
Od rana byłam wredna i znęcałam się nad futrami obcinając pazurki ,jak zwykle jedynie Tygryni mi się nie udało ,wije się jak piskorz


Jeden pazurek dziennie

Ja trzeszczę jak stare prześcieradło .
Za to Gadzina z przyszłą Gadzinową myślą o mieszkaniu forma MDM.
Liczą ,przeliczają i moje na wierzchu ,płacą tyle za wynajem co by płacili za swoje czyli raty kredytu.
Czy dadzą radę? czy Im się uda? bardzo bym chciała i bardzo Im kibicuję.
Może tylko troszkę mi przykro że pomóc nie mogę

Kocurek zabrany z cmentarza nadal w lecznicy ,jest tak wyłysiały że strach wypuścić na ten mróz

Myśleli że to grzybica ,ja postawiłam na wszawicę i raczej tak to wygląda ,gryzło ,a biedak drapał aż poranił sobie skórę ,zainfekował i wiadomo czym więcej drapał tym bardziej swędziało

Błędne koło.
Ptysia ,sunia po mastektomii czuje się super,jutro chyba zdejmiemy szwy ,wykąpiemy i będziemy mogły pojechać do pewnego domku na wizję lokalną

Mam do sprawdzenia 3 domki ,jeden w Warszawie .
Jeszcze żeby koty poszły do adopcji


