH kotów - komu???

Może ktoś wie o domku dla półdługowłosej przemiłej koteczki burej z przebłyskami rudego?
Ma jeszcze kilka dni, później trafi z powrotem na działki :(
Efcia1 pisze:A tu kolejne koteryjne bezdomniaki szukające dt/ds na wczoraj:

Piękna, półdługowłosa młoda koteczka, jest mega-miziakiem, ciężko jej zrobić zdjęcia, tak się wije do ludzia

ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
http://yfrog.com/mxpicture023hjx

albo chociaż dom tymczasowy?
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 24, 2010 20:48 Re: ^JoKot^ cz. 2 - inwazja RUDYCH kotów - komu???

Dlugowlosa jest faktycznie sliczna. I widac, ze mila. :-( Nie da rady jej w koterii przetrzymac i zrobic ogloszen? Powinien byc duzy popyt...

Kocurek z Targowej zostal odwieziony do karmicielki. :-)

A odebralam sobie kotka przywiezionego wczoraj przez corke p Ady. To bury chlopak, blizej mu do 4 niz do 2 miesiecy. Z lecznicy przywiosl sobie imie Bismarck (z dowcipu "jaka nazwe ma obustronny katar" ;-)). Zaglucony faktycznie mocno. Narazie wpadl pod lozko, zobacze czy w nocy wejdzie wyzej.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto sie 24, 2010 20:52 Re: ^JoKot^ cz. 2 - inwazja RUDYCH kotów - komu???

:ok: za Bismarcka! Pouczyłaś Trawisa, że ma się domyć :wink: ?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, Meryniu, Silverblue i 69 gości