Bielskie BiedyII-Guliwerek w domu :):)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 08, 2009 22:02 Re: Bielskie BiedyII-Krówki w jednym stały domku:)

carmella pisze:Wkleję dwa zdjęcia Pixie, bo tylko tak się o Jinksie rozpisujecie. Pixie nie ma na forum w jej wątku, ale za to ma się jak pączek w maśle :)
Obrazek Obrazek

Ojej, biedna kotusia :)
W takim razie proponuję zdjęcie Pana Jinksa na tle Pixie :lol:
Obrazek
Maja, :cowsleep: tak pracowita, że nie miała czasu urosnąć też zasługuje na fotkę w necie. Ciekawe w czyim towarzystwie?
Obrazek uoch, ta stopka ! i jeszcze jedno (te oczy!) Obrazek , nie mogłam się zdecydować :twisted:

Iloneska

 
Posty: 19
Od: Czw gru 03, 2009 21:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 09, 2009 7:10 Re: Bielskie BiedyII-Krówki w jednym stały domku:)

stópki :1luvu: :1luvu: i oczka tez śliczne :mrgreen:

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Śro gru 09, 2009 7:56 Re: Bielskie BiedyII-Krówki w jednym stały domku:)

Kurcze, Iloneska, ale Ci się cudne koty trafiły :)

Ja wierzę, że niektóre koty długo czekają - mimo, że są takie cudne - żeby trafić w końcu do tego jednego jedynego domku najlepszego ...
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro gru 09, 2009 8:24 Re: Bielskie BiedyII-Krówki w jednym stały domku:)

Iloneska pisze:Obrazek uoch, ta stopka ! i jeszcze jedno (te oczy!) Obrazek , nie mogłam się zdecydować :twisted:


Ależ to cudne obrazki :D
:ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 09, 2009 8:58 Re: Bielskie BiedyII-Krówki w jednym stały domku:)

Rety, jakie śliczności-słodkości :1luvu:
A w dzisiejszym Tygodniku Powszechnym - wielki artykuł o zwierzęcej (nie)doli przez ludzi zgotowanej... :( Wszystko to, niestety. wiemy, ale co z tego. Schroniska schroniskami, ale co z ubojniami? :evil:
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 09, 2009 9:59 Re: Bielskie BiedyII-Krówki w jednym stały domku:)

ah ah jakie słodkie obrazki, Krówki :1luvu:
jak Maja była mała to ciagle mruczała jak jadła, mówiłam jej żeby nie mruczała tylko jadła, bo zawsze FIlipek zdązył zjeść dwie porcje a ona pół swojej... od początku miała tyle zajęć że nie znajdowała czasu na rośniecie.

Pixie piękna, i to prawda ma sie super. Czyli w sumie taki mały wielki Happy end historii trzech maleństw znalezionych nad rzeką. Pixie, Dixie i Pan Jinks mają swoje cudowne domki, w których wiodą prawidziwie bajkowe kocie życie. I to też mały wielki happy end dla trójeczki Filipka, Gucia i Majeczki, kociąt urodzinych na ulicy przez dziką kotkę. Chłopaki dokazują we wspólnym domku a Majeczka wreszcie znalazła swoją bezpieczną przystań...ależ mnie naszło literacko :roll:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro gru 09, 2009 10:03 Re: Bielskie BiedyII-Krówki w jednym stały domku:)

Arsnova pisze:Rety, jakie śliczności-słodkości :1luvu:
A w dzisiejszym Tygodniku Powszechnym - wielki artykuł o zwierzęcej (nie)doli przez ludzi zgotowanej... :( Wszystko to, niestety. wiemy, ale co z tego. Schroniska schroniskami, ale co z ubojniami? :evil:



eh..no niestety.. krowa w pewnym momencie przestaje byc krową, czującym stworzeniem..staje sie tylko kawałem miesa....
osobiscie bardzo sie na to buntuje. Nie jem miesa m.in własnie z powodów etycznych. Rozumiem ze ludzie lubią jeść mieso, i nie miałabym nic przeciwko, nie wszyscy muszą być wege, tylko żeby ta "produkcja" schabów, parówek odbywała się w innych warunkach...czy naprawde nie da się zminimalizować cierpienia, bólu tych zwierzaków...napewno sie da. Tylko oczywiscie chodzi o kasę....zeby zarabiac, zarabiac zarabiac...za wszelką cenę. :( :(
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro gru 09, 2009 10:12 Re: Bielskie BiedyII-Krówki w jednym stały domku:)

u nas ciąg dalszy chorób....

