agiis-s pisze:wiesz Lemoniada - trudno się dzieciom dziwić...przecież one biorą przykład od swoich rodziców, skoro rodzice robią wszystko żeby kotów nie było - dzieci to przejmują...
trudna sprawa...
To prawda, ale zdarzają się wyjątki. Mnie miłości do zwierząt nikt nie uczył, samo mi się wzięło, nie wiedzieć skąd


kotalizator pisze:Wspólnie z p. Izą wysterylizowaliśmy już sporo kotek w tym roku, ale można odnieść wrażenie, że to jest po prostu lista bez końca, co chwilę p. Iza odkrywa nowe miejsca pełne płodnych kotów. Na początku roku p. Iza wspominała o ok. 13 młodych kocicach, które trzeba będzie wysterylizować. 13 już dawno za nami, bo właśnie w międzyczasie p. Iza wielokrotnie "wpadała na trop" nowych płodnych kotów.
Bezdomność zwierząt jest po prostu ogromna, przytłaczająca. Sad
Też niekiedy mam takie wrażenie

Ivanka boska, bardzo pozytywny akcent

