Afatima pisze:Jasne. Co do wizyty w Szczecinie, z Twojej gościny nie skorzystam. Dostałabym taki rachunek, że nogami bym się nakryła. Albo musiała publicznie co dziesięć minut dziękować. Czytając szczecińskie wątki nietrudno zauważyć, że współpraca z Wami jest niemozliwa. Przykładów było dużo. Nie da się zwailć całej winy na brak wpółpracy z Wami na Izę. Dowodzi tego historia Wiolki, kacoli, miśka z żoną, salpsa, o których już wspominałam. To z Wami nie da się współpracować. Ja, jeśli pozwolisz, nie będę Ci się spowiadać z tego co robię. Bo nie po to robię, żeby się chwalić.
"Pac pałaca wart" ... Jestes agresywna i nic wiecej . Nie skorzystasz z gosciny ani zaproszenia bo tak Ci wygodniej . Z reszta jakbys sie czula gdyby nagle okazalo sie ,ze nie mialas racji? Glupio by bylo nie? Dlatego lepiej dalej pierdoly wypisywac Afatimko,prawda? Siedzisz sobie w domciu ,walisz w klawiaturke i nie musisz sie wstydzic za wszystkie wypisywane tu glupoty ,bo przeciez jestes anonimowa. Gratuluje,lol
Psuc atmosfere? No nie wiem czy ktos bardziej tym razem naskunksil tu jak Ty i cindy . Probowalam wyjasnic ,ze prawnie kotom pomoc sie NIE da, zeby pomoc im trzeba by bylo je przesiedlic i tylko za to spotkalam sie z niebywala agresja az 3 osob: Cindy,Twoja i Izy . Niepotrzebna moja pomoc to nie ,lol