Guliwerek ma zapalenie oskrzeli :(
strasznie mu zalega wszytsko w nosku, nie moze tego wykichać. Wczoraj dostał leki na rozrzedzenie tej wydzieliny, ale niezbyt chyba pomogło. Wziełam go do łazienki na inhalacje. Zaparowałam kabine prysznicową i kazałam mu tak siedzieć. Ale nosek nie odpuszcza.
Malec jest niezwykle dzielny. Mimo wszytsko, mimo ze sie krztusi, dusi-ładnie je kurczak to hit, zlizuje też grzecznie calopet z palca a nawet w nocy zjadł kilka chrupek.

Guliwerek wazy juz 1 kg.


Bardzo sie o niego boję, myslalam ze juz mogę być spokojna o niego, ale choróbska nie odpuszczają :x :(


Bursztynek dostał znowu jakies leki i łapka lepiej. Moze schowac pazurki, nie ma krwiestych wysieków. Dopiero tydzien od drugiej operacji...

Bambi był wczoraj ze mna w lecznicy. Oczarował Panią doktor, która prawie mi go wyrwała z rąk :wink: mówiąc daj mi go ponosić, masz go na codzień :D
Bambi ma koszmarny stan zapalny w oczach, zrobilismy wymaz.

Zapomniałam wczoraj o Wiesi i poszła spać bez kolacji :| :oops: :(
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro gru 09, 2009 11:18 Re: Bielskie BiedyII-Krówki w jednym stały domku:)

biedna Wiesia.. nie dość, że bez ogonka, to jeszcze bez kolacji... :(
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 09, 2009 14:25 Re: Bielskie BiedyII-Krówki w jednym stały domku:)

biedna głodna Wiesia...mam nadzieje ze śniadanko chociaż porządne dostała :wink:
to teraz Berni musisz zaktualizować pierwsza stronę i fotki :mrgreen:

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Śro gru 09, 2009 18:43 Re: Bielskie BiedyII-Krówki w jednym stały domku:)

Przeczytałam coś okropnego: że gdzieś znaleziono małego, martwego już kociaka z równo obciętymi nożem łapkami... umarł z wykrwawienia :cry: :cry:
Co jeszcze człowiek wymyśli, żeby udręczyć zwierzę? :(
Przepraszam Berni, mam dziś jakiś dziwny nastrój...
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 09, 2009 19:23 Re: Bielskie BiedyII-Krówki w jednym stały domku:)

Wiesia na pewno wybaczy brak kolacji trzeba tylko pomyśleć nad kuszącą rekompensatą.
Guliwerkowi za to trzeba powiedzieć, że przecież mieszka o krok od sanatorium dla osób z chorobami płuc i dróg oddechowych więc w takim mikroklimacie to ma się nie wygłupiać.
I niech one wszystkie już nie chorują...

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4854
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Śro gru 09, 2009 20:55 Re: Bielskie BiedyII-Krówki w jednym stały domku:)

oo ptaszydło to jest argumnet nie do pobicia :ok:


Z wiesci...
mały mnie strasznie nastraszył
nie zjadł w ciagu dnia całego sniadania, nigdy nic nie zostawało w miseczkach.
Na szczescie ładnie wypił budyn conv.

Potem go zinhalowałam, podałam flegaminę, otrivin do noska, antybiotyk. I Guliwerek własnie wcina surową wołowinkę. Uff...brzuszek bedzie pełny. duzo lezy, ale chetnie podrywa się na widok zabawek.

Jeszcze podamy scanomune,za które ogromnie dziekuje Anicie5 i bakeneko :1luvu:

zinhalujemy jeszcze raz przed snem, podamy flegaminkę i calopet i do spania na termoforku. Nad pudełkem maluszka powiesiłam mokry ręcznik na kaloryferze, niech nawilza powietrze.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro gru 09, 2009 21:11 Re: Bielskie BiedyII-Krówki w jednym stały domku:)

Berni, zaglądam tu od czasu do czasu i trzymam mocne kciuki za zdrowie Twoich koteczków :ok:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Czw gru 10, 2009 8:00 Re: Bielskie BiedyII-Krówki w jednym stały domku:)

Jak tam futrzaki z rana? :)
Podobno śnieg zapowiadają niedługo, znowu beda korki i trzeba bedzie wczesniej wyjsc zeby odsniezyc samochod brrrrr:(

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 110 gości