(2)WAW.. Tato (*)..Milenka kończy 10 LAT !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 06, 2016 22:39 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Jakoś sobie żyjemy.
Mikulec korzysta z każdej okazji wlezienia mi na kolana (jak siedzę) bądż na nogę (jak leżę).
Głaszczę, tulę, kocham.
Pachnie całe futerko tranem, ale to nic. :wink:
Mileneczka zazdrosna. Teraz tez obsyczała Mikę. Ponadprzeciętnie potrzebuje brania na ręce i głaskania. Tak jest od śmierci Taty.
DeeDuś przytyła. Skubana domaga się głównie chrupek, i to RC lub gourmetów. Dzisiaj zaczęłam jej ograniczac to patrzy na mnie odpowiednio. Czyli wymownie. Ale nie może więcej przytyć.
Nutka i Notka grubiutkie sa okrutnie. I nie mam pomysłu na ich odchudzenie, gdy mam nerkową Mikusię. A gdy jej daje jeść a im nie to natycmiast wzrasta poziom agresji ich względem niej.
I to jest trochę takie błedne koło.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 07, 2016 12:56 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

ja tez nie mam pomysłu jak odchudzić Miśka i Tolkę. Strasznie kombinuję ale efekty i tak mizerne a co ciekawe nie wydaje mi się aby jadly więcej od innych :)

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw sty 07, 2016 19:44 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

asia2 pisze:ja tez nie mam pomysłu jak odchudzić Miśka i Tolkę. Strasznie kombinuję ale efekty i tak mizerne a co ciekawe nie wydaje mi się aby jadly więcej od innych :)

Nucia i Nocia jedzą więcej. Jedzą wszystko. Choć.... Nucia mi się nie podoba. Bo niby je, ale jakoś taką ma niefajna sylwetkę. I futro. No i wali jej z pyska. To najłagodniejsze okreslenie.

A ja mam dzisiaj gorszy dzień. Już by lo ok, a dzisiaj lektura wątków dla nerkkowców mnie ostro przygnębiła najpierw wprowadzając w silny niepokój, ten mój bezgraniczny lęk. Bo tam tez były koty dobrze sie czujące, nie wyglądające na chore na nerki, kktóre z dnia na dzien sie pogorszyły i odeszły. A właściwie - mimo ze wyglądały i czuły się ok to parametry nerkowe rosły, a potem był ostatni krach...

Muszę odsunąć te myśli od siebie. nie wnoszą nic dobrego, a wnoszą złe - nerwy, stres itp.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 07, 2016 19:47 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Reagujesz tak samo, jak ja :evil:

Musisz (jakoś) ochłonąć, bo to droga do nikąd. :oops:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw sty 07, 2016 19:54 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

gatiko pisze:Reagujesz tak samo, jak ja :evil:

Musisz (jakoś) ochłonąć, bo to droga do nikąd. :oops:

no :cry:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 07, 2016 19:55 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Ech ... dużo siły Ci życzę i może nie czytaj na razie nic więcej ?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw sty 07, 2016 20:01 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

dawno nie pokazywała dziewczynek :1luvu:

Mikuś


Obrazek
jak nie na kolanach to na nodze :wink:
Obrazek
kota na kolanach, pańcia czyta o kropówkach podskornych :?
Obrazek
Obrazek
razem oglądamy mecz
Obrazek


Nutuś

Obrazek

Notuś

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 07, 2016 20:03 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

:lol: śliczne są .

Robiłaś badanie moczu, czy w przyszłym tyg bedziesz robić ?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw sty 07, 2016 20:07 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

gatiko pisze::lol: śliczne są .

Robiłaś badanie moczu, czy w przyszłym tyg bedziesz robić ?

Chcę zrobić badasnie moczu przed kroplówką, czyli wypada jutro się zasadzic na kotę. Tyle że zapomniałam w aptece kupic pojemnika, a chyba nie mam :oops: więc jak nie jutro to potem w poniedziałek. Jak się nie da to u wet. ale to jeszcze za czas jakis a dr Neska zalecała na początu rokku. Boję sie jak cholera robić badań, ale muszę wziąć wszystko na klatę i bardziej koncentrowac sie na kocie, na zabawie z nią, głaskaniu itp i tym, zę się dobze czuje niz na tym, jakie będa wynikki. One są jakie są. a ja i tak chyba więcej niz robię zrobić nie mogę. Taką mam nadzieje przynajmniej, robię to co zaleciła Neska. Oprócz kary nerkowej. Tzn daję ale jak nie je to daję też wszystko inne.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 07, 2016 20:13 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Wiesz co, ja też po lekturze forum , to jak mam w planach badania, to już mam stres. A jak czekam na wyniki , to nawet nie chce mówić, co czuję.
Też jutro musze złapać siusiu . Łapy mi się trzęsą , chodzę jakbym bombę połknęła.
Przecież wiadome,że stres w niczym nie pomaga, a pewnie kociaczki czują ... Błedne koło.
Dbasz o kotkę , robisz to co możesz :201461 Najwazniejsze,żeby czuła się dobrze. A Notka, kiedy idzie na badanie ?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw sty 07, 2016 20:18 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Hm, z Notką jest tak, ze ja wiem, ze ona musi mieć zrobiona paszczę , więc sens ma, aby iść na badanie i krew wtedy, gdy będę ją mogła zapisac od razu na zabieg. A na razie nie mam jak tego zrobić. Nie mam az tyle kasy - wizyta i badania ok 100 plus zabieg o 200. Robienie badań krwi dla samych badań w jej sytuacji nie ma sensu większego. Ostatnio jak leżała obok mnie i ziewnęła to widziałam same żółte zębiska w paszczy :? jest co robić.
Ja Mice nie złapie moczu tak, zeby jej coś podstawic pod pupę w trakcie. Ucieka przede mną. Muszę jej przygotowac odpowiednio kuwetkę. I czekać.

Coś mi wstaw.pl poobcinało foty. No cóż. Trudno.
Jeszcze brakuje zdjęć moich burasek - pierworodnych rezydentek :wink:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 07, 2016 20:27 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Aaacha... znaczy kamień ma Notka ?
No tak, trzeba będzie zrobic wszystko na raz, Moje tez mają kamień :evil: Kicia większy.

:lol: Moja szylcia to nietykalski strachulec. Pobieranie siusiu, to komedia. Ja ,w roli głupka. Ona od samego rana wyczuwa ,że ja mam w planach jakieś kombinacje.
Kiedyś trzymała mnie przez kilka godzin ( od bladego świtu ) , poddałam się (mentalnie) i myślę... no cóż, jutro też jest dzień. A moja słodka kituśka, w tym momencie, podszła dostojnie do kuwetki, zrobiła siusiu i ...gra muzyczka :201461

Kotuś jak siusia, to jest ok. Też nie przepada za grzebaniem mu tam, podczas tak intymnej czynności, no ale... pozwala nawet ogonek podnieść 8)

Jak dorzucisz fotki, to obejrzę :ok:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw sty 07, 2016 20:31 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Nutka ma na pewno kamień i co najmniej jeden ząb do usunięcia , psujący się, z ropą - to wiem od sierpnia ub roku, gdy byłam z nią na przeglądzie u wet. Niedobrze, ze tyle czekam z tym, no ale.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 07, 2016 20:36 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Ujj... to faktycznie. Nie ma się co dziwić,że panience jedzie z paszczy :(
Niedobrze,że tyle czekasz, zęby w takim stanie ( z ropą ) , to źle działają na organizm. U ludzia też .

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw sty 07, 2016 21:07 Re: (2) WAW-Mikuś nerkuś... z nadzieją w Nowy Rok, bez Taty

Ojej. Zmartwiłam się :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Paula05 i 116 gości